Recenzja książki: Zły sen

Recenzuje: Edyta Staniec

Wyobraź sobie taką scenerię: przytulny pensjonat z dala od wścibskich oczu. Cisza, spokój, wprost: sielanka. Przyjemnie? Oczywiście! To wszystko swoim klientom zapewniał pensjonat „Splendor” i jego właścicielka, Irena Wrotycz, dbająca o komfort swoich gości. Niestety, życie to nie bajka, a wszystko, co dobre, kiedyś musi się skończyć... Przekonają się o tym szybko mieszkańcy „Splendoru”, odkrywając śmierć właścicielki pensjonatu. W dodatku będzie to śmierć nie z przyczyn naturalnych, a efekt perfidnego morderstwa... Śmierć kobiety poprzedzą tajemnicze wydarzenia, przyprawiające niektórych z gości o ciarki i niemal stan przedzawałowy. Do akcji przystąpi w trybie natychmiastowym siostrzenica zamordowanej, Laura Sawicka, z zawodu policjantka. Jak potoczą się losy śledztwa, jakie niespodzianki przygotowali dla Laury pensjonariusze i pracownicy „Splendoru”? O tym przekonać się można podczas lektury powieści Zły sen Jacka Krakowskiego.

 

Jacek Krakowski to autor wszechstronny. Poeta, prozaik, autor utworów dla dzieci i młodzieży. Dzięki współpracy z Wydawnictwem Pi spod jego pióra wyszło kilka zgrabnych i godnych uwagi kryminałów, między innymi właśnie  Zły sen.

 

Atutem powieści jest niezwykle żywy język, dowcipne dialogi (zwłaszcza te, w przypadku których jedną z rozmówczyń jest kucharka, cycata Aniela, serwująca oprócz doskonałych obiadów równie smakowite powiedzonka, vide: to tajemnica moli szynela).

 

Ciekawym zabiegiem jest prowadzenie akcji powieści wyłącznie za pomocą dialogów, pomijając jakiekolwiek opisy. Zły sen to kwintesencja zwięzłości, pozbawiona zbędnych (a może i przestarzałych), w przypadku wielu powieści zwyczajnie nudnych opisów. Krakowski musi być pisarzem ogromnie sprawnym, bowiem wykonał mozolną pracę, decydując się na tę konwencję – spróbujcie napisać sensowne, a do tego interesujące opowiadanie, wykorzystując wyłącznie dialogi. To możliwe do wykonania, ale naprawdę niełatwe.

 

Jacek Krakowski uczynił jednak coś więcej. Stworzył ciekawych bohaterów, osobowości z piekła rodem, mające wiele na sumieniu. Rodzeństwo Tylmanów, Alfreda Leder, Emil i Ramona Królowie, chiromantka Karolina, siostry Zamorskie, zwane Zmorskimi... Każde z nich potrafi doprowadzić do rozstroju nerwowego... Każde jest inne, każde potrafi przykuć uwagę czytelnika.

 

Autor wymyślił intrygę, która przykuwa uwagę czytelnika i która wciąga go w swoje meandry. Z prawdziwym przejęciem chłonie się informacje kryjące się w książce, próbując dogłębnie poznać skomplikowane losy bohaterów. Bo trzeba tu koniecznie dodać, że Zły sen to - oprócz fabuły kryminalnej - również niemalże psychologiczne studium skomplikowanych sytuacji rodzinnych. To potwierdzenie teorii, że z rodziną... najlepiej wychodzi się na zdjęciu. Choć, na szczęście, bywają odstępstwa od reguły.

Kup książkę Zły sen

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Zły sen
Książka
Zły sen
Jacek Krakowski
Inne książki autora
Zuchwała wyprawa Dziamdziorka i Mamrotka
Jacek Krakowski0
Okładka ksiązki - Zuchwała wyprawa Dziamdziorka i Mamrotka

Dziamdziorek i Mamrotek znów mają okazję, bypoznać szeroki świat. Tym razem wyjeżdżają wpodróż kolejką. Myli się jednak ten, kto sądzi, że nicniezwykłego...

Nikomu nic nie mów
Jacek Krakowski0
Okładka ksiązki - Nikomu nic nie mów

„Nikomu nic... – usłyszałam jeszcze i poczułam, że lecę z nóg. Pokój zawirował mi przed oczami i poczułam, że odlatuję w ciemną, bezdenną przepaść...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy