Nieczęsto zdarza się, że autorzy powieści historycznych potrafią odnaleźć równowagę pomiędzy wciągającą akcją a wiernością historycznym realiom. Najczęściej albo skupiają się na mrożących krew w żyłach wydarzeniach, po macoszemu traktując historię, albo też pogrążają się (i akcję zarazem) w wielostronicowych opisach, zwyczajnie czytelników nudząc. Inaczej mówiąc: najczęściej uzyskujemy interesującą powieść lub dobrą książkę historyczną. Powieści historyczne z prawdziwego zdarzenia to rzecz nadzwyczaj rzadko spotykana.
Odważnym więc zabiegiem jest zadeklarowanie już na okładce, że dana publikacja jest reprezentantką tego gatunku. Jednak w przypadku książki Szymona Jędrusiaka określenie takie wydaje się najzwyczajniej w świecie trafne. Zawisza Czarny. Aragonia daje czytelnikowi wszystko, co obiecuje. A nawet nieco więcej. To kawał solidnej powieści historycznej, która zaspokoi oczekiwania nawet najbardziej wymagających miłośników gatunku. To także kawał prawdziwej literatury nie tylko dla koneserów.
Mamy w powieści Szymona Jędrusiaka dwóch wiodących bohaterów. Pierwszym jest, oczywiście, tytułowy Zawisza Czarny. Rycerz bez skazy, bohater frazeologizmu, uwieczniony przez Jana Matejkę w powieści nabiera wreszcie mniej spiżowego wymiaru. Kocha i nienawidzi, walczy, ale ucieka się też do podstępu, uwodzi i szybko staje się czytelnikom postacią naprawdę bliską, po prostu ludzką. Jest też narrator tej opowieści, mlody Żyd z Saragossy, Aaron Abnarrabi. Mocno doświadczony przez los, bardzo wcześnie poznał tę ciemniejszą stronę życia w średniowieczu, wszystkie jego smaki i - szczególnie - zapachy.
Ale są również inni bohaterowie. To liczne postaci drugiego planu, bardzo wyraziste i wiarygodne. To - wreszcie - miejsca odwiedzane przez bohaterów tej opowieści, ukazywane w sposób bardzo plastyczny. To wydarzenia historyczne, które przeplatają się w powieści z literacką fikcją. Zawisza Czarny. Aragonia to prawdziwa lekcja historii dla bardziej wnikliwych i zainteresowanych tematem czytelników. Wierność historycznym realiom, próba odtworzenia mentalności ludzi średniowiecza, ich sposobu myślenia i życia musi robić wrażenie. Całość wypada bardzo przekonująco.
Ale Zawisza Czarny. Aragonia powinien przypaść do gustu także tym czytelnikom, którzy nie dla historycznych realiów czy wielostronicowych opisów sięgają po książki. Akcja powieści toczy się warto, zaskoczy też z pewnością kilkoma zwrotami biegu zdarzeń. Zawisza Czarny. Aragonia pozwala przenieść się w świat średniowiecza. A następnie sprawia, że świata tego czytelnik nie chce opuszczać. Można czytać tę książkę również jak dobry thriller lub jak powieść przygodową. Ale wówczas bardzo wiele na tym straci.
Wciągająca akcja, wiarygodni bohaterowie, plastyczny styl i wierność historycznym realiom. Ogromna wiedza historyczna połączona z umiejętnością budowania napięcia i nieźle skonstruowaną fabułą. Zawisza Czarny. Aragonia to powieść, która robi wrażenie. Wrażenie, pod którym czytelnicy pozostaną zapewne aż do premiery kolejnej części opowieści Szymona Jędrusiaka.
Intryga polityczna i polsko-krzyżacka wojna wywiadów, sięgająca daleko poza granice obu państw. Druga połowa XIV wieku. Polska znajduje się w żelaznym...
Gra o polski tron w nowej powieści historyczno-sensacyjnej z czasów Jagiellonów. Na tle burzliwych wydarzeń początków XV wieku -- soboru w Konstancji...