Recenzja książki: Zapadła dziura Bone Gap

Recenzuje: Damian Kopeć

Każdy ma jakąś opowieść. Każdy ma swoje tajemnice

Mała mieścina Bone Gap. Zamknięty krąg ludzi, zamknięty krąg spraw. Miejsce, gdzie niewiele się dzieje. Miejsce, z którego niektórzy chętnie by uciekli, a które inni kochają za jego charakter. Miejsce, które wydaje się zbyt ciasne na prawdziwe marzenia, na spełnienie, samorealizację. W myśl zasady, że najlepiej jest zawsze tam, gdzie nas akurat nie ma.

Młody, kończący właśnie szkołę średnią Finn jest ekspertem w odpuszczaniu sobie. Odpuścił porzucenie przez mamę, która znalazła sobie kogoś. Odpuścił znęcanie się nad nim przez braci Rude. Jednego jednak nie może odpuścić - zniknięcia Rozy. Kocha ją, podobnie jak jego starszy brat, Sean. A teraz Roza - a może raczej Róża - zniknęła. Pojawiła się nagle, zauroczyła i niespodziewanie zniknęła. Zakręcony jak słoiczek musztardy Finn wierzy, że dziewczyna, którą lubili wszyscy w miasteczku, została uprowadzona. Dziewczyna, którą lubili, a o której prawie nic nie wiedzieli. Tkwi w nim taki oto obraz: smukłe dłonie Rozy przyciśnięte do zaparowanej szyby, lśniący SUV znikający w mroku. Zdaniem Seana - głośno nie wypowiedzianym - Roza odeszła. Tak, jak to zrobiła ich mama, jak czasami dziewczyny mają w zwyczaju. Policja nie znalazła żadnych dowodów na inny rozwój wypadków - zwłaszcza, że zeznania Finna okazały się dziwnie nieprecyzyjne. Zresztą tak do końca mało kto wierzy słowom lekko stukniętego dziwaka, za jakiego uważają Finna.

Róża żyje. Tajemniczy porywacz więzi ją w różnych miejscach. Trafia do willi, z której nie może wyjść. Gdzie nie można nawet otworzyć okna, zadzownić, skomunikować się z kimś na zewnątrz. Trafia do wieży zamku, gdzie niczego jej nie brakuje - poza wolnością wyboru. Przystojny mężczyzna, który wierzy, że ją kocha, uważa, że dziewiętnastolatka jest piękna i chce się z nią ożenić. Niecierpliwie czeka, aż Róża sama tego w końcu zechce.

W cieniu zniknięcia Rozy płynie kilkustrumieniowa opowieść. Opowieść Finna, Rozy, Seana, Petey (głównie Finna i Rozy). Trzy miesiące z ich życia. Wędrówka śladami ich myśli, przeżyć, zdarzeń, wyobrażeń, targających nimi emocji. Inni są ważni, ale pełnią raczej role statystów. Świat widzimy bardzo subiektywnie. Tak bardzo, że miejscami staje się on mocno odrealniony. Można powiedzieć, że obok siebie istnieją rzeczywistości równoległe - światy bohaterów. Mikrokosmosy, które tylko czasami znajdują ze sobą punkty styczne, ale ich odrębność sprawia, że trudno je zrozumieć. Świat Finna to miejsce w którym kukurydza szepce do niego, gdzie można rozmawiać ze zwierzętami. Nie tak jak z ludźmi, ale jednak można się z nimi porozumiewać. Świat Rozy to świat nieszczęśliwej, uwięzionej księżniczki, wypełniony marzeniami i wspomnieniami. Mikrokosmos Petey to przestrzeń zamknięta przed widzącymi tylko to, co zewnętrzne. Dla których o człowieku decyduje jego wygląd.

Realizm magiczny. Tak, zarówno w treści, jak i w sposobie opowiadania. Rzeczywistość widziana nietypowy sposób - czasami zwariowany, czasami - szalony. Rzeczywistość utkana z problemów młodości, samotności, trudności w komunikowaniu się i zrozumieniu innego człowieka, meandrów miłości. Pełna groźnych pomruków, często skąpanych w magicznym, nierzeczywistym świetle. A może po prostu w świetle latarki własnej wyobraźni? W takim, które z cieni, półcieni, półmroków potrafi wydobyć rzeczy niewidoczne dla innych?

Zapadła dziura Bone Gap to powieść skierowana do grupy czytelników określanej jako YA (young adult). Do młodych w wieku zbliżonym do lat osiemnastu. Powieść utkana ze spraw ważnych w tym wieku. Z problemów odmienności, przyjaźni, zakochania się, niezrozumienia, akceptacji, rozumienia piękna, samooceny, samoakceptacji, komunikowania się z innymi. Spraw widzianych oczami młodych, intensywnie przeżywających rzeczywistość ludzi. To proza pełna jakiegoś magnetycznego uroku, ale również smutku, nostalgii. Miejscami mocniej osadzona w rzeczywistości, miejscami - niemal zanurzona w klimatach fantasy. Bardzo emocjonalna. Niekoniecznie zawsze trafiająca tematyką do dojrzałego, dorosłego czytelnika, ale napisana na tyle ciekawie, że mogąca skutecznie przyciągnąć uwagę odbiorców w różnym wieku. Proza spokojna, refleksyjna, nastrojowa. Z interesującymi postaciami i szczególną atmosferą. Może chwilami trochę naiwna, ale przecież warta przeczytania. Chwilami przypominająca klimat kilku powieści Gaimana (chociażby Oceanu na końcu drogi), choć w treści oczywiście zdecydowanie odmienna od fantastycznej prozy tego autora.

Kup książkę Zapadła dziura Bone Gap

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Zapadła dziura Bone Gap
Autor
Książka
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy