Zapomniany świat wyobrażeń naszych przodków
Wawel, Pieskowa Skała, Rabsztyn, Lesko, Święty Krzyż, Ogrodzieniec – to tylko niektóre z wielu miejsc kojarzących się większości z nas z zamkami, twierdzami, klasztorami. Z historią – zarówno tą bajkową, jak i rzeczywistą. Często z ruinami i nierzadko tragicznymi losami ich dawnych włodarzy. Z legendami, które przetrwały, czasami zapisane, czasami tylko – coraz rzadziej – przekazywane ustnie. Przekazy ustne odchodzą bowiem – w erze nowoczesnych technologii, Internetu, sieci komórkowych – w niebyt. Legendom zaś – a przynajmniej ich części – grozi zapomnienie. Są jednak tacy, jak Zenon Gierała, którzy zbierają, porównują, analizują, szukają starych tekstów, ludowych podań, opowieści. Historii, które mieszając prawdę z fikcją, fakty z fantazją, mówią o naszej przeszłości, czasami będąc przestrogą na przyszłość.
Ślady zamkowej, klasztornej przeszłości możemy napotkać praktycznie w każdym zakątku naszego kraju. Duża część z nich to już ruiny, czasami tylko symboliczne fragmenty murów, ukryte wśród starych drzew. Milczący świadkowie historii. Często jedynym ogniwem łączącym je z chwilą obecną są zakurzone zapiski lub legendy, opowieści starych mieszkańców wsi i miasteczek. Przekazywane z pokolenia na pokolenie, barwnie i żywo w miejscowej gwarze. Tworzące swoistą baśniową krainę, nierzeczywistą i zaczarowaną. Oparte o ludzką pamięć, która uwielbia luki zapełniać fantazją, stopniowo upiększając, mieszając losy ludzi z tworami wyobraźni autora.
Zenon Gierała w książce Zamki i klasztory w legendach i baśniach polskich zebrał wiele z nich, opracowując je, porządkując i opatrując komentarzami. Opowieści zostały podzielone według regionów – tak, że łatwo odnaleźć te związane z konkretnym miejscem. Opowiedzianym na sposób gawędziarski, a przez to dobrze oddającym ich charakter legendom towarzyszą stare ryciny i ilustracje. Całość jest mocno zanurzona w przeszłości, udanie stylizowana na starą książkę. Zbiór jest dość gruby, utrzymany w konkretnej konwencji, wydany z interesująco zaprojektowaną okładką.
Gawędziarsko opowiedziane historie mają niezwykły urok. Umiejętne literackie ich przetworzenie – chociażby przez unikanie regionalizmów i gwary – sprawia, że są łatwiejsze w odbiorze, zrozumiałe dla każdego, ale zachowują charakter ludowej opowieści. Ich uzupełnieniem jest zawarty z tyłu książki rys historyczny, ukazujący prawdopodobne źródła danej historii. Bibliografia dotycząca każdej legendy pokazuje jej ślady zachowane na papierze, w opracowaniach naukowych i literackich.
Zenonowi Gierale należy się szacunek za ogromną pracę, którą wykonał, zbierając, porządkując i opracowując liczne teksty. Jest ich sporo ponad sto. Dzięki nim odżywa na chwilę świat naszych przodków, ich wyobrażeń i przekazów. Świat legend i opowieści ludowych, pouczających, przewrotnych, pokazujących zmienne, niełatwe losy człowieka. Pokazujących emocje, które wpływają na nasze postępowaniem i często sprawiają, że walczymy z ich falami na wzburzonym morzu życia
Oto barwne opowieści o zwyczajach i obrzędach zakorzenionych w polskiej tradycji ludowej. Wiele zachowało się do dzisiaj, ale do tych najstarszych sięgają...
Przydrożne kapliczki i figury stojące na rozstajach dróg są nie tylko perełkami folkloru. To nieme kroniki lokalne, będące wyrazem tradycji chrześcijańskiej...