Wartka akcja, nietuzinkowi bohaterowie i niespodziewane zwroty akcji – to elementy, których nie może zabraknąć w książkach kierowanych do młodych czytelników. Doskonale wie o tym Kuba Sosnowski, serwując dzieciom wciągającą i zaskakującą, pełną przygód historię Wuj Krasnolud i Brama Opowieści.
Emka to zwyczajna, dziesięcioletnia dziewczynka, która ma nietypowego wujka. Brat jej mamy jest... krasnoludem! Gdy pewnego dnia odwiedza rodzinę swojej siostry, w domu dochodzi do niespodziewanych sytuacji. Wuj Karol pod nieobecność rodziców dziewczynki przekopuje piwnicę, bo jego krasnoludzki zmysł wyczuwa tam klejnoty. To jednak dopiero początek zwariowanych przygód Emki i jej wuja. Dziewczynka przekonuje się, że chociaż rodzice nie zaprzeczają obecności wuja Karola w swoim domu, to zdają się zupełnie nie zauważać baśniowych zjawisk, jakie mu towarzyszą. Do tego stopnia, że pozwalają się porwać i znikają bez śladu. Uratować ich może tylko Emka. I wtedy do głosu dochodzi tytułowa Brama Opowieści...
Książka Kuby Sosnowskiego to obfitująca w fantastyczne postaci historia, w której rzeczywistość miesza się ze zjawiskami nadprzyrodzonymi. Czytelnika nie powinna zatem zdziwić obecność w opowieści smoków, goblinów, Baby czy sfinksa. Wszak w baśni wszystko jest przecież możliwe. I właśnie w tym miejscu autor zwraca szczególną uwagę na to, co dzieli świat dorosłych od świata dzieci. Pokazuje, że chociaż my, dorośli, nosimy w sobie cząstkę dzieciństwa, to tak naprawdę większość beztroski najmłodszych lat dawno już utraciliśmy. Tylko dzieci gotowe są zobaczyć podniebne smocze akrobacje i nie zdziwią ich – choć niewątpliwie mogą je nieco przestraszyć – gobliny, które wyskakują z tuneli wykopanych w piwnicy.
Racjonalne myślenie – to na jego karb autor zrzuca fakt, że dorośli nie widzą wokół siebie tego, co magiczne. Nawet, jeśli nadprzyrodzone rzeczy działyby się tuż pod naszym nosem, jak miało to miejsce w domu Emki. Kuba Sosnowski kreśli wyraźną, wręcz namacalną granicę między dzieciństwem a dorosłością. Jest nią właśnie tytułowa Brama Opowieści. Ale o tym, jak działa, warto przekonać się podczas lektury.
Wuj Krasnolud i Brama Opowieści to opowieść o odwadze, o przyjaźni, o walce dobra ze złem, o poszanowaniu przyrody, o tym, że warto wyjść poza banalne propozycje rozrywki, które przynosi nam współczesny świat, ale też o nieuchronności upływu czasu. O tym, że każdy kiedyś dorasta, że wyjście z krainy dzieciństwa w dorosłe życie jest nieuniknione. Jednak najmłodsze lata warto wykorzystać na niczym nieskrępowane marzenia. Na wiarę w to, że nic nas nie ogranicza, a to, co wydaje niemożliwe, może stać się prawdą.
Książka Kuby Sosnowskiego charakteryzuje się szybką akcją, co nie pozwala ani na chwilę nudy. Historia bardzo dobrze wpisuje się w kanon opowieści kierowanych do młodych czytelników, gdzie bohater ma do spełnienia pewną misję i aby osiągnąć cel, musi pokonać kolejne etapy niebezpiecznej i pełnej niespodzianek podróży. Dobry styl, poczucie humoru i ciekawe rozwiązania fabularne sprawiają, że książkę czyta się błyskawicznie.
Przygoda Emki dobiega końca, jednak to nie koniec historii. Autor sugeruje to, pozostawiając otwarte zakończenie i zapowiadając kontynuację przygód dziewczynki oraz jej wuja. Wuj Krasnolud i Brama Opowieści to książka kierowana do uczniów młodszych klas szkoły podstawowej, jednak przyjemność ze wspólnej, chociażby wieczornej lektury czerpać będą także dorośli czytelnicy.