Recenzja książki: Wszystkie dziewczyny kochają brylanty

Recenzuje: Karolina Mucha

Co byś zrobił, gdybyś usłyszał o ukrytym skarbie? Jako dziecko pewnie bez wahania, z wielką nadzieją i radością, wyruszyłbyś na poszukiwania. A teraz, gdy dorosłeś?

 

Większość z nas straciła dziecięcą ufność, odwagę i wiarę. Dobrze wiemy, że w życiu nie ma nic za darmo. Być może komuś zdarza się czasem zdobyć nagle wielki majątek. Ale na pewno nie nam. Cóż, brutalna rzeczywistość.

 

Chyba właśnie dlatego tak lubimy czytać o tych, którzy są gotowi wyruszyć na poszukiwania. Opuścić dotychczasowe, bezpieczne życie, wyjechać w nieznany zakątek świata, rzucając się w wir przygód, niebezpieczeństw, kłopotów. Jak Tatiana Sadownikowa, bohaterka jednej z pierwszych powieści rodzeństwa pisarzy Anny i Siergieja Litwinowów. Wszystkie dziewczyny kochają brylanty to tytuł raczej nieadekwatny do treści książki, opowiadającej o jednej tylko młodej kobiecie, w dodatku ceniącej w równej mierze upragnione bogactwo i możliwość rozwikłania tajemnicy. Ale jednocześnie jest to tytuł przyciągający uwagę, nasuwający skojarzenia z dużym majątkiem, niebezpieczeństwem i romansem w tle (bo skorą są dziewczyny, pewnie pojawią się też mężczyźni…) – a to wszystko z pewnością znajdziemy w powieści. Tyle, że walizka pełna drogocennych przedmiotów i pieniędzy wcale nie okaże się największym skarbem, jaki Tatiana znajdzie. Jej podróż na południe Rosji, zakończy się w Paryżu, a autor całej intrygi osiągnie coś zupełnie innego, niż by chciał i planował…

 

Krótko mówiąc: sporo się wydarzy.

 

I już to wystarczy, by miłośnicy kryminałów sięgnęli po tę książkę z przyjemnością. Zwłaszcza, że prócz intrygującej zagadki i dynamicznej akcji, znajdą tu sporo innych „smaczków”. Specyficzna atmosfera Rosji lat 70. i końca XX wieku, plątanina błędów z wciąż niezapomnianej przeszłości i obecnie podejmowanych decyzji, wyraziste typy bohaterów. Wszystko to zaś opisane w sposób lekki i żywy, pozwalający dość łatwo zrozumieć, dlaczego to właśnie Litwinom udało się zdobyć pierwszą nagrodę na opowiadanie kryminalne w 1999 r. i dlaczego ich powieści sprzedają się w Rosji niczym świeże bułeczki.

 

Zresztą Wszystkie dziewczyny… takie właśnie są – jak bułeczka, którą można łatwo przełknąć (w jeden, góra - dwa wieczory), ale o której raczej krótko się pamięta. Chyba że wciąż śnimy o wielkich przygodach i czekającym na nas skarbie...

Kup książkę Wszystkie dziewczyny kochają brylanty

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Wszystkie dziewczyny kochają brylanty
Książka
Wszystkie dziewczyny kochają brylanty
Anna i Siergiej Litwinowie
Inne książki autora
Wycieczka na tamten świat
Anna i Siergiej Litwinowie 0
Okładka ksiązki - Wycieczka na tamten świat

Trójka pasażerów zostaje oskarżona o spowodowanie wybuchu w samolocie lecącym do Archangielska. Przypadkowi znajomi – piękna Tania...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy