Wszy są tematem, o którym mało się mówi, co według mnie jest błędem. Niestety można je „przygarnąć”, nawet jeśli się jest bardzo dużym czyściochem. To, że się biorą z brudu, jest tylko mitem, który powinno się jak najszybciej obalić. Według mnie powinniśmy dziecko z nimi zaznajomić, a doskonałym sposobem będzie sięgnięcie po książkę „Wszy. Rodzinne przeprowadzki z głowy na głowę”.
To, że książki z serii Akademia mądrego dziecka są wspaniałe, wiem od dawna, a te tytuł tylko potwierdza moje słowa. Książka jest wspaniała, ciekawa, pomysłowa, a przy tym bogata w wiedzę. Dziecko dowie się o nich naprawdę wiele. Jak ich unikać? Jak bardzo są groźne? To tylko nieliczne pytania, na które odpowie nam książka.
Wizualnie książka zdecydowanie mi przypadła do gustu. Wspaniałe ilustracje pozwalają nam wyobrazić sobie całą podróż i przenieść się tam, gdzie akurat są goście tych niezwykłych urodzin.
Okładka twarda i solidna, a to sprawia, że książka posłuży dłuższy czas.
Tekst jest ciekawy i zrozumiały, nie jest go bardzo dużo, co będzie zaletą dla dzieci, szczególnie tych młodszych.
„Wszy. Rodzinne przeprowadzki z głowy na głowę. Akademia mądrego dziecka. Chcę wiedzieć więcej” to kolejna wspaniała książka z serii, która w niebanalny sposób poszerza wiedzę dziecka. Zdecydowanie polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA