Wokół edukacji artystycznej i kreatywności
Zmiany w funkcjonowaniu systemu oświatowego są pochodną szerszego układu zmian systemowych. Każdorazowo zmiany te spychają oświatę na drogę niepewności, wskazując zaledwie mglistą przestrzeń, w której niejasny jest sposób dojścia do wytyczonego celu. Dlaczego kolejne transformacje nie zmieniają zadaniowego podejścia do wykonywania zadań, uczą, ale nie uczą, jak się uczyć, dążą do hierarchizowania poszczególnych przedmiotów, na szczycie umieszczając nauki ścisłe oraz języki? Jak mamy wychowywać młode umysły, pozbawiając ich możliwości obcowania z pięknem, pozbawiając działań mogących uwrażliwić ich dusze na emocje, na ludzi i rzeczy?
O tym, jak ważna jest edukacja artystyczna, jak wielką wartość dodaną ze sobą niesie, pisze Andrzej Murzyn w książce Wokół Kena Robinsona kreatywnego myślenia o edukacji. Mimo niewielkiej objętości, opublikowana nakładem Oficyny Wydawniczej IMPULS pozycja stanowi esencję idei Robinsona, uznanego na całym świecie lidera działań na rzecz rozwijania twórczości, innowacyjności oraz zasobów ludzkich. To pozycja niezwykle cenna nie tylko dla nauczycieli zajmujących się edukacją artystyczną, nauczycieli zatrudnionych w przedszkolach oraz nauczycieli edukacji wczesnoszkolnej, ale i dla wszystkich powiązanych z systemem oświaty. Poszerza ona horyzonty, jest bodźcem do przemyśleń i impulsem do ewentualnej modyfikacji własnej metodyki nauczania, a także – dzięki nawiązaniu do metody Montessori, kreującej filozoficzne, psychologiczne i pedagogiczne zasady pracy z dziećmi – pozwala na doskonalenie siebie jako nauczyciela i jako człowieka.
Opracowanie składa się z trzech rozdziałów, z których pierwszy dotyczy powszechnej szczególnie w ostatnich latach krytyki tradycyjnego podejścia do edukacji. Szkoła jest bowiem coraz bardziej odizolowana od rzeczywistości i współczesnego życia, nie nadąża za wymogami dzisiejszych czasów. Dla skutecznej realizacji postawionych przed szkołą zadań nie wystarczy już uzupełnianie i przekształcanie treści nauczania, zmiany długości poszczególnych etapów nauki czy wyposażenie pracowni w środki audiowizualne - tym bardziej, że często pełnią one rolę atrapy. Potrzebna jest nie "szkoła przetrwania", produkująca masowo ludzi bezrobotnych o ciasnych poglądach, nie szkoła indoktrynująca, ale szkoła otwarta na zmiany, nastawiona na wszechstronny rozwój dzieci, zgodny z ich predyspozycjami. Szkoła, w której indywidualizacja nie jest tylko pustym sloganem, a nauczyciel nie jest tylko pracownikiem, ale propagatorem zmian, mentorem i autorytetem, który stanowi punkt odniesienia dla uczniów. Wreszcie: szkoła, w której – jak pisze Murzyn – edukacja ma sprawiać, aby cywilizacja nie została zredukowana jedynie do cielesności.
Rozdział pierwszy zajmuje się zatem systemami edukacyjnymi w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i większości krajów świata, które tak naprawdę są zdaniem Robinsona do siebie podobne. Badacz zwraca uwagę na trzy cechy tych systemów, a mianowicie na: koncentrację na wybranych rodzajach zdolności akademickiej, uzależnianie się od pewnych sposobów ewaluacji oraz wyraźną hierarchię przedmiotów. Te trzy cechy systemu nauczania są potwierdzeniem występowania trzech ograniczeń utrudniających to, co powinno być rozwijane i pielęgnowane przez szkoły.
Rozdział drugi demaskuje tzw. edukacyjne iluzje, szukając przyczyn błędnych założeń dotyczących różnic pomiędzy sztukami pięknymi i naukami ścisłymi już w oświeceniu i romantyzmie. Kolejny rozdział dotyczy szkoły kreatywności i omawia zagadnienia związane z inteligencją oraz jej głównymi cechami, a także z kreatywnością, związaną bezsprzecznie z angażowaniem własnych uczuć. Murzyn porusza także kwestie dotyczące osobowej natury uczenia się, wyrażającej się głównie przez zaangażowanie w proces uczenia się, dotyka ponadto tematu organizacji czasu pracy i racjonalnego wykorzystania szkolnych zasobów. Według Robinsona bowiem skostniałe plany, jakie (…) są w większości szkół, powodują, że prawdziwa kultura edukacji zostaje wyprowadzona poza mury szkolne.
Jako czynny nauczyciel wierzę, że szkoła ma szansę stać się ośrodkiem myśli twórczej, do tego jednak potrzeba zaangażowania i dobrej woli wszystkich zainteresowanych, a przede wszystkim twórców wytyczających jej ramy. To w powiązaniu z etyką zawodową nauczyciela może budować prestiż szkoły i stać się przyczynkiem nie do kształtowania młodych umysłów według określonego szablonu, ale do systemu pozwalającego wydobyć z dziecka wszystko co najlepsze, towarzyszącego mu w dążeniu do samodzielności, ukierunkowującego na koncentrację na zadaniach i ludziach. Systemu pozwalającego budować wiarę w siebie i ufność do świata, uczącego, czym jest szacunek wobec drugiej osoby i honor. Publikacja Andrzeja Murzyna, przybliżająca sylwetkę Kena Robinsona, jego pracę i podstawowe założenia, to milowy krok w kierunku budowania takiej właśnie szkoły przyszłości.
Celem niniejszej książki jest wprowadzenie czytelnika w kluczowe zagadnienia edukacyjne XXI wieku, zainspirowanie go do refleksji nad rolą pedagoga i nauczyciela...
Celem niniejszej pracy jest przedstawienie najważniejszych cech Herbartowskiej pedagogiki, która jest w zasadzie filozofią nauczania wychowującego...