W każdej rodzinie istnieją sekrety i tajemnice. Są one czasami bardzo ważne lub - niekiedy - niezbyt istotne. Przychodzi jednak moment, gdy - wcześniej czy później - prawda wychodzi na światło dzienne, zmieniając życie wielu ludzi. Sporo na ten temat wie Małgorzata Yildirim, autorka debiutanckiej książki Włoskie sekrety, która ukazała się nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka.
Główną bohaterką powieści jest Miranda Powell, młoda Amerykanka polskiego pochodzenia. Poznajemy ją w tragicznych okolicznościach, podczas opłakiwania śmierci ukochanej ciotki Agnes, która zginęła w nieszczęśliwym wypadku. Cała rodzina jest wstrząśnięta dramatycznym wydarzeniem, lecz większy szok rysuje się na twarzach jej członków na wieść o tym, że krewna pozostawiła testament. Zgodnie z ostatnią wolą zmarłej, najwięcej dziedziczy Miranda, otrzymując w spadku pół miliona dolarów oraz dom we Włoszech w miejscowości Sorrento. Owa posiadłość jest pozostałością po krótkim i nieudanym małżeństwie Agnes. Najbliższa rodzina nie jest zachwycona takim stanem rzeczy, lecz mimo tego nikt nie sprzeciwia się dziewczynie, która pragnie pojechać do Włoch. Powell już od dłuższego czasu marzyła o radykalnej zmianie w swym życiu, gdyż monotonia dnia codziennego zaczęła ją przytłaczać i choć ma dobrą pracę w jednym z bardziej znanych muzeum w Bostonie, kochającą rodzinę i wiernego przyjaciela, to jednak pozostawia rodzinny kraj, wyruszając w nieznane. Sorrento wita ją bajecznym krajobrazem i ogromnym, wspaniałym domem Villa di Rosa, którym dotychczas opiekowała się sympatyczna włoska rodzina: Jullianna i Matteo Gardioni. Miranda jest nieco lekko oszołomiona serdecznością i otwartością tutejszej społeczności, jednak zaskakująco łatwo aklimatyzuje się w nowym miejscu. Poznaje również intrygującego mężczyznę, Rafaela Silvano, właściciela klubu Vivere Senza Rimpianti. Na sam jego widok większości kobiet miękną kolana. Rafe stanowił dla mnie zagadkę, fascynującą tajemnicę. Był taki skryty. Pod wizerunkiem silnego faceta kłębiło się tyle skomplikowanych uczuć, pozostających ze sobą w sprzeczności.
Wydawać by się mogło, że choć ciocia Agnes przeżyła w tym miejscu niezbyt przyjemne chwile, Miranda poczuje się w Sorrento jak w domu. Niestety, tajemnicza przeszłość krewnej odkrywa przed nią coraz więcej faktów z prawdziwego życia cioci. Dziewczyna postanawia zatem zakończyć sprawę, dociekając prawdy. Nie wie jednak, że komuś zależy na tym, aby włoskie sekrety nigdy nie ujrzały światła dziennego. Coraz częściej Mirandzie przytrafiają się nieoczekiwane i niebezpieczne wypadki. Komu dziewczyna się naraziła do takiego stopnia, że chce się jej pozbyć? Już wkrótce przyjdzie jej się zmierzyć nie tylko z duchami przeszłości, lecz również i z własnymi pragnieniami oraz marzeniami.
Czytając Włoskie sekrety, można zastanawiać się, czy aby nie wprowadzono nas w błąd w informacji o tym, że powieść Yildrim jest jej debiutem. Staranny, dopracowany styl świadczy o doskonałym warsztacie pisarskim autorki, której wróżyć można ogromny sukces. Powieść czyta się niemal jednym tchem. Fabuła cały czas wzbudza zainteresowanie, obfitując w zaskakujące wydarzenia. Poszczególne wątki zawierają odrobinę sensacji, grozy i napięcia, potęgując doznania czytelników. Plastyczny obraz włoskich potraw pobudza kubki smakowe do granic możliwości. Podczas lektury tej powieści można błyskawicznie zapragnąć porzucić szary, zwyczajny świat za naszymi oknami, by podążyć do ciepłej, słonecznej miejscowości położonej naprzeciw Wezuwiusza. Zakochać się można w śródziemnomorskim klimacie, ulegając urokom serdecznych, pełnych energii Włochów. W jednej chwili zrozumieć można, co czuje główna bohaterka, mieszkając w tym malowniczym zakątku.
Nie mogłam sobie wyobrazić, jak by to było, gdybym nie przyleciała do Sorrento. Po prostu nigdy nie dowiedziałabym się, co to znaczy kochać, jak to jest być adorowaną, pożądaną… Nigdy nie dowiedziałabym się, co to właściwie znaczy żyć.
Główni bohaterowie są tu niezwykle autentyczni. Łatwo identyfikować się przede wszystkim z Mirandą, kibicując jej w codziennych zmaganiach i dążeniu do realizacji pragnień. Znużona codziennością dnia i nieustającą rutyną dziewczyna uważa, że nic już od życia nie otrzyma dobrego, jednak los ofiarowuje jej niespodziankę w postaci wyjazdu do Włoch, gdzie odnajduje sens życia oraz dostrzega znaczenie słów "miłość" i "przyjaźń". Miranda uświadamia sobie również, jak ważni są ludzie, który swą nieustanną troską i chęcią niesienia pomocy pokazują, iż każdy moment jest dobry na rozpoczęcie nowego rozdziału w życiu.
Włoskie sekrety to lektura naprawdę godna polecenia. To niezwykle ciepła, emocjonalna powieść, zawierająca całą gamę uczuć, począwszy od nadziei, przyjaźni, miłości, skończywszy na zazdrości, gniewie czy zranieniu. Wyłania się z niej wielka siła, która niczym śródziemnomorskie słońce otula czytelników promieniami optymizmu i wiary w marzenia. Poznaj włoskie tajemnice każdego zakamarka Sorrento i zobacz, jak wygląda droga do prawdy, która zmieni życie wielu ludziom.