Szkoły i jej jasnych oraz ciemnych stron doświadcza w swoim życiu niemal każdy człowiek. Z lat szkolnych można wynieść najpiękniejsze, ale też najbardziej bolesne wspomnienia, ale zależy to nie tylko od nas samych. Najczęściej o wymiarze naszych wspomnień decydują rówieśnicy, których każdego dnia spotykamy na szkolnych korytarzach i w salach lekcyjnych. Wiem, że to ty to kolejna porażająca powieść Sue Wallman, w której autorka próbuje rozprawić się z problemem zmiany szkoły i szykanowania nowych uczniów.
Ruby to szesnastolatka, która rozpoczyna naukę w jedenastej, ostatniej klasie po przeniesieniu się do nowej szkoły. Dziewczyna zmaga się z bagażem trudnych doświadczeń z poprzedniej szkoły – Ruby była w niej zamieszana była w wypadek na placu zabaw, gdzie jako czterolatka przyczyniła się do śmierci jednej z młodszych dziewczynek. Nowy start ma pozwolić Ruby na oddech i odcięcie się grubą kreską od dawnych traum. Okazuje się jednak, że ktoś w nowej szkole wie bardzo dużo o przeszłości dziewczyny. A gdy w niewyjaśnionych okolicznościach zaczynają ginąć uczniowie, Ruby staje się pierwszą podejrzaną. Czy słusznie? A może ktoś wrabia nastolatkę?
Ruby to dziewczyna, która nie daje sobie w kaszę dmuchać. Odpłaca pięknym za nadobne. Nie godzi się z rolą ofiary, przez co popada w coraz większe tarapaty, gdy podpada szkolnej „grupie trzymającej władzę". Mimo twardej postawy, Ruby jest też wrażliwą i empatyczną osobą. Martwi się o mamę, która sama dźwiga na barkach ciężar utrzymania rodziny.
Wiem, że to ty to książka, w której morderstwa są przede wszystkim wszystkim elementem mającym na celu przykucie uwagi czytelnika i zbudowanie napięcia. Autorka tak naprawdę stara się pokazać, jak wielu trudnych sytuacji każdego dnia uczniowie doświadczają w szkole ze strony swoich niekoleżeńskich, agresywnych rówieśników. Słowne docinki, przepychanki, dokuczanie, często przeradzające się w zastraszanie czy przemoc fizyczna to zjawiska powszechne w wielu szkołach. Bezradność nauczycieli i wychowawców, próby zamiatania spraw pod dywan czy umniejszania rangi problemów mogą szokować.
Powieść Sue Wallman skłania do zastanowienia, do tego, by uwagę zwracać uwagę na to, jak zachowują się nasze dorastające dzieci. Czy ze szkoły wracają pełne entuzjazmu, czy raczej są przygaszone, zmartwione? Co je cieszy, a co sprawia, że są smutne, wystraszone? Tylko rozmowy i dobry kontakt z nastolatkiem mogą zapobiec tragediom, jakie rozgrywają się w murach szkoły.
Wiem, że to ty to książka, która z pewnością nie pozostawi czytelnika obojętnym. To powieść ze świetnymi portretami bohaterów. Każda z postaci ma tu coś na sumieniu, nie ma jednoznacznie pozytywnych czy negatywnych osób. Dzięki temu książka jest w wielu kwestiach boleśnie prawdziwa i wiarygodna.
Powieść Sue Wallman czyta się szybko, choć zapowiadane w nocie wydawniczej morderstwa pojawiają się w książce stosunkowo późno. Trzon powieści stanowią relacje między uczniami, ich kłótnie i niezdrowa rywalizacja oraz szczegółowo opisane charaktery. Koncentrujemy się więc na konkretnych osobach i na wynikających z ich osobowości decyzjach czy poczynaniach. Dramatyczne wydarzenia stanowią tylko konsekwencję takich, a nie innych wyborów. Po powieść Sue Wallman powinni sięgnąć zarówno nastolatkowie, jak i ich rodzice. Opisane problemy trzeba bowiem przepracować wspólnie, należy razem wymyślić kierunek działania i mocno wspierać swoje dorastające dziecko.
Jej plan to zemsta, jej broń to kłamstwo... Gdy siedemnastoletnia Lydia dociera na wyspę Fengari, ma przed sobą jeden cel - poznać rodzinę Harringtonów...
Nie wszystko jest tym, czym się wydaje...i pamiętaj, stąd nie ma ucieczki. Mae jest przekonana, że mieszka w klinice psychiatrycznej tylko dlatego, że...