Recenzja książki: Viper. Pilot F-16

Recenzuje: Damian Kopeć

Lekko szalona Dzika Łasica w akcji

Dzikie Łasice (Wild Weasels) to amerykańscy piloci wojskowi, wysyłani jako pierwsi do strefy wojny, którzy z premedytacją ściągają na siebie nieprzyjacielski ogień na ziemi, a potem tropią i niszczą stanowiska PZR (przeciwlotniczych zestawów rakietowych). Czynią niebo bezpiecznym dla samolotów i śmigłowców nadlatujących później. Dan Hampton, autor książki Viper. Pilot F-16 to jedna z „łasic”, pilot ogłoszony najskuteczniejszą Dziką Łasicą w historii.

Co czyni książki takie jak ta wyjątkowo atrakcyjnymi? To, że dzięki nim możemy choć trochę poczuć to, co czują i myślą inni, w tym wypadku - pilot nowoczesnego samolotu bojowego. Możemy spojrzeć na system szkolenia, awansowania, na służbę w lotnictwie i walki nie przez pryzmat mniej lub bardziej barwnych bajek filmowych bądź literackich czy udanych kreacji gwiazd takich jak Tom Cruise. Sięgając po Vipera, mamy zagwarantowaną solidną dawkę wiedzy, informacji i emocji, przekazaną przez doświadczonego pilota i niezłego gawędziarza. To fascynująca przygoda dla osób zainteresowanych lotnictwem.

Hampton traktuje swoją służbę jako zawód, który świadomie wybrał. Nie jest apologetą wojny i walki. Stwierdza chociażby: Śmierć w walce rzadko ma jasne wytłumaczenie, trudno też znaleźć sens, zwłaszcza w jakiejkolwiek współczesnej wojnie. W jego fachu trzeba przede wszystkim wypełniać rozkazy. W jego zawodzie walczy się tam, gdzie cię poślą. Jest się narzędziem w rękach innych, podobno lepszych, mądrzejszych. Wojny wszczynają na ogół dobrzy-światli bądź źli-mniej-światli politycy. Wojny prowadzą wybitni dowódcy, wysyłający na śmierć innych, tysiące mniej wybitnych obywateli, zwanych popularnie „mięsem armatnim”. Po prostu mają takie prawo, prawo decydowania o życiu, kalectwie czy śmierci innych. Prawo dane im przez historię, obywateli, demokrację, autokrację czy zwykłe "widzimisię". Wdzięczni „kronikarze” opisują ich śmiercionośne decyzje, wychwalają geniusz roznoszenia zarazy śmierci, bólu i traumy. Nikt nie rozlicza dowódców z uratowanych istnień ludzkich. Dostają medale i awansują za skuteczność dzieła zniszczenia. Pilot myśliwca też jest swojego rodzaju „mięsem armatnim”, tylko bardziej kosztownym i lepiej wyszkolonym niż inni.

W Luke uświadomiliśmy sobie jedną zasadniczą rzecz - że my piloci, jesteśmy bronią. Powodzenie lub niepowodzenie operacji myśliwskich zależało od gościa za sterami. To jedna z wielu rzeczy, które odróżniają pilota myśliwca od innych lotników wojskowych. Samolot był koniem, który dowoził nas na pole bitwy, lecz sama walka należała do nas.

Viper. Pilot F-16 to opis doświadczeń bojowych, uzupełniony o ciekawe informacje z historii lotnictwa wojskowego, z taktyki, z organizacji tej części sił zbrojnych. To opowieść o ludziach siedzących za sterami ponaddźwiękowych maszyn. Autor uczciwie zaznacza, że nie podaje informacji tajnych, które naruszałyby zasadę poufności. To, co opisuje, wystarcza jednak do dobrego wyobrażenia sobie, na czym polega służba pilota, jakie są stawiane mu wymagania, jakie powinien posiadać umiejętności, jak wygląda walka z jego udziałem.

Dynamika książki jest dość zróżnicowana. Opisy ścieżki szkoleniowej czy drogi awansowania są raczej monotonne. Mają uświadomić nam, że to droga dla nielicznych, dla garstki wybranych. Coś, co nie tylko raz się osiąga, ale co stale trzeba potwierdzać. W momencie niespełnienia rygorystycznych wymogów czynni piloci zostają przesunięci do innych zadań. Tam, gdzie ma się do czynienia ze sprzętem o wartości kilkudziesięciu milionów dolarów, gdzie decyduje się o życiu innych, nie ma miejsca na nawet chwilowe słabości.

Zupełnie inne są w książce dynamiczne, świetnie poprowadzone opisy walk powietrznych, misji bojowych. Zaciekawić mogą urozmaicone obrazki z życia pilotów, w których - co specjalnie nie  dziwi - dużą rolę odgrywają alkohol i dziewczyny. Wydaje się, że latanie samolotami takimi jak F-16 jest dla pilotów sporym obciążeniem psychicznym. Stres robi swoje, w pewien sposób naet pustoszy człowieka. Obraz pilota samolotu bojowego nakreślony przez Hamptona jest intrygujący, w pewien sposób pociągający, w pewien - odstręczający. Autor pokazuje ogrom wymagań stawianych ludziom takim, jak on sam. Pokazuje również ich mniej formalną twarz. Stara się ukazać zalety bycia pilotem, nie stroni jednak od wad, które przy okazji same wychodzą na światło dzienne.

Hampton pozwala sobie wielokrotnie na subiektywne oceny. Gorzkimi słowami raczy polityków, którzy często mają kompleks boga czy Wielkiego Mistrza. Pokazuje żołnierskie realia, w których na rzecz grupki wybranych działa potężna machina, wymagająca wysiłku tysięcy ludzi i olbrzymich nakładów finansowych. Piloci w tym obrazie mają bardzo specyficzne charaktery. To ludzie o silnych osobowościach, przekonani o swojej wyjątkowości. Hampton uważa, że bez takich, w innych sytuacjach negatywnie ocenianych cech, nie mogliby ryzykować własnym życiem, mknąc po niebie w ponaddźwiękowych potworach.

Po lekturze Vipera możemy lepiej zrozumieć, jak wygląda życie pilota F-16, jakie są jego blaski i cienie. Można wyobrazić sobie wymagania mu stawiane, które różnorako oddziałują na psychikę. Nie chodzi tu o ślepą gloryfikację tych żołnierzy, raczej o uświadomienie sobie, co mogą oni czuć, przeżywać. Obraz walk, jaki kreśli Hampton, daje wyobrażenie tego, co niesie ze sobą służba w lotnictwie myśliwskim. Nie uświadamiałem sobie dotąd, że można ją pełnić w samolocie bojowym nawet przez osiem godzin. Jeść, załatwiać potrzeby fizjologiczne w małej kabinie, lecąc z ogromną prędkością na dużej wysokości. Hampton pokazuje te strony służby, które nie są nagłaśniane w mediach, w materiałach propagandowych.

Po stosunkowo niedawnej lekturze doskonałego Plutonu Wyrzutków Seana Parnella - opisie trudów żołnierza piechoty walczącego w Afganistanie, z ciekawością przeczytałem Vipera Dana Hamptona. Obie publikacje w sposób intrygujący, niebanalny pokazują życie, szkolenie i walkę współczesnych zawodowych żołnierzy. Są lekturą obowiązkową dla wszystkich, którzy pragną je lepiej poznać i zrozumieć.

Kup książkę Viper. Pilot F-16

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Viper. Pilot F-16
Autor
Książka
Viper. Pilot F-16
Dan Hampton
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy