Wspólnie przeżyte chwile to bez wątpienia dobrze spędzony czas. Doskonale o tym wiedzą mieszkańcy pewnej kamienicy. Przeżyli już razem wiele, ale niejedno z pewnością jeszcze przed nimi. W należącym do serii Ulica Pazurkowa trzecim tomie ich przygód pojawią się nowe osoby. Kto? Tym razem do lektury zapraszają Matylda i Klopsik.
Szóstka przyjaciół z ulicy Pazurkowej doczekała się ostatniego dzwonka. Nareszcie zaczęły się niecierpliwie wyczekiwane wspólne wakacje. Dobrze, że mają siebie nawzajem, tajną bazę w domku na drzewie (ze względu na niewidomego Karola domek został przeniesiony pod drzewo) i potrafią rozwiązywać konflikty (nawet podczas kłótni o to, kto ma być doktorem Grantem w zabawie w Park Jurajski). Czy tak będzie zawsze?… Kiedy przed kamienicę zajechał czerwony Mitsubishi, Marysi zrzedła mina, a pies Karola, Pieróg, dyszał nerwowo i groźnie powarkiwał (Ciapek za to spał snem sprawiedliwego, śniąc o kiełbasce czy innym przepysznym smakołyku). Czy kuzynka Marysi – Matylda z miną szefowej najważniejszej drużyny – rzeczywiście okaże się jaśnie panienką noszącą swojego starannie wypielęgnowanego psa mopsika Klopsika pod pachą, żeby się za bardzo nie zmęczył? Jak pachnie fiołkowy balsam do psiej sierści? A tak w ogóle, to czy jakikolwiek pies chce rozsiewać wokół siebie zapach fiołków?
Skierowana do dzieci z młodszych klas szkoły podstawowej opowieść o przyjaciołach z ulicy Pazurkowej na długo zapadnie w pamięć odbiorców. Aleksandra Struska-Musiał pokazuje, że dające się dostrzec w zachowaniach bohaterów dziecięce emocje (również te skrywane) możliwe są do przepracowania (okazja dla rodziców, by poprzez rozmowę z dzieckiem ustosunkowali się do zagadnienia relacji koleżeńskich, współdziałania w grupie, realizacji planów, a nawet nadmiaru zajęć dodatkowych). Pouczającą treść wzmagają sympatyczne kolorowe ilustracje autorstwa Moniki Rejkowskiej, natomiast wewnętrzne strony okładki prezentują zwielokrotnione miniaturki słodkiej mordki mopsika-Klopsika.
Pokazując, jak ważna jest praca nad sobą w celu pokonywania własnych słabości, publikacja Wydawnictwa Bis warta jest uwagi.
„Stefcia” to seria dedykowana dzieciom w wieku przedszkolnym i trochę młodszym. W każdej części przedstawione są sytuacje z codzienności maluchów...
Pewnego dnia Zając znajduje w pobliżu swojej nory piękny kapelusz w haftowane marchewki. Bezskutecznie szuka właściciela, aż wreszcie dochodzi do wniosku...