Recenzja książki: Uczmy się od delfinów

Recenzuje: kalina

Delfiny to niezwykłe stworzenia o wielkiej inteligencji. Podziw budzi w nas ich pełen gracji taniec wśród fal. Wiemy o ich niezwykle przyjaznym stosunku zarówno do siebie nawzajem, jak i do ludzi. Nieraz te piękne zwierzęta ratowały rozbitków nie pozwalając im utonąć. Są też świetnymi terapeutami- szczególnie dobroczynnie wpływają na dzieci autystyczne. Kontakt z nimi jest niezapomnianym przeżyciem.

Delfiny fascynowały ludzi już w zamierzchłych czasach. Widok ich stada był dla marynarzy dobrą wróżbą. U starożytnych Sumerów, Fenicjan i Greków ssaki te były symbolem najwyższej szlachetności. Ich wizerunki zdobiły naczynia i monety. Za zabicie delfina karano śmiercią. Zwierzęta te były bowiem czczone przez starożytnych Greków jako półbogowie, a przez niektóre ludy pierwotne nawet jako bogowie. I właśnie jako boscy, mistyczni nauczyciele są przedstawione w tej niezwykłej jak i one książce. Są naszymi przewodnikami duchowymi w obecnych chaotycznych, pełnych stresu i zniszczeń wojennych czasach.

Czego możemy się uczyć od tych fascynujących zwierząt? Autorzy wymieniają pięć mądrości, które powinny być dla nas wskazówkami, jeśli chcemy być jak ludzie- delfiny. Oto one.

Mądrość pierwsza. “ Wydobywajmy z Natury więcej energii życiowej, abyśmy mogli wypełnić naszą misję”. Według twórców książki delfiny mają bowiem niezwykłą zdolność czerpania energii z przyrody i dzielenia się nią zarówno ze swymi współbraćmi, jak i z ludźmi. Liczne osoby, które zetknęły się z tymi ssakami, podkreślają ogromny przypływ sił życiowych po kontakcie z nimi. Oto przytoczone wypowiedzi paru osób:

“Wracamy z energią znacznie bardziej pozytywną”

“Mogliśmy tam nabrać wiele mocy, był to po prostu relaks dla ciała i duszy!”

“Czułem, co delfiny mogą ofiarować: moc i energię...”

“Może jeszcze kiedyś trafi się okazja, aby zabawić u naszych przyjaciół delfinów i zatankować świeżą energię życiową”

Podobno delfiny wyczuwają na odległość osoby, które są chore lub z innego powodu brakuje im energii życiowej. Podpływają do nich i dzielą się swoją mocą.

A jak czerpać samemu z sił natury? Muszą być spełnione następujące warunki: odpowiednie miejsce na łonie przyrody, z dala od miejskiego zgiełku, stan medytacji i gotowość do czerpania energii. Należy zamknąć oczy i oczyścić umysł ze zbędnych myśli. Po chwili poczujemy, jak moc otaczającej przyrody przenika przez nasze ciało.

Mądrość druga. “Pomagając innym, włączamy się w sieć stworzenia”. Delfiny są znane z chęci bezinteresownego niesienia pomocy zarówno sobie nawzajem, jak i ludziom. Kiedy zbliża się niebezpieczeństwo, starsze osobniki otaczają kręgiem młode, by je chronić. Gdy któryś z członków stada jest zraniony, inne gromadzą się przy nim i usiłują mu pomóc. Tak samo życzliwe są w stosunku do człowieka. Niejeden rozbitek zawdzięcza im życie. Ponadto wyczuwają osoby chore i słabe. Podpływają do nich, przekazując dobrą energię. I nie oczekują wzajemności. Te piękne zwierzęta wiedzą, co to prawdziwa bezinteresowność.

Mądrość trzecia (podobnie jak pierwsza wiążąca się z energią). “Przebudujmy nasz krąg znajomych i przyjaciół! Wykluczmy wszystkich złodziei energii! Nawet tych, o których myślimy, że znajomość z nimi przyniesie korzyści. Zbudujmy harmonijną, szczęśliwą oazę przyjaciół i znajomych, którzy dostarczą nam energii, bo nas lubią, ponieważ są do nas dobrze nastawieni, których my lubimy, do których jesteśmy dobrze nastawieni!”

Wśród delfinów nie ma “wampirów energetycznych”. Panuje pełna harmonia i wspólnota. Nie ma kłótni, wzajemnej niechęci, znęcania się silniejszych nad słabszymi. Jakże odmienny to świat od społeczności ludzi.

Mądrość czwarta. “Nie podchodzić do niczego z kijem, nie płynąć pod prąd, lecz wykonywać swoją pracę pogodnie, elegancko i swobodnie, za jednym zamachem, umiejętnie i w duchu zabawy. Oto najważniejsza recepta delfinów na sukces!”. Pogodnie, elegancko i swobodnie jak właśnie delfiny. One nie wiedzą, co to stres nękający ludzi we współczesnych czasach. Nie mają komórek i laptopów, a jednak umiejętnie wykorzystują swój czas. Autorzy przytaczają bardzo ciekawą sentencję Douglasa Adamsa z książki “Autostopem przez galaktykę”:

“Człowiek zawsze sądził, że jest inteligentniejszy od delfina, ponieważ tak wiele osiągnął: koło, Nowy York, wojny i tak dalej- podczas gdy delfiny nadal pływają w wodzie, czerpiąc z tego przyjemność. Delfiny- przeciwnie- zawsze sądziły, że są inteligentniejsze od ludzi i to właśnie z tego samego powodu”.

Inteligencja delfinów zresztą nie podlega wątpliwości. Liczne badania wykazały, że mózg delfina jest bardzo wysoko rozwinięty i przetwarza znacznie więcej informacji w określonym czasie niż mózg człowieka. W sentencji Adamsa tkwi więc na pewno ziarnko prawdy, choć stwierdzenie, jakoby delfiny uważały się za inteligentniejsze od ludzi, jest oczywiście przesadną antropomorfizacją tych zwierząt.

Ostatnia, piąta mądrość brzmi: “Słuchajmy naszego wewnętrznego głosu przed każdą decyzją!”. Niewątpliwie delfiny mają bardzo silnie rozwiniętą intuicję. Wyczuwają bezbłędnie osoby chore i osłabione. Do niektórych ludzi czują od początku wyraźną sympatię, podczas gdy ze strony innych ignorują nawet przyjazne gesty. Częste są doniesienia opiekunów tych zwierząt o niemalże telepatycznym kontakcie z nimi. Być może jest to prawda. Przypadki telepatycznego porozumiewania zdarzają się wśród ludzi, dlaczego więc nie zakładać, że tego typu relacja może się nawiązać między umysłem człowieka a zwierzęcia? Zresztą nasi domowi pupile- psy czy koty- bezbłędnie odczytują nasze nastroje. Dzieje się tak nawet wtedy, kiedy nie dajemy ich żadnych znaków swoim zachowaniem.

Książka to niezwykła. Piękna i promieniująca harmonią jak właśnie delfiny, głęboka jak ocean, na którego powierzchni tańczą ich gibkie ciała. Zanurzmy się więc w te głębie, by uzyskać spokój tak bardzo potrzebny we współczesnym zabieganym świecie.

Kalina Beluch

Kup książkę Uczmy się od delfinów

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Uczmy się od delfinów
Książka
Uczmy się od delfinów
Simon Schott, Jeannette Weiss
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy