Recenzja książki: U podnóża góry Synaj

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Leżąca w protektoracie Świętej Katarzyny skalista góra Synaj bezbłędnie kojarzona jest z Dekalogiem. Ze względu na swój charakter oraz biblijne znaczenie, ów poszarpany, nagi masyw z szaroczerwonego granitu został w 2002 roku wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Zanim czytelnik będzie miał okazję osobiście wspiąć się na szczyt góry Synaj, warto, by sięgnął po propozycję wydawnictwa Święty Wojciech, która nie tylko opowiada o wydarzeniach sprzed tysięcy lat, ale również zawiera przesłanie, skierowane do każdego chrześcijanina.

Książka U podnóża góry Synaj jest pierwszą z serii Posłańcy przymierza. Młodziutki bohater, Mikołaj, przeżywa codzienność tak, jak przystało na chłopaków w jego wieku: jawne niezadowolenie wynikające z konieczności uczęszczania na lekcje, psikusy pod adresem nauczycieli, rywalizacja wśród kolegów, liczne perypetie poza szkołą – wszystko to sprawia, że przygody Mikołaja bliskie są młodemu czytelnikowi. Nie byłoby w jego historii niczego dziwnego, gdyby nie… umiejętność podróżowania w czasie. Dzięki temu stał się on naocznym świadkiem wydarzeń sprzed wieków.

Zadziwia realizm, z jakim stykamy się w opowieści: szczegóły bezpośrednio związane z poszczególnymi epizodami opisane są w sposób barwny i całkowicie przekonujący - do tego stopnia, że czytelnik ma wrażenie osobistego uczestnictwa w zgłębianiu starotestamentalnych tajemnic. Wraz z Mikołajem (do kolejnych wypraw dołącza również Fryderyk) zasila szeregi rodu Noego i pomaga wprowadzać zwierzęta do arki; doznaje upokorzeń w lochu Nubijczyka, po czym przeżywa szczęśliwe chwile w towarzystwie Józefa Egipskiego; jest świadkiem cudownego spotkania Mojżesza z Bogiem w płonącym krzewie oraz uczestniczy w przepełnionej nadzieją i niebezpieczeństwem wędrówce do Ziemi Obiecanej. Na tym zakończyłaby się interesująca opowieść, gdyby nie… Kończący ją „znak zapytania” z pewnością znajdzie rozwiązanie w kolejnym tomie.

Wszystkie opisywane wydarzenia są zgodne z treściami biblijnymi, co zachęca czytelnika do sięgnięcia po Pismo Święte Starego Testamentu (w przypisach zostały zamieszczone sigla biblijne). Prosty język przekazu, jakim posłużył się Jean-Michel Touche, oraz czarno-białe ilustracje czynią lekturę interesującą i całkowicie zrozumiałą. Dla jednych publikacja wydawnictwa Święty Wojciech to powtórka z religii, inni natomiast będą mieli okazję szczegółowo poznać najważniejsze wydarzenia sprzed tysięcy lat. Jedni i drudzy bez wątpienia odniosą korzyść z pobytu U podnóża góry Synaj.