Recenzja książki: Twoje piękne serce

Recenzuje: Katarzyna Krzan

Już sama historia powstania tej książki budzi dreszcze. Lauren Scruggs jest dziennikarką piszącą o modzie. Zajmowała się zatem wizerunkiem, wyglądem zewnętrznym jako najważniejszymi w dzisiejszych czasach wyznacznikami statusu społecznego. Aż pewnego dnia śmigło samolotu urwało jej lewą rękę i pozbawiło jednego oka. Wypadek sprawił, że nagle straciła wszystko – całą pewność siebie i wiarę w znaczenie dobrego wyglądu. Zmasakrowana twarz przez długi czas nie pozwalała tej młodej, atrakcyjnej kobiecie spojrzeć w lustro. Długotrwała rehabilitacja pozwoliła jej odzyskać sprawność, ale życie Scruggs zmieniło się na zawsze.

 

„Piękno jest wewnątrz". Wierzyłam w to, odkąd pamiętam, ale dopiero od niedawna zaczęłam pojmować cudowną, wszechogarniającą głębię tych słów. By przekonać o tym także czytelników, Lauren, wspólnie z przyjaciółką, Lisą Velthouse, która jest mówcą na konferencjach o tematyce wiary i życia rodzinnego, postanowiła stworzyć książkę o wewnętrznym pięknie.

 

Piękno to płynie wprost z czułego serca, które poszukuje miłości. Książkę podzielono na części: twoje poszukujące serce, twoje serce odmienione, twoje posłuszne serce, serce dla innych, twoje serce rozróżniające i serce patrzące naprzód. Najbardziej ogólnie rzecz biorąc, chodzi o to, by mieć serce i patrzeć w serce, jak mawiał nasz poeta. Autorka przywołuje własne doświadczenia, sytuacje z życia swoich znajomych, borykających się z problemami cywilizacyjnymi, narkomanią, alkoholizmem, pracoholizmem, kultem piękna zewnętrznego. Pisze o kompleksach dotyczących wyglądu, z którymi mają do czynienia wszyscy. A zarazem ukazuje, jak niewielkie znaczenie ma wygląd. Biblia praktycznie wcale o nim nie wspomina, zatem nie jest on ważny, jest czymś marginalnym. Prawdziwe piękno jest żywe. To Życie. Nie ma w nim nic płytkiego, nic przemijającego, nic, co mogłoby sprawić, że zblaknie. Nic – ani dezaprobata innych, ani upływ czasu, ani niechciane zmiany, a nawet traumatyczny wypadek nie potrafi mu nic ująć. I wszystko jest tu absolutnie prawdziwe. Autorka odwołuje się do Boga jako najwyższego dawcy Piękna: Miłość Boga żyjąca w twoim sercu jest twoim pięknem.

 

Oczywiście, trudno się nie zgodzić z tezami, ujętymi w zdania gładkie i warte cytowania, podnoszące na duchu. Taka jest rola tej książki – pokazać ma, że piękno jest w nas, tam należy go szukać, jeśli tylko mamy w sercu Boga.

 

Każdy z rozdziałów jest przypowieścią o konkretnej osobie, o jej problemach, których rozwiązanie można znaleźć w odpowiednim fragmencie Pisma Świętego. Wystarczy tylko uważnie czytać i odpowiednio dopasować je do swojego życia.

 

Ton publikacji Scruggs i Velthouse jest miejscami nieco nazbyt "amerykański", książka przypomina nieco mowy motywacyjne, wciąż jeszcze mało popularne w naszym kręgu kulturowym. Ich książka nade wszystko pełni jednak funkcję terapeutyczną, a tę rolę spełnia znakomicie, przywracając wiarę w sens i piękno życia.  

Kup książkę Twoje piękne serce

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Twoje piękne serce
Książka
Twoje piękne serce
Lauren Scruggs, Lisa Velthouse
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy