Przez długi czas w polskiej literaturze historycznej dotyczącej okresu drugiej wojny światowej powtarzały się te same zdjęcia. Widok na Kolumnę Zygmunta, stojącą wśród ruin Warszawy, czy napis „Arbeit macht frei” zrobiony z prawej strony bramy – chyba każdy zna te ujęcia. Ostatnimi czasy jednak obserwować można tendencję do używania zdjęć wcześniej niepublikowanych, albo rzadko używanych. Naprzeciw oczekiwaniom czytelnika, oczekującego zdjęć jeszcze mu nieznanych wyszedł podpułkownik George Forty, który zadał sobie trud znalezienia i opatrzenia komentarzem fotografii rzadko, jeśli w ogóle, spotykanych w annałach książkowych a dotyczących nazistowskich Niemiec. „Trzecia Rzesza” to album wypełniony aż po brzegi kolorowymi fotografiami pokazującymi początki ‘panowania’ Hitlera, kolejne fronty, aż po ostateczny upadek w 1945 r., przedstawiającymi głównie wojnę, ale także Święta Bożego Narodzenia czy wydarzenia artystyczne.
Zdjęcia uporządkowane są chronologicznie, przez co można zobaczyć jak zmieniało się podejście społeczeństwa i wojska do walk. Przed każdym rozdziałem, ujmującym wybrany okres: przedwojenny, Blitzkrieg itd., umieszczony jest skrót najważniejszych wydarzeń, co pozwala na umiejscowienie czasowe i przestrzenne danego wydarzenia.
Same zdjęcia są ciekawe i interesujące, głównie przez swoją ‘unikatowość’ – oprócz ujęcia Wielkiej Trójki w Poczdamie (pozycja obowiązkowa) i okazyjnych portretów, reszty naprawdę ze świecą szukać w popularnonaukowych opracowaniach. Odpowiednio duże, chyba też nikt nie bawił się nimi i nie podkręcał kontrastu. Niestety, tylko nieliczne z nich naprawdę zapadają w pamięć. Zapewne trudno jest znaleźć artystyczne, czy choćby frapujące zdjęcia których jeszcze świat nie oglądał; ale nie zmienia to faktu, że większość z tych zdjęć jest stosunkowo miałka i wzrok ześlizguje się po nich gładko bez zatrzymania czy refleksji. Ot, kolejne ruiny. Ot, kolejny ‘Złoty Bażant’.
Także komentarz pozostawia trochę do życzenia. Faktem jest, że każde zdjęcie opatrzone jest krótką notatką, nie tylko podpisem „żołnierz”, czy podobnie rozbudowanym wyjaśnieniem, a Forty postarał się o skróconą historię II wojny światowej w Europie. Ale z drugiej strony jego przypomnienie kolejnych niemieckich podbojów jest skrócone do minimum i tak uproszczone, że miejscami zakrawające o błędne. Z tej, dobrej skądinąd, chęci nie męczenia czytelnika szczegółami rodzą się zresztą drobne lapsusy i potknięcia. Niektóre podpisy pod zdjęciami wydają się zresztą zadziwiająco naiwne i dziwnie uproszczone… choć to może być sprawka tłumacza.
Fanatycznych znawców drugiej wojny światowej raczej nie zachwyci, ale dla innych będzie na pewno intrygująca, nie tylko jako zbiór fotografii, ale także źródło licznych ciekawostek. Dla osób, które chcą zacząć przygodę z historią jest, pomimo wszystkich potknięć, wręcz wymarzona – prosto, bez wchodzenia w męczące szczegóły pokazuje historię nazistowskich Niemiec, przybliżając je kolorowymi fotografiami i przystępnie tłumacząc te zadziwiajże zjawiska jak popularność Hitlera, czy choćby Blitzkrieg. Ładna w patrzeniu, miła w czytaniu, przyjemna w oglądaniu – „Trzecia Rzesza” jest dobrym albumem dla ciekawych okresu drugiej wojny światowej.
Książka przedstawia modele czołgów konstruowanych i wprowadzanych do wyposażenia największych armii świata od roku 1945 do chwili obecnej. Poznajemy podstawowe...