„Bo dobry wywiad jest odkrywczy i trwały. Często stanowi szczególny portret rozmówcy”. Wśród opinii laików na temat przeprowadzania wywiadów króluje przekonanie, że w tej gałęzi dziennikarskiego rzemiosła nie ma wielkiej filozofii. Przeważa zdanie, że wystarczy zapytać o cokolwiek, a reszty dokona sam rozmówca – rozmówca stworzy odpowiednią atmosferę, rozmówca zadba, żeby w wywiadzie nie brakowało ciekawostek, żeby dialog był odkrywczy, ciekawy i zajmujący – dokona tego swoją charyzmą, doświadczeniem, elokwencją… Nic bardziej mylnego. Lawrence Grobel udowadnia w książce „Sztuka wywiadu” jak wiele pracy należy włożyć w rozmowę z kimś sławnym (i nie tylko), by uzyskać pożądany efekt.
Nieco prowokacyjny i znakomicie medialny podtytuł – „Lekcje Mistrza” ma przyciągnąć odbiorców i uzmysłowić im, że będą mieli do czynienia z fachowcem najwyższej klasy. W dodatku fachowiec ów (Grobel okrzyknięty został między innymi rozmówcą rozmówców czy Mozartem przeprowadzania wywiadów) dzieli się doświadczeniem, nie teorią. Grobel uczy, jak przeprowadzić dobry wywiad – śledzi krok po kroku kolejne etapy przygotowań, wskazuje, jak wykorzystać zdobytą wiedzę, jak rozmawiać z gwiazdami. Przedstawia sposoby na bycie kameleonem – umiejętność przystosowania się do rozmówcy staje się jedną z najbardziej poszukiwanych cech dobrego dziennikarza. Tłumaczy, jak ważne jest dobre (a nawet doskonałe) przygotowanie się do wywiadu, jak wiele zależy od ilości zgromadzonych informacji, wyjaśnia również, skąd tę wiedzę czerpać. Sporządza bilans strat i zysków w przypadku korzystania z dyktafonu i tradycyjnego notowania, ujawnia różnice między wywiadami radiowymi, książkowymi, telewizyjnymi i dokumentalnymi. Przypomina o pułapkach czyhających na dziennikarza w mediach, mówi o problemach technicznych, plusach i minusach pracy w zespole. Udziela rad tym, którzy chcą sprawdzić się w radiu (nacisk na wydobycie emocji, ujawnienie ich w głosie rozmówcy), w telewizji czy w prasie.
Po wstępnym przygotowaniu do przeprowadzenia rozmowy porusza Grobel kwestie związane z dotarciem do sław – uczy roli przedstawicieli PR, wspomina o trudnościach związanych z niedostępnymi dla dziennikarzy gwiazdami. Tłumaczy, jak wielką rolę ma już na tym etapie zdobywana wcześniej na temat rozmówców wiedza, jak łatwo zaskarbić sobie czyjeś zaufanie. Próbuje Grobel nauczyć adeptów sztuki wywiadu jak opanować stres, kiedy zadawać trudne i niewygodne pytania, jakie tematy mogą wyzwolić w bohaterze wywiadu niechęć czy agresję i kiedy da się to wykorzystać. Radzi, jak postąpić, gdy gwiazda nie zgadza się na rozmowę na jakiś temat. Wreszcie ujawnia warsztat pracy po spisaniu wywiadu – pokazuje, jak redagować tekst. Zbiór rad, uwag i wskazówek wieńczą quasi-wywiady z dziennikarzami, redaktorami, a także – z samym sobą. Dodatkowe prezenty dla czytelnika-studenta to zestaw pytań dla Drew Barrymore (składały się nań pytania, które przygotowywał sobie autor – załącznik to świetna lekcja poglądowa na to, jak wykorzystywać zdobyte informacje i jak przymierzyć się do konstruowania wywiadu. Otrzymujemy również analizę talk show z Bobbym Knightem – w trakcie przeprowadzania wywiadu rozegrały się sceny dramatyczne. Grobel uczy, w jaki sposób radzić sobie ze skrajnymi emocjami i nietypowymi warunkami rozmowy. Bibliografia anglojęzyczna i wykaz uczelni, na których można w Polsce studiować dziennikarstwo – dopełniają całości.
W książce Grobela nie ma zatrzymywania się nad teorią. Wszystkie uwagi, wskazówki i porady odnoszą się do dziennikarskiej praktyki autora. Obok komentarzy znajduje się tu całe mnóstwo zabawnych lub minorowych w tonacji przykładów z życia. Wiele jest fragmentów wywiadów – w ten sposób Grobel przypomina własną działalność i ilustruje swoje uwagi. Moc anegdot przybliża nas do fantastycznego świata wywiadów i zachęca do przeprowadzania rozmów. Autor przytacza kawałki najmniej i najbardziej udanych wywiadów, pokazuje pracę mistrzów gatunku – ten zestaw z pewnością pomoże w lepszym opanowaniu sztuki rozmowy z gwiazdą…
W rozmowach z pisarzem Trumanem Capotem (autorem m.in. "Śniadania u Tiffany'ego" i "Z zimną krwią"), które odbywały się w ciągu ostatnich dwóch lat życia...
W czerwcu 1978 roku Lawrence Grobel odwiedził aktora Marlona Brando w jego samotni na tahitańskiej wyspie Tetiaroa. Wtedy po raz pierwszy od 25 lat żyjący...