Recenzja książki: Szczęście na cały rok

Recenzuje: Katarzyna Stachoń

Każdego dnia spotykamy ludzi bezradnych, zwątpionych, ludzi, którzy tęsknią chociaż za małym promyczkiem szczęścia. Często sami nosimy w sobie ogromną potrzebę bycia szczęśliwym. Nadmiar złych informacji, którymi bombardują nas media, coraz większy pesymizm, ogarniający otaczający nas świat sprawia, że sami nie umiemy dostrzec w swoim życiu drobnostek, które dają nam prawdziwe szczęście… A czasem do ich odkrycia i przypomnienia sobie o nich potrzeba tak niewiele…

Phila Bosmansa raczej nie trzeba szerzej przedstawiać czytelnikom. Większość z nas zna chociażby jedną z jego pięknych myśli, dotykających różnych sfer naszego życia. Książki tego katolickiego duchownego wydano już w ponad 10 milionach egzemplarzy. Teksty zostały przetłumaczone na ponad 24 języki. Jego najpopularniejsze publikacje to między innymi Rozmowy do–prawdy, Każde serce potrzebuje domu, Żyć każdym dniem, Słoneczne promyki szczęścia i Szczęście na cały rok.

Szczęście na cały rok jest niezwykle poruszającym zbiorem myśli, inspiracji, otuch… Myśli, których zadaniem jest poruszenie naszych serc i umysłów. 

Ta urocza pozycja składa się z myśli na każdy dzień roku. Zostały one dobrane w taki sposób, aby czytelnik każdego dnia mógł poznać jakąś życiową mądrość, prawdę lub sentencję trudną, bolesną. Znajdziemy tu garść tekstów pozytywnych, wywołujących uśmiech na twarzy, dodających otuchy i wsparcia. Nie brak tu również myśli, które mają być dla nas impulsem do szybkiego opamiętania się i naprawienia tego, co złe. Czytając ten zbiór, odnosimy wrażenie, że został on stworzony specjalnie dla nas. Każde sięgnięcie po książkę ma dać czytelnikowi promień słońca w tych trudnych czasach. 

W myślach tych brak jakichkolwiek zawiłości językowych i stylistycznych. Wszystko ujęte jest w krótkich, prostych i trafnych słowach. Książeczka jest formą uniwersalnego kalendarza. Lubiący zapisywać swoje myśli znajdą w niej nieco miejsca na krótkie zapiski. Myśli zebrane w Szczęściu na cały rok są ponadczasowe, czyli aktualne zawsze i wszędzie, dotykające chyba każdej sfery naszego życia. Wbrew pozorom, nie jest to tylko pozycja dla katolików, ale również dla tych, którzy nie wierzą, czy tych, którzy trochę pogubili się w życiu. Skromne, ale niezwykle trafne myśli autora niczego nie narzucają, do niczego nie zmuszają, ale jedynie cichutko wskazują, jak można żyć.

Na rynku można znaleźć pokaźny zbiór najróżniejszych pozycji, zawierających mądre rady czy złote myśli. Bez wątpienia książka Bosmansa zajmuje wśród nich wysoką pozycję. A forma kalendarza zachęca do częstego zaglądania do książki. Dzięki temu nie gubimy się w nadmiarze myśli, jakie chce nam przekazać autor.

Pozycja wydana jest w sposób niezwykle staranny. Kolorowa, ale nie przytłaczająca okładka, strony pięknie ozdobione, utrzymane w tonacji brązowej. Całość jest bardzo stonowana, dzięki czemu na plan pierwszy wysuwają się słowa, szata graficzna jest tylko dopełniającym całość tłem. Niewielki rozmiar książki sprawia, że pozycję tę można mieć zawsze przy sobie.

Szczęście na cały rok to książka, którą warto mieć w swojej biblioteczce. Bosmans zmusza nas do zatrzymania się na chwilę w gnającym coraz szybciej świecie. Taka przerwa pozwala na tak nieliczne chwile zadumy nad sobą i swoim życiem. Bez wątpienia Szczęście na cały rok to książka, którą można podarować każdemu - bez względu na wiek, płeć czy wyznanie. Pozycja zawsze będzie trafionym prezentem. Bez wątpienia każdy znajdzie tu coś dla siebie - zarówno wtedy, kiedy czegoś akurat szuka, jak i wtedy, kiedy czegoś potrzebuje. Jest to książka, która każdego dnia ogrzewa nas drobnymi promykami szczęścia.