Pryk na pryczy gwiazdy liczy
Jaka jest różnica pomiędzy „uczyć się” a „nauczyć się” oraz pomiędzy „czytałem” a „przeczytałem ze zrozumieniem”? Wie to każdy nauczyciel oraz uczeń, którego stopień przyswojenia materiału jest oceniany. Jednak nie tylko sama szkoła, ale i całe otoczenie wymusza na nas kojarzenie faktów oraz zrozumienie pojęć czy obszerniejszych form tekstowych. Dlatego też, niezależnie od tego, czy mówimy o szkole, pracy, wizycie w banku czy podpisywaniu umowy kupna-sprzedaży, umiejętność efektywnego czytania i zrozumienia tekstu jest nieodzowna.
Czy można jednak umiejętność czytania ze zrozumieniem wyćwiczyć? Jak uczyć czytać i jak uczyć się czytać? Na te pytania odpowiada książka Douga Buehla „Strategie aktywnego nauczania, czyli jak efektywnie nauczać i uczyć się skutecznie”. Ten przewodnik po metodach edukacyjnych, wybranych z rozmaitych źródeł i uwzględniających różne predyspozycje osób ćwiczących, pobudza do refleksji i zachęca do wdrożenia owych metod w życie.
Buehl prezentuje 45 strategii sukcesu - czyli sposobów na dojście do zrozumienia czytanego tekstu. Każda opisana strategia została wyróżniona w „identyfikatorze strategii”, obecnym we wszystkich rozdziałach. Jest on pomocny w określeniu mocnych stron danej metody, analizowanej pod względem procesów poznawczych, ram tekstowych i ćwiczeń dla uczniów.
I tak poznajemy „Bliźniaki” czyli zasadę analogii, w której zagadnienie, które należy opanować, ożywa. Analogia, nawiązując do doświadczeń z codzienności ucznia, pomaga mu odnajdywać związki i zależności. Jest to prosta, ale skuteczna metoda zrozumienia nowych informacji, która przykładowo może objaśnić budowę ciała człowieka składającego się z komórek niczym szkoła z cegieł. Wskazane przez autora korzyści ze stosowania „Bliźniaków” podkreślają w szczególności pogłębianie rozumienia nowych pojęć oraz słów dzięki analizie analogicznych, znanych już wcześniej pojęć.
Z kolei „Wędrówki po rozdziałach” czyli czytanie panoramiczne jest techniką przygotowania do ćwiczeń z zakresu czytania. W tej metodzie uczeń jest niejako oprowadzany po rozdziale, mając jednocześnie wskazane właściwości tekstu, które wymagają ze strony uczącego się specjalnej uwagi. Strategia ta ma szerokie zastosowanie i nadaje się do różnorodnych tematycznie materiałów, zarówno z zakresu szkół podstawowych, jak i średnich.
Interesującą techniką, polegającą na przygotowaniu najważniejszych informacji na temat postaci, jest podążanie „Tropem bohatera”. Pomaga ona uczniom w zrozumieniu tekstu przez analizę zachowań występujących w nim bohaterów, a do dzielenia się wiedzą w tym zakresie służy specjalny diagram, czyli wirtualna prezentacja w formie szkicu. „Tropem bohatera” jest odpowiednią metodą zarówno dla krótkich, jak i długich opowiadań, a uczniowie są w stanie dzięki niej zidentyfikować główne postacie konfliktu i zmiany zachodzące w ich postawie czy wyglądzie w miarę rozwoju akcji.
Mnie jednak najbardziej zainteresowała technika zwana „Ramą zmian” , pozwalająca bezboleśnie zgłębić tajniki historii. Okazuje się, że niekończącą się serię faktów, dat, miejsc, nazwisk i zdarzeń można zaprezentować w przejrzysty sposób. Stworzony graf pomaga niezmiernie w uporządkowaniu historycznego galimatiasu i rozpoznaniu kluczowych elementów w czytanym tekście. Ważne jest to, że „Rama zmian” ukazuje połączenia pomiędzy faktami uświadamiając tym samym, że podręcznik do historii nie jest przypadkowym zbiorem wydarzeń.
Nie sposób zaprezentować tu wszystkich 45 strategii opisanych przez autora, dlatego też niezwłocznie odsyłam do książki „Strategie aktywnego nauczania, czyli jak efektywnie nauczać i uczyć się skutecznie”. Niezmiernie szczegółowo wyjaśnione metody nauczania i uczenia są uzupełnione o przykłady ich zastosowania, jak również o propozycje wykorzystania ich - tak w szkole, jak i w domu i to zarówno przez uczniów, jak i nauczycieli.
Ci drudzy, sięgając po „Strategie…”, maja szansę udoskonalić swój warsztat pracy, a także rozbudzić w sobie i w uczniach pasję do zdobywania wiedzy oraz kreatywność. Nieszablonowe metody nauczania i uczenia się dalekie są od lekcyjnych monologów czy wpatrywania się w zadrukowane kartki bez żadnej refleksji. To sprawdzone strategie zdobywania wiedzy, które można dobierać według potrzeb czy preferencji, by jak najlepiej spełniały swoją funkcję.
Starannie opracowany tekst książki, jej zawartość merytoryczna czy - wreszcie - sam pomysł na nią są znakomite, dzięki czemu "Strategie..." stanowią swoiste kompendium wiedzy o uczeniu i nauczaniu. Tym samym Buehl zmienił tradycyjny „kaganek oświaty” na niemal wojenne taktyki, których stosowanie prowadzi do zwycięstwa. Zatem do boju, czyli… do nauki!