Recenzja książki: Spis cudzołożnic. Proza podróżna

Recenzuje: alison2

Spis cudzołożnic. Proza podróżna to książka budząca w czytelnikach najbardziej skrajne reakcje. Dla jednych to już pozycja kultowa i wyraz geniuszu autora. Dla innych słowotok, przez który bardzo ciężko przebrnąć. Skąd aż tak odmienne odczucia? 

 

Główny bohater - Gustaw – niespełniony pisarz, natchniony poeta, piewca kobiecych wdzięków, a przy okazji narrator książki, podejmuje się z pozoru prostego zadania. Ma oprowadzić po Krakowie zagranicznego gościa i pokazać mu miasto z najlepszej strony. Wędrując zarówno pomiędzy najbardziej znanymi zabytkami, ale również pomiędzy absurdami rzeczywistości połowy lat osiemdziesiątych, wprost wychodzi z siebie, by zachwycić swojego gościa. Ten jednak nie wykazuje większego zainteresowania. Wciąż przeżywa zdradę żony, a wszystko, czego pragnie, to piękna kobieta, która choć na chwilę pozwoliłaby mu zapomnieć o rozczarowaniu. Nie pozostaje więc nic innego, jak tylko sięgnąć po wyjątkowy notes, w którym skrywają się telefony wszystkich kobiet, z jakimi Gustaw miał bliższy kontakt. Z całą pewnością wycieczka, jaką odbywa zagraniczny gość, należeć będzie do jedynych w swoim rodzaju. 

 

Początkowo język, jakim posługuje się Pilch, może wydać się męczący. Nie bez powodu wielu czytelników wspomina o swoistym słowotoku. Autor faktycznie zalewa nas słowami i aby w pełni się w nich rozsmakować, lepiej czytać tę prozę małymi fragmentami. Przy odrobinie szczęścia czytelnik będzie w stanie dostrzec niezwykły urok wyjątkowej narracji i da się uwieść z pozoru prostej, ale jakże wciągającej historii. 

 

Pilch podejmuje się karkołomnego zadania ukazania istoty bycia Polakiem i życia w Polsce. Z typowym dla siebie humorem, groteską, ironią, przerysowanymi postaciami, natłokiem myśli, który z trudem mieści się w ramach kartki. Właściwie nie ma znaczenia, jak zakończy się ta historia. Ważniejsze jest to, by stać się jej uczestnikiem, spojrzeć na świat z zupełnie innej perspektywy. To niezwykła przygoda, której nie sposób zapomnieć, a niejeden czytelnik zechce niejednokrotnie do niej powrócić. 

 

W miarę czytania stopniowo narasta oszołomienie - tak, jakby się wraz z bohaterami książki regularnie popijało albański koniak. Zaskakuje pióro Pilcha i przewrotne myśli, jakie spływają na stronice jego książki. Odnieść można też wrażenie, że jednokrotna lektura książki nie wystarcza, by ogarnąć jej istotę. Warto do niej wrócić, do niej dojrzeć. Z całą pewnością warto się z nią zmierzyć. Choćby po to, by wyrobić sobie własną opinię o najbardziej kontrowersyjnej powieści Pilcha.

Kup książkę Spis cudzołożnic. Proza podróżna

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Spis cudzołożnic. Proza podróżna
Autor
Inne książki autora
Drugi dziennik. 21 czerwca 2012 - 20 czerwca 2013
Jerzy Pilch0
Okładka ksiązki - Drugi dziennik. 21 czerwca 2012 -  20 czerwca 2013

Kiedy w czerwcu 2012 roku Jerzy Pilch zasiada do pisania drugiego tomu dziennika, Polska wylega na stadiony i w nieznośnym upale przeżywa rytualne porażki...

Autobiografia w sensie ścisłym. A nawet umownym
Jerzy Pilch0
Okładka ksiązki - Autobiografia w sensie ścisłym. A nawet umownym

Jerzy Pilch (1952-2020) w swojej autobiografii - uzupełnionej archiwalnymi zdjęciami z Wisły i z rodzinnego albumu - zmienia czas utracony w czas odzyskany...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy