Recenzja książki: Śmierć na śmierć nie umiera. Myśli wybrane

Recenzuje: Izabela Mikrut

Otwieram na chybił trafił tomik wierszy księdza Twardowskiego. Przebiegam wzrokiem utwór „Nie bój się”, zamknięty wersem „a śmierć to ciekawostka że trzeba iść dalej”. Właśnie między tym prostym, spokojnym tytułem i ostatnim wersem mieści się w skrócie cała filozofia książki „Śmierć na śmierć nie umiera. Myśli wybrane” Jana Twardowskiego.

„Śmierć na śmierć nie umiera” to właściwie przepiękny album – wprawdzie główną część pozycji stanowią króciutkie teksty księdza, ale nie sposób milczeniem pominąć pięknych zdjęć powązkowych pomników. Nagrobnych rzeźb i figur, które przechowują pamięć o zmarłych. Książka zawiera myśli o śmierci i przemijaniu, a jej przesłanie najlepiej wyraża tytuł przywołanego na początku recenzji wiersza – „Nie bój się”. Boimy się nieznanego. Dlatego ksiądz Twardowski cierpliwie tłumaczy, wyjaśnia, rozstrzyga. Teksty, które trafiły do wyboru myśli, pochodzą z fragmentów kazań i wywiadów. Zgodnie więc z wymogami gatunkowymi – w prosty, przystępny sposób przekazuje w nich ksiądz Twardowski najgłębsze prawdy życiowe. Wielokrotnie odwołuje się do własnych wspomnień, łagodnie i z humorem napomina. Uczy przygotowywania się na śmierć, ale i pociesza – „śmierć nie jest straszna. Jest ona odejściem do Boga, ale nie przerywa łączności pomiędzy tymi, którzy się kochają”. Ksiądz Twardowski często zresztą łączy motyw umierania i miłości silniejszej nad śmierć – tak w poezji, jak i w zgromadzonych w książce „myślach”. Niesie pokrzepienie – tłumaczy, jak radzić sobie z odejściem kogoś bliskiego, jak pogodzić się z nieuchronnością kresu życia, jak nastawić się na własne przemijanie. Mówi czasami wprost – „każdy z nas ma swój prostokąt ziemi na cmentarzu”, a czasem trochę poetycko – „dzisiejsze zegarki elektroniczne milcząc, liczą czas do śmierci”. Wyjaśnia, czym jest śmierć dla każdego człowieka i czym powinna być dla chrześcijanina, opowiada o sensie obchodzonych ku czci i pamięci zmarłych świąt. Wyszukuje nie całkiem jasne sformułowania modlitewne i stara się na nowo odkryć ich sens, dzięki czemu dezautomatyzuje schematyczne przeważnie „odklepywanie” modlitw. Mówi prosto i wplątuje niekiedy w tok wypowiedzi akcenty komiczne i humorystyczne. Czasami włącza w pejzaż cmentarza malutką wiewiórkę – wszystko po to, żeby oswoić lęk przed przemijaniem i przyzwyczaić ludzi do wszechobecności śmierci.

Jako kaznodzieja i duszpasterz próbuje nawracać, delikatnie wskazywać właściwą drogę. W rytm krótkich wypowiedzi wpisują się pytania egzystencjalne – „kto po 300 latach drugiego listopada będzie o nas pamiętał?”.

Jan Twardowski w związku z posługą kapłańską musiał podjąć się niewdzięcznego zadania przypominania ludziom o śmierci. Poradził sobie z tą misją doskonale, w łagodnej formie łącząc wskazówki, dotyczące wyboru drogi życiowej, uwagi o kresie ludzkiej egzystencji, elementy pocieszenia i pokrzepienia. Książka „Śmierć na śmierć nie umiera” to świadectwo mądrego przygotowywania się na nadejście końca, to uwagi o przemijaniu wypowiadane nie tylko przez poetę i księdza, ale przede wszystkim przez zwykłego człowieka.

Kup książkę Śmierć na śmierć nie umiera. Myśli wybrane

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Śmierć na śmierć nie umiera. Myśli wybrane
Inne książki autora
Kalendarz
ks. Jan Twardowski0
Okładka ksiązki - Kalendarz

Wybór został oparty na cyklu liturgicznym, w układzie miesięcznym. W tej wyjątkowej książce ksiądz Jan napisał: "Rok ziemski jest pełnym obrotem Ziemi...

Nadzieja, miłość, spisane pacierze. Wiersze wybrane
ks. Jan Twardowski0
Okładka ksiązki - Nadzieja, miłość, spisane pacierze. Wiersze wybrane

Z trzech cnót: wiary, nadziei i miłości, dla Jana Twardowskiego - księdza piszącego wiersze, jak zwykł o sobie mówić - najważniejsza jest nadzieja. Nadzieja...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy