Magia, tajemne i niezrozumiałe, nieokiełznane moce plus mnóstwo spisków. Tak w kilku słowach podsumować można fabułę książki Marii V. Snyder Siła trucizny, stanowiącej pierwszy tom trylogii Twierdza magów.
Snyder, z wykształcenia meteorolog, swoją karierę pisarską rozpoczęła w połowie lat dziewięćdziesiątych, skupiając się na pisaniu mniejszych form literackich na potrzeby prasy. Dopiero w roku 2005 udało jej się wydać debiutancką powieść Siła trucizny, która szybko okazała się sukcesem, zdobywając nagrodę Comptona Crooka za najlepszy debiut powieściowy w dziedzinie fantastyki.
Docenienie książki przez krytyków nie zawsze idzie w parze z docenieniem jej przez zwykłych czytelników. Jednak, patrząc obiektywnie na liczbę sprzedanych egzemplarzy oraz na ilość języków, na jakie książka została przetłumaczona, śmiało można stwierdzić, że przypadła ona do gustu także i przeciętnemu miłośnikowi literatury. Dlaczego?
Akcja powieści rozgrywa się w Iksji, skonfliktowanej z sąsiednią Sycją. Zagrożenie wojną jest niezwykle realne, a wynika z knowań wielu ludzi i magów (choć w Iksji magia karana jest śmiercią). Iksja rządzona jest przez surowego Komendanta oraz jego generałów, ludzie zaś bezwzględnie podporządkowani są surowemu Regulaminowi Postępowania. Obowiązuje tu zasada wyjęta wprost z Kodeksu Hammurabiego - Oko za oko. Za zabójstwo, nawet w obronie własnej, spotyka śmierć. Nie ma "taryfy ulgowej".
W obliczu takiej kary stoi Yelena, skazana na śmierć za zamordowanie syna generała Brazella. Dziewczyna otrzymuje jednak możliwość zmiany kary; egzekucja zamieniona zostaje na "pracę" przy testowaniu żywności Komendanta Ambrose’a. Nasza bohaterka rozpoczyna szkolenie w zakresie wykrywania trucizn w pokarmach. Żmudne, upokarzające, niezwykle niebezpieczne i ogromnie bolesne. Jak młoda magini zniesie trudy szkolenia i nienawiść ze strony otaczających ją ludzi? Jak uniknie wielu pułapek i zagrożeń? Tego dowiedzieć się można z historii opisanej przez Snyder. Tu także przekonać się można, jakie skutki (poza tyciem) może przynieść jedzenie słodyczy oraz że nie zawsze dobro popłaca.
Cóż, Siła trucizny to książka zaskakująca. Barwny język i wciągająca fabuła, połączone z elementami grozy i subtelności zarazem - to główne atuty powieści. Autorka tworzy wokół bohaterów wspaniałą historię i niesamowitą atmosferę, sprawiając, że książkę czyta się z ogromną przyjemnością. To idealna propozycja dla fanów fantasy, którzy odnajdą w Sile trucizny połączenie magii i nierzeczywistości z realizmem, fantastyki z sensacją, a wszystkie te elementy połączone są ciekawą fabułą. Zdrada, nielojalność i zazdrość kierują tu życiem wielu postaci. Książka pełna jest tajemnic i zagadek, które czytelnik ma okazję zgłębiać wraz z bohaterami. To również piękna opowieść o miłości jako o magicznym uczuciu, łączącym ludzi. Jednak w powieści nie zabraknie i "prawdziwych" czarów oraz magów z prawdziwego zdarzenia. Siła trucizny to również powieść o tym, jak łatwo można zatruć czyjąś duszę i zrujnować czyjeś życie. To ciekawe studium zdobywania władzy - tu wszelkie chwyty są dozwolone, od królobójstwa po dzieciobójstwo.
Wszyscy magowie Iksji zostali straceni podczas wojskowego przewrotu. Tymczasem w sąsiedniej Sycji nadal są uprzywilejowaną kastą, co więcej, czterech z...
Groźna i potężna kasta magów pragnie zawładnąć ziemią i zaświatami. Iksja i Sycja, dwa wrogie państwa, teraz muszą połączyć siły przeciw wspólnemu...