Zamknięta w pałacowych lochach Yelena wie, że już nigdy nie odzyska wolności. Zabiła swojego oprawcę, a przecież prawa w Iksji są surowe - bez znaczenia, czy była to samoobrona, karą za śmierć zawsze jest śmierć. Kiedy pogodzona z losem czeka na egzekucję, otrzymuje zaskakującą propozycję.
Co wybierasz: szybką śmierć... czy wolno działającą truciznę...?
Jako testerka jedzenia opuści lochy, zamieszka w pałacu i będzie spożywała najlepsze posiłki - będzie jednak narażona na śmierć ze strony każdego, kto podejmie próbę otrucia komendanta Iksji. Na domiar złego jest celowo karmiona trucizną zwaną Motylim Pyłem, przed skutkami której chroni tylko podawane codzienne antidotum. Zatem mimo braku krat to wciąż więzienie.
Balansując na granicy życia i śmierci, Yelena desperacko walczy o przetrwanie i szuka sposobu ucieczki. Tymczasem sytuacja w Iksji dynamicznie się zmienia, dążący do przejęcia władzy rebelianci planują przewrót. A Yelena ku własnemu przerażeniu odkrywa magiczne moce, nad którymi nie potrafi zapanować. Jej życie znowu jest zagrożone i aby przetrwać, musi zmierzyć się z tajemnicami z przeszłości, przed którymi dotąd zawsze uciekała.
[cytaty]
Urzędnik otworzył teczkę, pobieżnie przejrzał dokumenty, po czym oświadczył:
- Yeleno, może ten dzień będzie dla ciebie szczęśliwy.
Ugryzłam się w język, by nie zakpić. W lochu nauczyłam się, że pyskowanie nie popłaca. To była ważna lekcja, więc tylko zwiesiłam głowę, aby uniknąć kontaktu wzrokowego z doradcą. Przez dłuższy czas milczał.
- Dobre wychowanie i respekt - zauważył w końcu. - Wygląda na to, że masz zadatki na odpowiedniego kandydata.
*
- Czy cały personel zamkowy otrzymuje pensje?
- Tak.
- Tester żywności również?
- Nie.
- Niby dlaczego? - Dotąd nawet nie pomyślałam o zapłacie, skoro jednak Valek o tym wspomniał...
- Testerowi płaci się z góry. Ile jest warte twoje życie?
Fot. Kristian Beverly
MARIA V. SNYDER jest autorką bestsellerów ,,New York Timesa". Urodziła się i wychowała w Filadelfii. Studiowała meteorologię na Penn State, a następnie literaturę na Seton Hill University, gdzie obecnie jako wykładowczyni i mentorka programu MFA (Master of Fine Arts) uczy pisania powieści. Więcej informacji o autorce na stronie: www. MariaVSnyder.com
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2024-07-31
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: Poison Study
Tłumaczenie: Małgorzata Hesko Kołodzińska
Yelena poznajemy gdy jest uwięziona w lochach. Zabiła swojego oprawcę i już nigdy nie wyjdzie na wolność. Karą za morderstwo jest śmierć. I gdy czeka na dzień egzekucji otrzymuje ciekawą propozycję. Zamieszka w pałacu i będzie jadła najpyszniejsze dania. Zostanie testerką jedzenia. Czy to jakaś kara? Owszem. Bo jedzenie może być zatrute i Yelena będzie tą pierwszą, która to odkryje. Dodatkowo celowo jest karmiona trucizną zwaną Motylim Pyłem, a jej skutki codziennie są cofane przez antidotum. Czy w takim razie jest wolna? Chyba nie.
Yelena codziennie walczy o życie i szuka sposobu ucieczki. Nie jest to jednak łatwe gdy dodkowo rebelianci planują przewrót, a dziewczyna odkrywa, że ma magiczne moce i nie potrafi nad nimi zapanować.
Co będzie musiała zrobić Yelena by przetrwać? Przekonajcie się sami.
Książka wciąga od pierwszej strony, ale posiada też momenty, które trochę nudzą. Na szczęście nie jest ich dużo i nie wpływają na całkowi odbiór lektury. Główna bohaterką jest na pewno postacią, która wywołuje wiele emocji. Z jednej strony szkoda mi jej było, a czasami jej bezduszność mnie odstraszała.
Autorka miała ciekawy pomysł na fabułę. Książka jest lekka i przyjemna, przez ca szybko się ją czyta. Akcja jej nie jest dynamiczna, a szkoda. Zazwyczaj nie lubię zbyt obszernych opisów. Tutaj z kolei ich było zbyt mało. Pojawiały się pewne sytuacje nagle, bez wprowadzenia i trochę wtedy zaczęłam się gubić.
Znajdziemy tutaj wątek miłosny, ale jest on bardzo subtelny i odstawiony jest w tej części na drugi plan. Osobiście lubię trochę miłości w fantastyce dlatego liczę, że wątek ten zostanie rozwinięty w drugim tomie.
Może nie jest to najlepsza książka jaką czytałam, ale nie jest też zła. Myślę, że pomimo swoich małych wad znajdzie ona fanów, ponieważ pomysł na fabułę jest bardzo ciekawy i przyciąga. Polecam!
Wszyscy magowie Iksji zostali straceni podczas wojskowego przewrotu. Tymczasem w sąsiedniej Sycji nadal są uprzywilejowaną kastą, co więcej, czterech z...
Pierwsza księga trylogii Twierdza Magów. Król Iksji ginie w krwawym przewrocie. Uprzywilejowana dotąd kasta magów jest skazana na...
Przeczytane:2024-08-27, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2024, 26 książek 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2020 roku,
"Poison Study" przedstawia historię młodej, zagubione dziewczyny, która uniknęła stryczka w zamian za przyjęcie roli testerki żywności komendanta. Nie była to jednak łatwa praca, bowiem miała wykrywać trucizny w posiłkach. Główna bohaterka siedzi dosłownie na tykającej bombie. Od najmłodszych lat życie jej nie oszczędzało, nie miała rodziny, dorastała w sierocińcu, w którym jedyne co otrzymała w zamian to przemoc, bowiem służyła za obiekt testów.
Historia, którą mamy przyjemność tutaj poznać jest zdecydowanie mroczna, to powieść obrazująca mnóstwo bólu, cierpienia oraz okrucieństwa, które jeden człowiek może zadać drugiemu. Pokazuje ile jedna osoba jest w stanie znieść, jak wiele ciosów potrafi przyjąć ludzkie ciało i jak niesprawiedliwe jest życie, a także ustanowione prawo. Autorka ukazała nam również jak często ludzkie życie jest nic nie znaczące, a ludzie traktowani są jak zwykłe przedmioty do osiągnięcia celu. Pokazuje również, że ludzie u władzy nie mają sumienia, stwarzają pozory czynienia dobra, a jednak swoją pozycję wykorzystują do czynienia zła. Zobaczyć w niej możemy również jaką moc ma wpojenie ludziom fałszywych przekonań i jak ślepo potrafią ludzie wykonywać polecenia.
Poznając fabułę możemy zobaczyć również obojętność ludzi wobec drugiej osoby w potrzebie w obawie o własne życie. Poznajemy tutaj wielu służących komendanta, którzy traktowani są jak zwykłe szczury, przerażone, schowane po kątach, które widzą, słyszą, ale nie reagują. Jest to przykry obraz, ukazuje jak bardzo władza może mieć wpływ na ludzkie odruchy i człowieczeństwo.
Akcja książki osadzona jest w świecie gdzie panuje dyktatura wojskowa, a ludzie żyją w ciągłym strachu. Każdy mieszkaniec Iksji musi przestrzegać regulaminu, nie ma tutaj lżejszych i mocniejszych kar za dane przewinienie. Wszyscy otrzymują jednakową karę za złamanie zasad, nawet jeśli mają na swoją obronę wytłumaczenie. Nie ma sprawiedliwości i możliwości osądzenia w sprawiedliwym procesie, zasady są święte i nie wolno ich naruszać. Iksja jest podzielona na dystrykty, w każdym z nich zarządza generał, jednak wszyscy podlegają pod jednego komendanta, który jest człowiekiem decyzyjnym. I to właśnie dla niego pracuje Yelena jako testerka żywności.
Co do samej fabuły. Bardzo spodobał mi się motyw Święta Lodu oraz Święta Ognia. Pokazywał dwa wydarzenia, które dawały ludziom odrobinę radości i wytchnienia w tak trudnym życiu codziennym, pełnym reguł i surowych zasad. Książka pokazuje zwolenników jak i przeciwników nowego ustroju. W zasadzie jest to odzwierciedlenie naszego codziennego życia, gdzie tak samo mamy styczność z akceptacją władzy lub jej negowaniem, chociaż w świeci Iksji jest to zdecydowanie bardziej zarysowane i widać spore różnice między dyktatorską władzą, a monarchią. Autorka zaznacza różnice jakie nastąpiły po zmianie ustroju i jako czytelnik możemy stwierdzić wady i zalety każdego z nich.
Przedstawiona fabuła jest naprawdę ciekawa, mocno wciągnęłam się w przedstawioną historię. Mamy tutaj niespodziewane zwroty akcji, mnóstwo mroku, niebezpieczeństw oraz intryg. Przez całą książkę byłam ciekawa jak potoczą się sprawy i przyznać muszę, że nie spodziewałam się takiego zakończenia. Zaintrygował mnie rozwój wydarzeń i jestem niesamowicie ciekawa pomysłu na drugi tom, chociaż trochę się obawiam czy nie zepsuje tego co zostało rozpoczęte w pierwszym tomie, bowiem pierwszy raz spotkałam się z książką fantasy, która kończy się głównie wątkiem miłosnym, bez żadnej intrygi, na której rozwikłanie z zapałem czekam.
Co do samego wątku miłosnego, który pojawił się w książce, to osobiście mnie nie przekonał i mam nadzieję, że nie popsuje tak świetnie skonstruowanej książki. W zasadzie przez prawie całą powieść nie było żadnych znaków, że pojawi się jakakolwiek miłość, aż tu nagle na koniec niespodziewanie czytelnik jest nim zaskoczony i mamy wybuch uczuć. Nie przekonało mnie to zdecydowanie, trochę wyglądało jak brak pomysłu na zakończenie, dlatego też jestem ciekawa, co autorka wymyśli w drugim tomie, ponieważ w "Poison Study" okrucieństwo, skupienie się na życiu testerki magii, walka z niebezpieczeństwami, gry polityczne, wiele niewiadomych i sam wątek magii wciągają czytelnika. Zdecydowanie podoba mi się motyw magiczny, nie mamy tutaj do czynienia z niewyobrażalnie silną magią bez ograniczeń, każdy mag swoimi działaniami wpływa na pofałdowania w płaszczu mocy i dlatego muszą kontrolować swoje umiejętności.
Minusem książki jest zdecydowanie dość szybkie obdarzenie zaufaniem Yeleny przez Valka. Jak na osobę, która jest blisko z komendantem, jest człowiekiem wysokiej rangi, wie wiele o planach i problemach z którymi się mierzy, bardzo dużo jej zdradzał, chociaż była traktowana jako przestępczyni. Nawet był moment, w którym sugerował jej, żeby ćwiczyła w ukryciu, bo inaczej komendant zabroni jej nauki walki. Wydaje mi się to bardzo dziwne, bo jako prawa ręka komendanta i dbanie o jego bezpieczeństwo, Valek momentami tracił cały rozsądek. A szkoda, bo jego postać skrytobójczy bardzo fajnie została wykreowana.
"Poison study" to naprawdę dobrze napisana książka. Przedstawiona historia Yeleny jest naprawdę ciekawa i oryginalna, a sam wątek magiczny jest niebanalny. Mnie osobiście wątek miłosny nie przekonał, ale kto wie być może w drugim tomie pochłonie mnie na dobre i będę kibicowała bohaterom. Zdecydowanie polecam i wyczekuję kolejnego tomu.
Recenzja na