Recenzja książki: Sherlock Holmes i Banda z Baker Street. Upadek Cudownych Braci Zalinda

Recenzuje: mrowka

Postać wykreowana przez Artura Conan Doyle’a wciąż zapładnia umysły twórców powieści kryminalnych, ale i pisarzy zajmujących się innymi gatunkami literackimi – wystarczy spojrzeć na rozstrzygnięcia w powieściach sensacyjnych i… detektywistyczne motywy w poezji.

 

Tracy Mark i Michael Citrin zdecydowali się wykorzystać sylwetkę Sherlocka Holmesa w książce dla najmłodszych czytelników. „Sherlock Holmes i Banda z Baker Street – upadek Cudownych Braci Zalinda” to próba zaadaptowania znanej dorosłym postaci. Słynnemu detektywowi pomaga w pracy grupka bezdomnych chłopców. Holmes zatrudnia swoich młodych przyjaciół do zajęć wymagających sprytu i pomysłowości. Do detektywa przyjeżdża ze zleceniem sam książę Walii. Chłopcy mają nadzieję, że zostaną wezwani do pomocy i będą mogli poznać rodzinę królewską. Tymczasem ich Mistrz wysyła całą gromadkę do cyrku. W Wielkim Cyrku Barbozy miał bowiem miejsce tragiczny wypadek – w trakcie występu trzech akrobatów, braci Zalinda, zerwała się lina. Akrobaci spadli z ogromnej wysokości i zabili się na miejscu. Banda z Baker Street jedzie więc, zamiast do pałacu Buckingham – do cyrku. Tam chłopcy muszą zdobyć jak najwięcej informacji na temat wypadku – to nie będzie łatwe, szczegóły są owiane tajemnicą, nikt nie chce udzielać wiadomości wścibskim dzieciakom. Ale bada z Baker Street ma swoje sposoby na odkrycie prawdy. W śledztwie pomaga im mała Pilar, Cyganka, córka jednej z występujących w cyrku wróżek. Współpraca z Sherlockiem Holmesem nie należy do najłatwiejszych – jeśli ktoś domyśli się, że dzieciaki nie są zwykłymi, wścibskimi maluchami, a zostały przysłane przez prawdziwego detektywa – będzie im grozić niebezpieczeństwo. I tu nie pomoże spryt czy umiejętności nabywane przez życie na ulicy… Za to nieocenioną pomoc stanowić będą zawsze przyjaciele.

 

Sposób zaprezentowania zagadki jest dosyć schematyczny i czytelnicy najpierw będą „świadkami” wypadku Cudownych Braci Zalinda, potem – wraz z chłopcami z Baker Street poznają kolejne elementy łamigłówki. W trakcie szukania odpowiedzi na kolejne pytania dojdą nowe, nieakcentowane wcześniej możliwości poznania prawdy – przydadzą się więc nietypowe umiejętności Pilar i talent Ozziego. Cyrkowcy wcale nie należą do miłych i przyjaźnie nastawionych osób – chłopcy z Baker Street będą musieli sporo się natrudzić, by wyciągnąć od nich potrzebne informacje. Okazuje się, że nowy członek Bandy w dedukcji dorównuje niemal samemu Mistrzowi… Sherlock Holmes jest w tej książce potraktowany raczej marginalnie – jako wzór, człowiek-pomnik, niedostępny Mistrz i ideał bezdomnych dzieciaków, detektyw, który nie poradziłby sobie bez pomocy małych przyjaciół. To Banda z Baker Street odgrywa w powieści główną rolę – zaradni i pomysłowi chłopcy zawsze trzymają się razem, uczą się, jak przeżyć na ulicy. Nie boją się ryzyka – w końcu nie mają nic do stracenia. Ich brawurowe akcje z pewnością spodobają się najmłodszym czytelnikom. Z jednej strony prezentuje się tu umiejętności logicznego wnioskowania, z drugiej zaś, serwuje się powieść sensacyjną, pełną groźnych przygód i błyskawicznie zmieniających się scenerii.

 

Autorzy tej książki nie tracą czasu na zbędne opisy, stawiają raczej na szybką i emocjonującą akcję. Nie wahają się przed ukazywaniem groźnych sytuacji, umiejętnie budują napięcie i pozwalają bohaterom odkryć prawdziwy skarb.

Kup książkę Sherlock Holmes i Banda z Baker Street. Upadek Cudownych Braci Zalinda

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Sherlock Holmes i Banda z Baker Street. Upadek Cudownych Braci Zalinda
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy