Wiedza absolutnie nie jest wyznacznikiem mądrości, prawdziwa mądrość bowiem związana jest z bezinteresownością, szlachetnością, prawością, wiernością oraz odwagą szukania prawdy o sobie i swoim postępowaniu. Sam i Watson patrzą sercem to kolejna propozycja Wydawnictwa Adamada, dzięki której młody czytelnik pozbędzie się obaw związanych z bardziej lub mniej widocznymi niedoskonałościami drugiego człowieka, a umiejętność patrzenia sercem pomoże mu traktować osoby chore na równi ze zdrowymi.
Pierwszy dzień wakacji zapowiadał się znakomicie. Sam obudził się w świetnej formie. Całe szczęście, że natychmiast po przebudzeniu wdał się w pouczającą pogawędkę z mądrym kotem Watsonem. I dobrze, że rozmowa ta została przeprowadzona przed przyjazdem wujka, unieruchomionego na wózku inwalidzkim. Na dodatek twarz wujka przecięta była nieprzyjemną dla oczu długą blizną. Każdy może się wystraszyć przykrego widoku: Sam jednak pamiętał o przemawiającej do wyobraźni opowieści Watsona o kocim wujku, który wprawdzie bez jednej łapy przypominał starego pirata, ale i tak wszystkie kociaki go kochały. Dlatego nie tylko pomógł mamie pięknie nakryć stół w ogrodzie, ale wcale nie przeraził się wyglądem wujka.
Książeczka Sam i Watson patrzą sercem skierowana została do dzieci przedszkolnych. Tekst Ghislaine Dulier opatrzono barwnymi, dużymi, wyraźnymi oraz zabawnymi ilustracjami (ludzie i przemawiający ludzkim głosem koty mają sympatyczny wyraz twarzy) autorstwa Bérengére Delaporte, które dzięki swej sugestywności (nawet wnętrze okładki utrzymane zostało w „sercowych” kształtach i kolorach) wzmacniają przekaz, nawołując równocześnie do szlachetnego postępowania. W zamieszczonym na końcu książeczki dwuzdaniowym podsumowaniu prostym językiem wyjaśniono znaczenie pojęcia „patrzeć sercem”. Jest więc wzruszająca i mądra treść książeczki (nasuwająca na myśl Małego księcia) potwierdzeniem starej jak świat prawdy, że najważniejsza jest miłość. A kot, który nauczył Sama wrażliwości i dostrzegania tego, co ukryte jest głęboko pod pozorami, kroczy krok w krok za swoim przyjacielem, depcząc mu po piętach, uśmiecha się pod kocim wąsem i z łakomą minką podsuwa swój talerzyk po kolejny kawałek pysznego ciasta z owocami.
Propozycja Wydawnictwa Adamada bez wątpienia ucieszy małego czytelnika. Warto – dzięki lekturze – wspomóc rozwój dziecka, ucząc je od najmłodszych lat wyrażania emocji i postaw w sposób nie naruszający godności drugiego człowieka.
Chyba każdemu z Was zdarzyło się wpaść w nagłą złość! To samo przydarzyło się Samowi. Ale kiedy siedział naburmuszony w swoim pokoju, przyszedł do niego...