Recenzja książki: Raptularz zakochanych

Recenzuje: Izabela Mikrut

W króciutkiej przedmowie do „Raptularza zakochanych” Jan Sztaudynger wskazuje na przeznaczenie nietypowego kalendarza: „Można w takim raptularzu wpisać się pod datą swoich urodzin lub imienin, można upamiętnić jakiś dzień szczególnie ważny. A nawet można sobie wróżyć. Ot tak, dla żartu, otwierając książkę na chybił trafił i palcem wskazując na wiersz”. Już te wskazówki zapewniają o możliwościach, jakie niesie ze sobą książka Sztaudyngera. Tomik jest kalendarzem na każdy rok, warto mieć go w swojej biblioteczce. „Raptularz” zawiera 365 fraszek, po jednej na każdy dzień roku. Są tu piórka liryczne, dowcipne, frywolne i nieprzyzwoite. Są fraszki z całej przebogatej twórczości Sztaudyngera. Wszystkie – jak na raptularz ZAKOCHANYCH przystało, dotyczą tematu miłości, erotyki, stosunków damsko-męskich. Wiele wierszyków ma formę przysłowia. Część zawiera porady, część przestrogi, część – komentarze przypadłości sercowych i... nie tylko sercowych. Zbiór przynosi fraszki subtelne, delikatne i uduchowione obok odważnych, rubasznych, pieprznych (i to dosłownie: „ten „pieprz” na rączce twojej czerniejący / czy to jest tryb rozkazujący?”). Fraszki można sączyć po kropelce, odczytując jedną codziennie; można wypić je jednym haustem. Można delektować się losowo wybranymi – niezależnie jednak od tego, na jaki sposób lektury się zdecydujemy, tomik przysporzy mnóstwo szczerego śmiechu i dobrej zabawy, a bardziej pruderyjnych przyprawi o lekki rumieniec. Muszę jeszcze wspomnieć o genialnych (i cóż z tego, że zawsze nieprzyzwoitych?) rysunkach Juliana Bohdanowicza. Satyryczno-erotyczne ilustracje na okładce i kartach rozdziałowych (rozpoczynających każdy miesiąc roku) świetnie uzupełniają kalendarz. Jednocześnie sprawiają, że „Raptularz zakochanych: nie nadaje się dla dzieci. Ani do czytania, ani do oglądania. Dorosłym nie trzeba za to życzyć dobrej zabawy – na pewno będą ją mieli.

Kup książkę Raptularz zakochanych

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Raptularz zakochanych
Książka
Raptularz zakochanych
Jan Izydor Sztaudynger
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy