Recenzja książki: Próba kwiatów

Recenzuje: Damian Kopeć

Miasto było. Miasto jest. Miasto będzie?

Nieprzemijające Miasto. To tam nagle znajdziemy się za sprawą powieści Jaya Lake'a. Powędrujemy ulicami jeszcze kwitnących i już mocno podupadających dzielnic. Weźmiemy udział w knowaniach, walkach, tajemniczych zdarzeniach, seksualnych ekscesach bohaterów. Pójdziemy najpierw wraz z Jasonem Zarządcą. Kolejne ulice, domy, miejsca odkryją, na ogół tylko częściowo, swoje tajemnice. Świat zobaczymy między innymi oczami Jasona, tak jak również z jego pomocą poczujemy atmosferę tego miasta, zanurzając się w nurtujące bohatera myśli, targające nim emocje. Wydarzenia poznamy też z innej strony, oczami karła Bidżaza, byłego opiekuna Jasona, przywódcy konserwatywnej frakcji Zaszytych. Trzecią postacią, której będziemy towarzyszyć, jest Imago z Lockwood, niepoprawny optymista i kombinator, człowiek o wielkich ambicjach. Jak można się spodziewać, losy tych trzech postaci przetną się i będą one musiały połączyć siły, by stanąć wobec wydarzeń przełomowych dla Miasta i jego istnienia.

 

Postaci są siłą powieści Lake`a, choć zarazem pewną słabością. Każdy z głównych bohaterów jest bowiem na swój sposób skażony złem, jakąś trudno wytłumaczalną perwersją, wynikiem traumy, losów, doświadczenia. Trudno ich w pełni zaakceptować wraz z tą mroczną, odpychającą stroną ich osobowości. Owszem, każdy człowiek ma w sobie pierwiastki dobra i zła, ale niekoniecznie od razu perwersyjnego zła o groźnym obliczu. Do trójki wyrazistych bohaterów dołącza jeszcze cała barwna galeria innych typów i typków, lokalnych gangsterów i cwaniaków, polityków i urzędników. Pod tym względem powieść jest rzeczywiście wyjątkowo bogata.

 

Siłą powieści są również opisy. Niezwykle plastycznie oddane miejsca, zachowania ludzi i wydarzenia. Świetnie oddany nastrój niepokoju, zagrożenia, dekadencji, oczekiwania na przełom. Do elementów naturalnych, ludzkich słabości i tego, co stanowi życie, dołączone zostają elementy magiczne, nadnaturalne: wizje, noumenalne ataki czegoś niezrozumiałego, demony. Pisarz dobrze tworzy atmosferę i umiejętnie ją zagęszcza, sprawnie rozwija skomplikowane wątki. Miesza ze sobą politykę pełną intryg oraz walki o władzę i bogactwo, żądze i namiętności kierujące mieszkańcami Miasta. Wypełnia strony tak dobrze znaną nam wszystkim nieustanną walką: o bycie lepszym niż inni, o posiadanie więcej niż oni, o osiąganie za wszelką cenę wyższego statusu.

 

Bogactwo świata, bogactwo detali, intrygi i klimat potrafią zupełnie pochłonąć czytelnika podczas lektury. Czasami pojawia się w niej nawet nuta humoru, może trochę zbyt mało wyraźna, ale obecna. Literatura tego typu, rozrywkowa, powinna bawić, zaciekawiać, odprężać. I tego właśnie doświadczamy podczas czytania Próby kwiatów. Wizji świata przypominającego czasy wieku pary, początków XIX wieku w którym jednakże elektryczność i magia istnieją obok siebie.



Kontrowersyjne mogą wydawać się opisy różnorakich perwersji, głównie seksualnych. Naturalistyczne sceny pełne okrucieństwa, które same w sobie niewiele wnoszą do fabuły. Trzeba być na nie przygotowanym, tak jak na momentami wulgarne, naturalistyczne słownictwo.

 

Pochodząca z 2006 roku książka jest pierwszym tomem cyklu Jaya Lake`a w którym jak dotąd ukazała się jeszcze powieść Madness of Flowers (2009). W przygotowaniu jest już tom kolejny: Reign of Flowers.

Kup książkę Próba kwiatów

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Próba kwiatów
Autor
Książka
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy