Recenzja książki: Poza utartym szlakiem. Reportaże z siedemnastu niezwykłych podróży

Recenzuje: Karolina Mucha

Czym jest podróżowanie? Przemieszczaniem się z miejsca na miejsce? Zwiedzaniem kolejnych zabytków? Poszukiwaniem przygód?

 

A może czymś znacznie więcej – wyprawą w głąb siebie? Stanem otwartości umysłu, gotowością do wyjścia poza kategorie i zwyczaje, w których zostaliśmy wychowani. Zapomnieniem o sobie, swoich przyjemnościach i problemach po to, by naprawdę zacząć chłonąć świat. Nawet, jeśli niekiedy wiąże się z konkretnym trudem i wysiłkiem, jaki trzeba wykonać, by zacząć naprawdę patrzeć, by wsłuchać się w życie innych.

 

W zgodzie z powyższą definicją wszyscy autorzy zbioru reportaży Poza utartym szlakiem mogą zostać uznani za podróżników. Postrzegają wprawdzie rzeczywistość z różnych perspektyw (dla jednych najważniejsze są kulinaria, dla innych polityka, obyczaje, edukacja, religia, codzienność) i prezentują ją w różny sposób (mniej lub bardziej przyjazny czytelnikom), jednak wszyscy posiadają coś wspólnego: nienasycony głód poznawczy. A także odwagę i determinację by dotrzeć do miejsc, o których nie wspominają żadne turystyczne przewodniki. Ich wyjazdy nie przypominają urlopów – bezpiecznych i dobrze zaplanowanych. To prawdziwe wyprawy, "skoki na głęboką wodę" innej kultury i mentalności.

 

Nam, czytelnikom, pozostaje tylko być wdzięcznymi, że nie ruszając się z domu, zostaliśmy zaproszeni do dryfowania po tym morzu różnorodności. Że możemy odwiedzić szkołę w Nepalu, szpital w Gruzji, kuchnię pewnego Pakistańczyka. Że pozwolono nam dołączyć do wyprawy przez gwatemalską dżunglę i wsiąść na barkę płynącą po Nilu. Posłuchać opowieści o Tajlandczykach, którzy stają się bogami i rokrocznie dających się ukrzyżować Filipińczykach. Oczami wyobraźni zobaczyć Azerbejdżan, Bangladesz, Liban, Kazachstan – miejsca stanowiące dotychczas jedynie plamki na mapie, o których nigdy wcześniej nie myśleliśmy jako o potencjalnych celach podróży.

 

Niektórzy mogą zarzucić publikacji, że nie zawiera większej ilości fotografii i że stosunkowo niewiele spośród nich jest kolorowych. Z pewnością znacząco wzbogaciłyby książkę, jeszcze mocniej przemawiając do czytelników. Jednak taki układ oddaje charakter publikacji – opowiadającej często o tym, co trudno uchwytne, niekoniecznie dostrzegalne na pierwszy rzut oka.

 

Daje się też odczuć brak zdjęć autorów poszczególnych tekstów – spośród siedemnastu możemy zobaczyć zaledwie sześciu. Docenić jednak należy zamieszczone na końcu każdego reportażu notatki o ich twórcach: kiedy poznajemy ich pasje, czytamy o posiadanym wykształceniu i podróżniczych doświadczeniach, łatwiej zrozumieć, dlaczego postrzegają rzeczywistość z takiej, a nie innej perspektywy.

 

Tak naprawdę jednak młodzi (większość ma zaledwie około trzydziestu lat) reporterzy udowadniają, że nie ma znaczenia, przez jaką soczewkę ogląda się rzeczywistość i dokąd się jedzie – świat jest ciekawy w każdym swoim zakątku. Trzeba tylko umieć podróżować. Czyli opuścić utarty szlak dotychczasowego sposobu myślenia.

 

Kup książkę Poza utartym szlakiem. Reportaże z siedemnastu niezwykłych podróży

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Poza utartym szlakiem. Reportaże z siedemnastu niezwykłych podróży
Książka
Poza utartym szlakiem. Reportaże z siedemnastu niezwykłych podróży
Anna Alboth, Katarzyna Boni, Anna Burnat, Anna Dąbrowska, Marzen
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy