Apel inaczej
Uroczystości szkolne związane z różnymi świętami są nieodłączną częścią szkolnej codzienności i… zmorą nauczycieli, którzy muszą wymyślać scenariusze ich przebiegu. Znacznie bardziej ciepły jest stosunek dzieci do tego rodzaju działalności artystycznej i zazwyczaj nie ma problemu ze znalezieniem odpowiednich kandydatów do występów. Dzieci bowiem uwielbiają tworzyć, projektować, odgrywać role i dobrze się przy tym bawią.
Obecnie nauczyciele z jednej strony stoją przed wyzwaniem, organizując taką szkolną uroczystość, a z drugiej strony, mając do dyspozycji szeroki wybór narzędzi i środków technicznych, mogą stworzyć niezapomniane widowisko. Co jednak zrobić, by nie przypominało ono nudnych apelów sprzed lat? Wystarczy sięgnąć po książkę Jolanty Zabielskiej, będącą prawdziwa kopalnią pomysłów. „Pomysł na niebanalną uroczystość szkolną” każdego wychowawcę zdoła przemienić w animatora kultury, a biorące udział w wydarzeniu dzieci – w pasjonatów aktywności kulturalnej.
Propozycje przedstawione przez autorkę mogą ułatwić możliwość podjęcia rozmaitych działań scenicznych i stwarzają wrażenie sztuk teatralnych. To całkowite zerwanie z najczęściej występującym schematem: recytacja plus piosenka - z banałem, a niekiedy nawet z kiczem. Dzięki Zabielskiej dzieci mogą stać się prawdziwymi aktorami, nauczyciel zaś – kreatywnym reżyserem. Od ich współpracy zależy zadowolenie widza, które przy zastosowaniu zaprezentowanych scenariuszy jest niemal pewne.
Przedstawienie można zatem zrealizować w konwencji programu telewizyjnego, który stwarza szerokie możliwości wyboru tematu. Autorka daje nam „gotowca” w postaci pełnego scenariusza inscenizacji z okazji Narodowego Święta Niepodległości, ale równie dobrze schemat programu telewizyjnego można wykorzystać przy świecie majowym czy listopadowym.
Znacznie łatwiejsza w realizacji audycja radiowa, konwencja snu, szczególnie przydatna w przypadku uroczystości poświęconych patronom szkół czy przywołanie osób z przyszłości lub przeszłości przy piosence Grechuty „Dni, których jeszcze nie znamy” – to tylko niektóre z licznych sposobów na akademię z prawdziwego zdarzenia. Akademię, którą zarówno uczniowie, jak i nauczyciele będą długo wspominać.
Istotne jest jednak, by zastosowana forma współgrała z tematyką i o tym muszą pamiętać organizatorzy występów. Niektóre konwencje niosą ze sobą określony nastrój, mamy zatem programy wesołe, porywające żywiołowością, grą barw, ruchem i dźwiękiem. Są też nastrojowe, refleksyjne i skłaniające do zadumy. Zabielska daje nam katalog pomysłów, my możemy go wykorzystać do stworzenia czegoś wspaniałego, budząc przy tym w dzieciach wrażliwość na sztukę.
Z „Pomysłem na niebanalną uroczystość szkolną” i własną wyobraźnią można stworzyć nieskończoną liczbę projektów artystycznych, w których nie tylko każdy będzie chciał wziąć udział, ale też i je oglądać.