Recenzja książki: Polskie tradycje rodzinne

Recenzuje: Damian Kopeć

Rytuały świąteczne i różnych ważnych dni

Gdyby nie było zwykłych dni, nie byłoby również dni świątecznych. I te, i te są nam w życiu potrzebne. Święta nie tylko zapewniają nam odpoczynek, wyrywają nas również z kieratu codzienności, pozwalają na życie spojrzeć spoza perspektywy codziennych trudności i obowiązków. Święta to nie tylko radość chwili, która właśnie trwa, to również skupienie się w danym dniu na przeszłości i teraźniejszości, na tradycji i osobistych wspomnieniach. To przypomnienie sobie, że nie jesteśmy pierwsi, ani ostatni, że wpisujemy się w ciąg żywotów wielu ludzi, naszych przodków, jesteśmy ich spadkobiercami i kontynuatorami, od których zależy to, jak będzie wyglądać przyszłość.

Dni świąteczne przeżywa się zazwyczaj w rodzinie, wśród osób nam najbliższych, z którymi dzielimy radości i smutki, wspólną pamięć i teraźniejszość. Z którymi łączą nas wyjątkowe więzy. Nie dziwne jest zatem, że człowiek jako istota społeczna chce chwile wyjątkowe przeżywać właśnie w tym gronie, często - przy wspólnym stole. Bogata uczta ma podkreślać wyjątkowy, uroczysty charakter chwili, odróżniać ten dzień od wielu innych. To poprzez takie spotkania życie nabiera głębszego sensu, poznajemy się, wymieniamy wiedzą i wspomnieniami, emocjami i myślami nas zaprzątającymi. Doświadczamy, co to znaczy - być rodziną, w szerszym sensie.

Książka Polskie tradycje rodzinne jest próbą zebrania w jednym miejscu wiedzy o sposobach świętowania ważnych momentów w naszym życiu. Nie jest to praca stricte naukowa, sucha i napisana konkretnym, pozbawionym emocji językiem. To raczej forma gawędy o życiu i jego przełomowych momentach, o tym, jak staramy się je uczcić w sposób wyjątkowy. To opowieść o rytuałach, które są bliskie każdemu człowiekowi. Nie jest możliwe zebranie w jednym miejscu wszystkich tradycji, które mają różne swoje odmiany, ulegają stałym przemianom i modyfikacjom. Liczne są takie, których zasięg jest niewielki, które dotyczą bardzo wąskich grup czy odchodzą powoli w zapomnienie. Tradycje bowiem trwają, dopóki ktoś o nie dba, komuś na nich zależy.

Książka przedstawia tradycje rodzinne kultywowane w polskich domach od XIX w., a niekiedy znacznie wcześniej. Autorka starała się zajrzeć przez okno literatury pamiętnikarskiej i biograficznej do domów arystokratycznych, ziemiańskich, mieszczańskich i chłopskich, gdy świętowano w nich narodziny, chrzciny, śluby i trzydzieści innych okazji wspólnego przeżywania radości, a niekiedy smutku.

Nie ma tu zbyt wielu "nowych świeckich tradycji", niektóre z nich bowiem są zaledwie zwyczajami i nie wiadomo, czy przyjmą się na stałe. Naturalne jest natomiast, że większość świąt czy ważnych dni tu opisanych związana jest z chrześcijaństwem i tradycją katolicką. Autorka nie ma zamiaru opisywać wszystkiego, dokonuje własnego wyboru, zwracając uwagę na to, co według niej wartościowe i przekraczające progi chwilowej mody.

Książka podzielona jest na części związane z kolejnymi etapami życia człowieka: z dzieciństwem, młodością, wiekiem dojrzałym. W każdej z nich mamy zawartych kilka lub kilkanaście rozdziałów poświęconych ważnym z punktu widzenia osobistego i społecznego momentom życia. Jest tu miejsce na wybór imienia, urodziny, chrzest, maturę, ślub i wesele, rocznice małżeńskie, śluby zakonne, dzień święceń kapłańskich, Dzień Babci i Dzień Dziadka, ostatnie pożegnanie. Każdy rozdział zawiera teksty-refleksje, bogate w cytaty i przemyślenia różnych osób, w tym wielu znanych, tworzących naszą kulturę narodową. Tekstowi towarzyszą ryciny i zdjęcia tematycznie z nim związane.

Autorka, doktor habilitowany nauk prawnych, pisze językiem bardzo bogatym, ogólnie zrozumiałym, choć niełatwym, a być może nawet zbyt trudnym dla osób słabo oczytanych. Można potraktować jako pewien minus książki, że osoby niewykształcone, nieoczytane mogą mieć problemy z jej lekturą. Autorka używa złożonych zdań, konstrukcji odbiegających od tych używanych w języku codziennym, gazetowym. Większy nacisk kładzie - trochę z konieczności - na historię niż na stan obecny obyczajowości.

Książka jest pięknie wydana, w twardej solidnej oprawie. Kończy ją kilkustronicowa bibliografia, ciekawa dla zainteresowanych dalszymi studiami w zakresie poszczególnych tematów. Książka jest rodzajem przewodnika, który można czytać w dowolnej kolejności, sięgając po to, co nas w danym momencie interesuje. To nie tylko opis, ale i pogłębiona refleksja nad obyczajami związanymi z naszą kulturą narodową. Swoisty pomost między nowymi a dawnymi laty, próbujący opisać to, co zanika i to, co jeszcze trwa. Naród bez pamięci, bez przeszłości nie przetrwa. Widzimy to w historii ludzkości, biorąc pod uwagę recepty na trwanie i rozwijanie się poszczególnych nacji. Widzimy to na przykładzie narodu przez wieki pozbawionego własnego państwa czyli Żydów. Bez tradycji, religii, zapatrzenia w przeszłość i szacunku do niej jako naród z pewnością by już nie istnieli. Szanujmy zatem nie tylko wspomnienia, ale i tradycje, które nas w jakiś sposób wyróżniają. To nasze dziedzictwo i gwarancja przetrwania w nowoczesnym, naturalnie zróżnicowanym i nieustannie zmieniającym się świecie.

Kup książkę Polskie tradycje rodzinne

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Polskie tradycje rodzinne
Autor
Książka
Inne książki autora
Polskie tradycje świąteczne
Ewa Ferenc0
Okładka ksiązki - Polskie tradycje świąteczne

Książka barwnie przedstawia zwyczaje i tradycje świąteczne od wieków pielęgnowane w do-mach Polaków, wyjaśnia symbolikę gestów, słów...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy