Recenzja książki: Podróż w świat filozofii

Recenzuje: szczepanik

Napisanie podręcznika do historii filozofii nie wydaje się być szczególnie trudnym zadaniem, wystarczy wiedza oraz podręczniki już napisane, skupiające w sobie treści o ewolucji myśli od czasów najdawniejszych po dziś dzień. Zdecydowanie bardziej skomplikowaną czynnością, wymagającą zastanowienia, głębszej refleksji, a przede wszystkim – wyobraźni, jest napisanie podręcznika do filozofii. Tak, żeby nauczyć odbiorcę filozoficznego sposobu myślenia, inspirując go jednocześnie do samodzielnych poszukiwań. Stworzenia właśnie takiej książki podjął się Jerzy Pilikowski.

 

Swój podręcznik zatytułował „Podróż w świat filozofii”. Co zrobić, by zainteresować czytelnika książką? Zacząć pisać ją z impetem. Dobrą metodą jest użycie prowokacji, samej w sobie nadającej rozważaniom sensu filozoficznego – w jakim stopniu rozwinęłaby się bowiem myśl ludzka, gdyby zabrakło jej tego podstawowego bodźca, zawsze wywołującego emocje i, równocześnie, dążenie do wypowiedzenia się na poruszony temat? A zatem, w myśl zasady: „Dusz obojętnych nie chce ani niebo, ani piekło”, Pilikowski prowokuje już we wstępie, nawołując swojego odbiorcę do ascezy w świecie skalanym przez cywilizację, zdemonizowanym. Przyjmuje przy tym postawę mentorską, przybierającą w kolejnych rozdziałach różne postaci, w zależności od omawianego tematu. I to jest właśnie droga, jaką obrał autor „Podróży…” w swoim podręczniku, będąca najważniejszym elementem intelektualnej prowokacji czytelnika. Pilikowski, poza wstępem i zakończeniem, nie istnieje w tej książce.

 

Narracja zostaje przekazana nauczycielom – przedstawicielom poszczególnych szkół lub kierunków filozoficznych kolejno w publikacji omawianych. Autor pozwala przemawiać mistrzom epok W ten sposób wyzbywa się (oddaje głos) i nie wyzbywa (każdy z nauczycieli przekonuje do swoich poglądów, używając przy tym różnych chwytów retorycznych) wartościowania kierunków. Zabieg to o tyle skuteczny, że pozostawiający czytelnikowi margines bezpieczeństwa. Bezpieczeństwa? Tak – myślowego, poglądowego. Nikt przecież nie lubi, kiedy zbyt intensywnie nakłania się go do zmiany postrzegania świata. Stąd też fikcyjne mowy wymyślonych nauczycieli nie wzbudzają aż takiego sprzeciwu, jaki wzbudziłyby słowa „żywego” mentora; są tym samym bardziej przekonujące.

 

Kolejne rozdziały „Podróży…” przedstawiają i wyjaśniają zatem przede wszystkim konkretne koncepcje filozoficzne. Aby jednak nie odejść za daleko w samych dywagacjach, bez umieszczania ich na tle dziejowym, równolegle z nimi poprowadzony został wątek historyczny. Przeniesienie go do przypisów pozwoliło na dopełnienie całości podręcznika bez zbędnego rozpraszania uwagi czytelnika. Do tego dodać należy wykresy bądź też inne rysunki, obrazujące lub systematyzujące pewne zagadnienia, co zdecydowanie dodaje książce przejrzystości.

 

Autor ujawnia się ponownie dopiero w zakończeniu „Podróży…”, znów jako osoba hołdująca dawnym wartościom, tym razem jednak już nie jako mentor, ale jako doradca, przewodnik po literaturze rozszerzającej wiedzę odbiorców. Podręcznik Pilikowskiego stawia na pierwszym miejscu to, o czym często zapomina się podczas edukacji filozoficznej w szkołach – odpowiedni, filozoficzny sposób myślenia. Dzięki takiemu właśnie, twórczemu, podejściu do przedmiotu autor zyska bez wątpienia wielu zwolenników. I ja także jestem zwolenniczką „Podróży…”, realizującej materiał dwutorowo: rozwijającej refleksję filozoficzną, ale i wiedzę na temat historii myśli. Książka warta przeczytania.

 

Anna Szczepanek

Kup książkę Podróż w świat filozofii

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Podróż w świat filozofii
Książka
Inne książki autora
Podróż w świat historii Polski
Jerzy Pilikowski 0
Okładka ksiązki - Podróż w świat historii Polski

Historia jest nie tylko spisem niedotrzymanych traktatów, katalogiem pobojowisk i cmentarzyskiem przeszłych pokoleń. Nawet jeżeli, jak mawiają złośliwi...

Historia. Słownik szkolny
Jerzy Pilikowski0
Okładka ksiązki - Historia. Słownik szkolny

Ten słownik szkolny przyda się każdemu i wszędzie. Napisany fachowo (ale bez zbędnego żargonu naukowego), przystępnie (ale nieupraszczający problemów)...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy