Na przestrzeni kilkutomowej serii czytelnik potrafi mocno związać się z bohaterami i prawdziwie przeżywać ich rozterki czy radości. Taką właśnie angażującą serią okazała się trylogia Ewy Cielesz Pochyłe niebo, na którą składają się książki: Ćma, Pajęczyna i Ważka. Mnogość bohaterów, liczne intrygi, barwnie i wiarygodnie ukazane tło społeczno-gospodarcze oraz znakomicie zarysowane realia panujące w dużych miastach i małych wioskach sprawiają, że od lektury powieści naprawdę trudno się oderwać.
Ważka zamyka opowieść o losach Anity. W tomie trzecim główna bohaterka jest już dojrzałą kobietą, która wiedzie w miarę ustabilizowane życie – na tyle, na ile pozwalają jej przemiany gospodarcze w Polsce pod koniec lat 80. i początkach lat 90. XX wieku. Michał, mąż Anity, wyjeżdża do pracy do Niemiec. Miesiące rozstania dłużą się kobiecie, która stara się zapełnić swój czas robótkami sprzedawanymi do sklepów i butików. Dorasta także córka Anity, Sonia. Nie jest to już niemowlę z Ćmy czy mała dziewczynka z Pajęczyny. Sonia w „Ważce” właśnie zdaje maturę i planuje swoje dalsze życie, w którym pojawia się także pomysł wyjazdu za granicę, do Paryża. Życie Anity toczy się z dnia na dzień. Zaskakuje ją budowa pensjonatu, który graniczy z jej malutką chałupinką na wzgórzu. Zaskakują ją też nieplanowane, zupełnie przypadkowe spotkania z Wilkiem, które rozbudzają wspomnienia i nie pozwalają zapomnieć o dawnym zauroczeniu. Fascynacja Wilkiem ożywa i sprawia, że Anita ma do siebie o to pretensje. Wszak jest mężatką, szczęśliwą i spełnioną matką.
Fortuna kołem się toczy. Życie zmienia swój bieg, raz jest z górki, raz znowu pod górkę. Tytułowa ważka, symbol zmian i przemian, iluzji i transformacji, odnosi się nie tylko do bohaterów powieści, ale także do sytuacji, jaka panuje wówczas w Polsce. Wszyscy zdają się walczyć o lepsze jutro. Jedni z większym przekonaniem, cwaniactwem i tupetem, inni zaś z mniejszą determinacją. W kołowrót zmian wpada też Anita, która dawniej częściej się buntowała i zawsze starała się iść pod prąd. Los jednak szykuje dla głównej bohaterki spore, bolesne i zaskakujące zmiany. Czy Anita popłynie z ich biegiem, czy podda się zmianom i wyciśnie z nich to, co dla niej najlepsze i najkorzystniejsze? Czy też zamknie się w kokonie bólu i ostatecznie odizoluje od świata? O tym, ale także o losach postaci drugoplanowych, poznanych w poprzednich częściach serii opowiada ostatni tom cyklu Pochyłe niebo Ewy Cielesz.
„Ważka”, jak na część wieńczącą serię przystało, domyka zaczęte kiedyś wątki, dopowiada dalsze losy najważniejszych bohaterów, splata ich ścieżki i zdradza tajemnice, które pojawiły się w poprzednich tomach i domagały się wyjaśnienia. Nie wszystko jednak zostaje powiedziane do końca. Klamka nie zapada ostatecznie. Autorka z premedytacją zdaje się pozostawiać otwarte zakończenie, by dać swoim bohaterom i czytelnikom szansę na podjęcie własnych decyzji i zwieńczenie tej opowieści własnymi, najlepszymi zakończeniami.
Tytułowa Córka Cieni to Juliana, której losy poznajemy dzięki odnalezionemu pamiętnikowi, z którego wyłania się wstrząsająca historia...
Młoda nauczycielka przybywa do pewnej wsi. Powoli i niepostrzeżenie wsiąka w drobne sprawy jej mieszkańców, a toczące się tam zdarzenia z każdym dniem...