Recenzja książki: Piraci. Przygoda, abordaż i wyspy skarbów
Recenzuje: Danuta Szelejewska
Istniejące od początków komunikacji morskiej piractwo cechowało się nie tylko nastawionym na prywatne zyski bandyctwem, ale również cieszyło się poparciem oficjalnych władców państw, na których zlecenie bukanierzy, kaperzy i korsarze atakowali przepływające statki bez ponoszenia jakichkolwiek konsekwencji. Nie dziwi więc fakt, że haniebna aktywność piratów zajmuje w literaturze znaczące miejsce. A ponieważ z tego rodzaju działalnością ściśle związane są hiszpańskie galeony, ukryte skarby, tajemnicze mapy, rafy koralowe, dzikie dżungle Karaibów oraz wiele mówiąca flaga z zamieszczoną na niej ludzką czaszką i dwoma skrzyżowanymi piszczelami, warto sięgnąć po wspaniałą publikację wydawnictwa Jedność, dzięki której wyjaśnione zostaną wszelkie wątpliwości związane z niechlubnym postępowaniem tych, którzy zdecydowanie nie mieli szlachetnych zamiarów.
Książka od początku wzbudza zainteresowanie: twarda okładka z pięknie wyrysowanymi pirackimi symbolami, kremowe kartki i doskonale oddające mroczny klimat bezprawnej rzeczywistości realistyczne rysunki autorstwa Michaela Grieco, a także pozwalające poznać prawdę szczegółowe informacje to atuty niecodziennej lektury. Dzięki książce Piraci. Przygoda, abordaż i wyspy skarbów wiedza czytelnika zostanie wzbogacona o fakty umożliwiające przeniesienie się do czasu trudnych wieków XVI-XVIII, gdy nie było mowy o najmniejszej nawet dozie łagodności, dobrotliwości czy respektowaniu przynależnych każdemu człowiekowi praw.
Serenie Dei wystarczyło sześć rozdziałów, by przedstawić czytelnikowi wątpliwy urok złotego okresu piractwa. Obok stylu życia (ubiór i kapelusz, kolorowe papugi, bandera) i zaokrętowania (żaglowce, szkunery, brygi, karaki, fregaty, galeony) autorka opowiada o sławnych piratach i piratkach (między innymi Edward Teach Czarnobrody z „Zemstą Królowej Anny”, Calico Jack z zajmującą się ładunkami wybuchowymi ukochaną Anne Bonny, biorąca aktywny udział w wielu morskich bitwach Mary Read). Pokazuje blaski i cienie życia na pokładzie (obowiązujące reguły, posiłki i nieodłączny rum, galiony, dublony, grog, jednorazowe bicze z dziewięcioma rzemieniami, rola lekarza, los pochwyconych kobiet). Wspomina również o pirackich sprzymierzeńcach (działa, rapiery, sztylety, puginały, szable, pistolety), charakterystycznych cechach abordażu („uderz i uciekaj”) oraz podziale – w zależności od rangi na pokładzie – łupów. Ciekawostkę stanowią rozdziały poświęcone ekwipunkowi, instrumentom nawigacyjnym, konstelacjom gwiezdnym, morskim potworom i kryjówkom piratów. W lekturze nie zabrakło także słynnej wyspy skarbów: jak zakończy się jej poszukiwanie? Jakie zmiany przyniosły dziesięciometrowe fale? Kto rozpozna rysę na skale? Odpowiedzi na postawione pytania czytelnik odnajdzie w interesującej lekturze.
Publikacja wydawnictwa Jedność zachwyci nie tylko dzieci. Jeżeli – drogi czytelniku – wybierasz się tego lata w morską podróż, pamiętaj, że chociaż współczesne oceany są wolne od piractwa, to jednak na niektórych akwenach ciągle jeszcze żegluga nie jest pewna (za najbardziej niebezpieczne rejony uchodzą leżące pomiędzy kontynentami obu Ameryk Karaiby, bezbłędnie kojarzona z bogatymi zasobami ropy Zatoka Adeńska oraz położona w pobliżu Singapuru Cieśnina Malakka). Cieszmy się, że to nie my stanowimy załogę pirackiego okrętu. Podziwiajmy piękno otaczającego nas krajobrazu, by w końcu szczęśliwie wrócić do domu.
