Recenzja książki: Pierścień wezyra

Recenzuje: danutka

Szły chorągwie za chorągwią. Równymi szeregami sunęli słynni husarze, za nimi pancerni i lekkie znaki. Z lewego skrzydła nacierała kawaleria austriacka i oddziały Lubomirskiego, z wyciągniętymi do przodu rapierami, pochyleni nad końskimi łbami, pędzili środkiem niemieccy rajtarzy. Olbrzymia, zdawało się nieprzebrana, falująca masa jeźdźców. Głucho dudniła ziemia, powietrze rozdzierał żołnierski wrzask, zdawało się, że jego potęga sama zdoła znieść umocnienia, rozrzucić namioty, zdusić wszelką wolę walki i oporu w sercach wroga. (Ostatni zwycięzca, Wyd. MON, 1984, t. II, s. 518-519)

 

Nawet, jeśli niewiele pamiętamy z historii, to zwykle chlubimy się szarżą husarii podczas zwycięskiej bitwy pod Wiedniem pod dowództwem Jana III Sobieskiego. Husaria jako elitarna polska formacja jawi się nam jako powód do dumy z narodowej przeszłości; wciąż robią wrażenie wojacy niosący furkoczące w biegu skrzydła, w filmach historycznych w bezlitosnym pędzie rozbijający w puch przeciwnika. Wykorzystywał husarię i król Jan, trzeci tego imienia, świetny dowódca i doskonały organizator, myślący i przewidujący, w nagłej potrzebie potrafiący nawet klęskę przekuć w zwycięstwo. O nim opowiada obszerna powieść Kazimierza Korkozowicza, w pięciu tomach opisująca życie ostatniego monarchy, który tak pięknie potrafił zwyciężać. Wydana była dwukrotnie, najpierw każda część osobno, potem w dwóch tomach jako całość pod tytułem Ostatni zwycięzca.

 

Wiek XVII był dla Polski czasem wojen. Biliśmy się z Rosjanami, Szwedami, Tatarami, Turkami. W wojnie polsko-tureckiej 1672-1676 dowodził i dał się poznać jako świetny strateg Jan Sobieski, hetman wielki koronny, obrany później królem w uznaniu zasług i geniuszu wojennego, okazanego w wielu starciach, głównie jednak pod Chocimiem (1673). Tytułowy bohater cyklu Korkozowicza opisany jest jako człowiek mądry i rozważny, interes ojczyzny przedkładający ponad prywatne dobro, za wszelką cenę pragnący uwolnić kraj od ustawicznego zagrożenia tatarsko-tureckiego, zżymający się na ciągle rzucane mu pod nogi kłody, opóźnienia w dostawie sprzętu wojskowego, werbowaniu żołnierzy, ściąganiu podatków na ten cel, wykładający własne i żony pieniądze, by na czas wyposażyć armię i móc stanąć przeciw wrogowi w sile umożliwiającej zwycięstwo. Zawsze polskie siły były znacząco mniejsze od wrogich armii, zawsze jednak wyszkoleniem, zapałem i umiejętnościami własnymi i wodza potrafiły te różnice zniwelować. Nawet postawą górował Sobieski nad przeciwnikami, wzrostu był słusznego i tuszy niemałej, a twarz jego była duża, pełna, oko ciemne o spojrzeniu surowym, czarny wąs krył wargi (Ostatni zwycięzca, Wyd. MON, 1984, t. I, s. 391). Potrafił zresztą samym spojrzeniem srogim porządek utrzymać, nie miał też problemu z dyscypliną wśród żołnierzy. Za to okoniem mu stawali hetmani litewscy, zazdrośni o splendor i zaszczyty, które na koronnego hetmana spadały, gnuśnością i opóźnianiem starając się mu przeszkodzić w drodze ku zwycięstwom. Jedyną rysą na charakterze Sobieskiego zdaje się jego pociąg do płci pięknej. Mimo ogromnej miłości i przywiązania, jakim darzył żonę, Marysieńkę, nie darował żadnej okazji, by spędzić czas na miłym sam na sam z każdą gładką niewiastą, jaką spotkał. Taki obraz wielkiego króla przekazał Korkozowicz w Ostatnim zwycięzcy.

 

Nie o samym Sobieskim jednak opowiada pięć powieści. Oprócz postaci historycznych, reprezentowanych przez rody bardziej i mniej znane oraz monarchów europejskich i ich ambasadorów, są również ciekawi bohaterowie fikcyjni. Postacie walecznych mężczyzn i nader samodzielnych kobiet urozmaicają liczne opisy bitew i przygotowań wojennych. Wśród nich na plan pierwszy wysuwa się Damian Żegoń, sekretarz Sobieskiego, a potem również człowiek do specjalnych poruczeń, prowadzący śledztwa i wykonujący tajne misje szpiegowskie, a także Bogdan Zawieja, jego przyjaciel i główny pomocnik. Są też ciekawe bohaterki: Tamara, skryta i niedostępna, nieszczęśliwa i uwikłana w sprawy, które ją niszczą; Paulina, samodzielna i zdecydowana, z wyczuciem dążąca do obranego celu, bez krzywdzenia innych i wymuszania na nich decyzji; wreszcie Justyna, dobra i rozumna, szczerze oddana ukochanemu, wierna i ufna. Każdy z bohaterów jest inny, każdy ma do wykonania swoje zadania na miarę zdolności i możliwości – to też można uznać za zaletę Sobieskiego, że tak zgrabnie potrafi dobrać sobie ludzi. Brakuje w powieści postaci dzieci, to znaczy są one obecne, dwie czy trzy, ale jakby w tle, bez znaczenia, jakby Korkozowicz nie umiał czy nie chciał pisać o młodszych bohaterach.

 

Ostatni zwycięzca jest cyklem o walkach Sobieskiego; rozpoczyna się w roku 1672 poddaniem Kamieńca, by przeprowadzić czytelnika przez znaczące bitwy, pod Chocimiem, Wiedniem i Parkanami, aż do końca życia sławnego króla. Życie bohatera wśród bitewnego zgiełku wymusiło na autorze konieczność zamieszczania licznych opisów wojen, przygotowań do bitew, szarpania się Sobieskiego z przeciwnikami, którym nie w smak była jego rosnąca sława, przebiegu sejmów i konfederacji, szlacheckiego zacietrzewienia, prywaty i nie liczenia się z narodowym interesem. Udało się to Korkozowiczowi całkiem dobrze, widać, że lubił tematykę wojenną, potrafił obrazowo pisać o wojnie, polityce i niezbędnej dyplomacji. Cykl jest raczej kierowany do miłośników dawnych dziejów w powieściach – ilość faktów może przytłoczyć kogoś, kto historii nie lubi. Jednocześnie jest tu sporo wątków sensacyjno-przygodowych, przeplatających autentyczne wydarzenia, urozmaicających je i wprowadzających lżejszą atmosferę. Co wrażliwszych mogą zniechęcić nieco pretensjonalne tytuły tomów, ale w gruncie rzeczy nie mają one większego znaczenia. Cykl stanowi bardzo dobre przedstawienie wycinka siedemnastowiecznej historii Polski, z zacięciem historycznym i wyczuciem dramatyzmu w dobrych proporcjach, to lektura dla oczytanej starszej młodzieży i dorosłych.

Kup książkę Pierścień wezyra

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Pierścień wezyra
Książka
Pierścień wezyra
Kazimierz Korkozowicz
Inne książki autora
Synowie Czarnego
Kazimierz Korkozowicz0
Okładka ksiązki - Synowie Czarnego

Akcja powieści historycznej „Synowie Czarnego” Kazimierza Korkozowicza rozpoczyna się w latach następujących po zakończeniu „Powrotu...

Dom grozy
Kazimierz Korkozowicz0
Okładka ksiązki - Dom grozy

W kryminale pt. "Dom grozy" Hubert Garda otrzymuje od swego dawnego przełożonego, pułkownika Zawistowskiego, list z zaproszeniem do podmiejskiej posiadłości...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy