Papież Anthony’ego McCartena i oparty na tej publikacji film Fernando Meirellesa z Jonathanem Prycem i Anthonym Hopkinsem to bez wątpienia teksty kultury, które będą w najbliższym czasie nadawać ton dyskusji o Kościele Katolickim wśród jego zdecydowanych przeciwników.
McCartena prawdopodobnie większości kinomanów przestawiać nie trzeba – scenarzysta „Teorii wszystkiego”, „Czasu mroku” i „Bohemian Rhapsody” we wstępie do swojej nowej książki deklaruje się jako człowiek wychowany w wierze, którego zaintrygowało pytanie o to, kiedy świat widział ostatnio razem dwóch papieży – Benedykta XVI i Franciszka. McCarten wyraźnie jest też zdecydowanym przeciwnikiem tego pierwszego i człowiekiem pokładającym pewne nadzieje w obecnym papieżu. Autor zupełnie tego nie ukrywa i jeśli ktoś poszukiwał będzie w jego książce pełnej, obiektywnej oceny dorobku dwóch ostatnich papieży, może się zawieść. Przykład? McCarten udowadnia, że Benedykt XVI zawsze w obliczu sytuacji naprawdę trudnych, poważnych, wycofywał się. Gdy więc nasilał się kryzys spowodowany kolejnymi oskarżeniami dotyczącymi pedofilii w Kościele, papież zamiast zmierzyć się z problemem, abdykował. Nie da się udowodnić, że tak nie było, jednak zupełnie innego wymiaru nabiera decyzja papieża, gdy czytelnik dowie się, że w 2012 roku Benedykt XVI odbył pielgrzymki na Kubę i do Meksyku, które fizycznie po prostu przerosły wówczas 85-letniego mężczyznę. W 2013 roku Benedykt miał uczestniczyć w Światowych Dniach Młodzieży w Brazylii. Po latach wyjaśniał, że to właśnie ta perspektywa miała największy wpływ na jego decyzję o rezygnacji. McCarten wyjaśnienia papieża w tej kwestii po prostu pomija.
Teza, jaką już na początku stawia autor książki, brzmi jasno: Benedykt XVI to oderwany od rzeczywistości człowiek, teolog, akademik, który nigdy nie powinien był zasiąść na tronie Piotrowym. Franciszek, choć również ma - zdaniem autora - pewne mroczne sekrety, jest postacią o wiele bardziej pozytywną. Papieża warto więc traktować przede wszystkim jako publicystykę, jako głos w debacie o współczesnym Kościele – głos krytyczny i „z zewnątrz”. To książka bardzo wyrazista (a współcześnie wyrazistość wydaje się w odbiorze czytelników ceniona nade wszystko), śmiała i budząca kontrowersje. Do swych ocen McCarten bez wątpienia ma prawo i potrafi je solidnie uargumentować, choć trochę szkoda, że jednocześnie często całkowicie pomija kontrargumenty i nie sili się na tonowanie wyrażanych sądów.
McCarten potrafi zajmująco opowiadać - tego nikt mu nie odmówi. Narrację prowadzi wielotorowo, zapis wydarzeń w kolejnych konklawe przeplata sylwetkami dwóch papieży, buduje napięcie, nie boi się mocnych, często kontrowersyjnych opinii. Jeśli chodzi o jego warsztat jako „opowiadacza” historii, scenarzysty - trudno mu cokolwiek zarzucić i Papieża czyta się po prostu świetnie. Z tą książką jest jak z najgłośniejszymi powieściami Dana Browna - to bez wątpienia bardzo absorbująca lektura. Prawdę mówiąc, niewiele jest publikacji, które w sposób tak zajmujący przybliżałyby suche fakty z życia Josepha Ratzingera czy Jorge Bergoglio. Pod tym względem McCarten wygrywa w przedbiegach, także za sprawą zwięzłości całej historii – w jednej książce zmieścić musi bowiem sylwetkę nie jednego, ale dwóch papieży. Zaznaczmy tylko, że miejscami brytyjscy redaktorzy mogliby wykonać znacznie solidniejszą pracę, zdarza mu się bowiem pewne fakty, osoby i nazwy stanowisk zwyczajnie mylić. Nie wypacza to sensu czy wymowy publikacji, ale osoby śledzące na bieżąco ostatnie Konklawe mogą poczuć się podczas lektury nieco zdezorientowane.
Papieża powinny przeczytać z pewnością osoby krytycznie oceniające współczesny Kościół – McCarten bowiem zapewne potwierdzi wiele ich ocen. Warto, by po tę książkę sięgnęli również katolicy, by mogli zorientować się, z jakimi argumentami i ocenami przyjdzie im się zmierzyć – szczególnie po premierze filmu Netflixa. Niezależnie jednak od tego, kim będzie czytelnik, warto, by do książki podchodził z pewnym dystansem, nie traktując wszystkich słów autora jako „prawd objawionych” i – najlepiej – uzupełnił ją o lekturę innych publikacji dotyczących ostatnich papieży.
Going Zero, a high-concept thriller from Oscar-nominated screenwriter Anthony McCarten. Erase yourself. The hunt has begun. Perfect for fans of I Am Pilgrim...
Portret Winstona Churchilla jakiego nie znamy. Książka scenarzysty Czasu mroku. Film w reżyserii Joe Wrighta (Pokuta, Anna Karenina), z brawurową rolą...