Recenzja książki: P.Rosiak zostaje bohaterem

Recenzuje: Damian Kopeć

To jest historia o piłce nożnej. Tak naprawdę nie tylko o niej.

To na razie ostatnia historia opowiedziana przez P.Rosiaka. Co wcale nie znaczy, że ostateczna jak wyrok któregoś z licznych nieomylnych Trybunałów. To historia o piłce nożnej, która jest okrągła i o bramkach, które są na ogół dwie.

Dzień zaczął się dla naszego bohatera dziwnie. Zupełnie, jakby wstał lewą nogą na prawą stronę łóżka. Nie dość, że był to poniedziałek, którego większość ludzkości nie lubi lub nie znosi, to jeszcze zdarzyły się mu aż trzy niemiłe historie. Z Zośką (starsza siostra) o jej aktualnego chłopaka Emiliana, z mamą o bycie szczęśliwym i niezbywalne prawa chomika oraz z Darkiem Boczyńskim o puszczenie tylko jedenastu piłek do bramki. Za to ostatnie nieprzeciętne osiągnięcie Prosiak zostaje brutalnie wyrugowany z bramki, którą ukochał. Przynajmniej w najbliższym meczu ma nie być golkiperem, jak zwykło się mówić w naszych nowoczesnych i twórczych językowo czasach. Przyprawia go to o głębokie wzruszenie i co najmniej jedną łzę w oku. Los mu jednak płata figla. Sprawia, że pan od WF-u prosi go o wyjazd na mecz z Idealną Aspiracją. Całe szczęście, że nie z Brutalną Desperacją. I tam oto, na boisku o murawie doskonałej, wydarza się coś wspaniałego, dzięki czemu Prosiak zostaje bohaterem. Być może tylko kilkudniowym, ale zaszczytny tytuł będzie mógł przecież wspominać do końca swoich dni, a być może jego wyczyn na zawsze lub nawet na kilka dni dłużej pozostanie w czyjejś pamięci nieulotnej. Po szczegóły tego sukcesu odsyłam do wiadomych czynników, tj. do lektury szóstej opowieści Prosiaka. Wszak żadne mądre słowa recenzenta nie zastąpią brzmienia oryginału.

Tomik P.Rosiak zostaje bohaterem należy z pewnością do najlepszych części serii. Nie brak tu humoru skatologicznego (poznamy niezwykłe uroki rzygania), ale jest go stosunkowo niewiele, biorąc pod uwagę liczbę stron. Piotrek daje czadu jak nasi eksportowi piłkarze: dba o image, docenia wagę PR-u, ma pecha - i to nie w ustach, a w bronieniu bramki. Dzieje się sporo, zdarzenie goni zdarzenie. Wszystko kończy się dobrze czyli naszym tradycyjnym hepiendem.

Sześć książeczek za nami. Kolekcja kart zebrana. Znowu, myśląc o przeczytanych książkach, uświadamiamy sobie, że jesteśmy o kilka dni, tygodni, miesięcy starsi. Czy to definitywny koniec serii o P.Rosiaku? Oto pytanie, na które - niestety - nie znamy jeszcze odpowiedzi.


Kup książkę P.Rosiak zostaje bohaterem

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce P.Rosiak zostaje bohaterem
Książka
P.Rosiak zostaje bohaterem
Barbara Catchpole
Inne książki autora
P.Rosiak i czadowe majtki
Barbara Catchpole0
Okładka ksiązki - P.Rosiak i czadowe majtki

Zabawne perypetie szkolne chłopca napisane w formie pamiętnika. Konwencja tekstu przeplatanego czarno-białymi rysunkami. Jak "Dziennik Cwaniaczka"....

P.Rosiak (nie)daje się czarnej śmierci
Barbara Catchpole0
Okładka ksiązki -  P.Rosiak (nie)daje się czarnej śmierci

Zabawne perypetie szkolne chłopca napisane w formie pamiętnika. Seria P.Rosiak to krótkie, zabawne książki, zachęcające do czytania (nawet dzieci...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy