Recenzja książki: Oszukać przeznaczenie

Recenzuje: Damian Kopeć

Zaklęty krąg przemocy


Literatura, również niektóre nurty współczesnej nauki, potwierdzają, że we wróżbach wykonanych kartami tarota coś się kryje. Tak jak w układach fusów wypitej czarnej kawy (w żadnym razie nie zbożowej lub rozpuszczalnej), w układach gwiazd na firmamencie nieba, w jakże w istocie umownej, ale znaczącej dacie narodzin.

Od wróżki spotkanej na lotnisku, żonglującej kartami tarota Ro Grandee słyszy, że trzeciego wyjścia nie ma - tertium non datur. Albo ona, albo jej mąż Tom. Tylko jedno ma szansę przeżyć. Ciekawe jest to, że wróżbę wygłasza matka Ro, która pewnego dnia wyszła z domu bez słowa i nigdy już do niego nie powróciła. Zostawiła ośmioletnią Rose i męża zbyt chętnie sięgającego po alkohol i argumenty „wyrażane” pięściami. Przemoc jest skazą, garbem, który ofiary i sprawcy niosą przez całe życie. Tak jest i tutaj. Tom jest podobny do ojca Ro, wydaje się, że ona takich mężczyzn wybiera. To sadysta, konglomerat przyciągającego osobistego czaru i niepohamowanego gniewu, potrafiący bić tak, żeby ślady nie były widoczne na zewnątrz. Obsesyjnie zazdrosny, twardy facet, który czasami ma chwile łagodności przeplatane niestety momentami energicznego wyładowywania emocji na własnej żonie. Chwilami jest tak twardy, że ludzkie uczucia nie mogą przebić się przez tę skorupę. Inna sprawa, że jego żona potrafi ślady jego wyczynów ukrywać z zapobiegliwością godną lepszej sprawy. Pojawiając się co pewien czas w szpitalu po kolejnym ciężkim pobiciu, bez zmrużenia oka twierdzi, że spadła ze schodów, potknęła się, nieszczęśliwie uderzyła. Chroni męża, do którego mimo wszystko czuje jakieś niezdrowe uczucia.

Pod wpływem wróżby Ro planuje morderstwo Toma. Świadomie, z wyrachowaniem chce go zastrzelić. Ona też bowiem ma różne oblicza, co najmniej dwa. W tym kruchej, delikatnej, uczuciowej kobiety i twardego wampa, porywczego, gniewnego i rozmyślnie prowokującego. To właśnie podobne negatywne cechy zauroczyły kiedyś tę młodą dziewczynę w wysportowanym chłopaku. Okrucieństwo, pogarda dla słabszych, bezczelność, nieliczenie się z cudzymi uczuciami i prowokacyjne zachowywanie się.

Matka Rose sądzi, że córka jej nie rozpoznała. Dwadzieścia lat to wszak szmat czasu. Pozostawia jej dziwne wskazówki oraz sugestię, że najlepiej dla niej byłoby zamordować męża. Próba zastrzelenia Toma nie udaje się, ale sprawia, że Ro musi uciekać z domu. Podąża śladem matki, do której czuje przede wszystkim ogromny żal za to, że ją kiedyś porzuciła. A za nią podąża Tom, który nie wyobraża sobie, żeby ktoś mógł go kiedykolwiek opuścić z własnej woli.

Dziwna jest ta opowieść. Nie nazwałbym jej jednak fascynującą lekturą, a narracji pobudzającą zmysły. Słowa fascynująca i pobudzająca zmysły kojarzą się raczej pozytywnie, a tu opisywane zło nie ma w sobie niczego dobrego, choć jest ukazane niesztampowo, barwnie i emocjonalnie. Owszem, powieść jest napisana sprawnie, ciekawie, ale zarazem jest bardzo przygnębiająca. Wprowadza nas w świat przemocy, która zdaje się fascynować kata i ofiarę. W świat nieustannej wściekłości na wszystko, żalu, różnych odcieni masochizmu i sadyzmu. Tu nie spotkamy miłości, która jest cierpliwa i łagodna, co najwyżej napięcie erotyczne, żądze pełne gwałtowności, chwilowe namiętności z łatwością przeradzające się w zapalczywość i gniew. Tu nie ma prostych ludzkich uczuć i zwykłych zachowań: dobroci, łagodności, życzliwości, uśmiechu. Jest zaklęty krąg przemocy, niedojrzali emocjonalnie, na swój sposób zdziczali ludzi obdarzający się nawzajem cierpieniem i nienawiścią.

Joshilyn Jackson ukazuje świat widziany oczami maltretowanej kobiety. Zwraca jednak uwagę na trudno zrozumiałe dla kogoś z zewnątrz zachowanie ofiary, swoiste uzależnienie od toksycznego związku, w którym żyje. Ochrona męża przed odpowiedzialnością, świadome prowokowanie do przemocy, fascynację mrocznymi stronami osobowości, pełnym brutalności seksem. W tym świecie nieznana  jest miłość, czułość, wyrozumiałość, cierpliwość. Widzimy, że przemocy nie można zwalczyć przemocą, tu homeopatia nie pomaga. Przemoc rodzi przemoc. Ale przemoc zmienia również człowieka, wynaturza, znieczula. Niszczy zwykłe ludzkie odruchy. Potrafi uzależniać. Przemoc niszczy wszystkich w nią wplątanych. Powieść Joshilyn Jackson ukazuje to w wyrafinowany, wyrazisty sposób.

Kup książkę Oszukać przeznaczenie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Oszukać przeznaczenie
Książka
Oszukać przeznaczenie
Joshilyn Jackson
Inne książki autora
Historia pewnej miłości
Joshilyn Jackson0
Okładka ksiązki - Historia pewnej miłości

Życie Shandi Pierce to istna ekwilibrystyka. Dziewczyna kończy studia, wychowuje samotnie trzyletniego genialnego synka Nathana i umiejętnie lawiruje między...

Prawie siostry
Joshilyn Jackson0
Okładka ksiązki - Prawie siostry

Z empatią, wdziękiem, humorem i przenikliwością autorka Bogów Alabamy prezentuje przejmującą, przepełnioną emocjami powieść o amerykańskim Południu,...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Z pamiętnika jeża Emeryka
Marta Wiktoria Trojanowska ;
Z pamiętnika jeża Emeryka
Obca kobieta
Katarzyna Kielecka
Obca kobieta
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Oczy Mony
Thomas Schlesser
Oczy Mony
Rok szarańczy
Terry Hayes
Rok szarańczy
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy