John Grisham udowodnił już dawno, że prawnicy potrafią ciekawie opowiadać o meandrach walki z nieprawością, przecierając szlaki dla swoich kolegów po fachu, którzy z mniejszym lub większym powodzeniem chwytali za pióro. Do grona tych łączących talent pisarski z prawniczym należy niewątpliwie Anne Holt. Norweżka, która pracowała już jako młodszy prokurator i minister sprawiedliwości, by w 1993 zadebiutować powieścią kryminalną. Od tamtego czasu pisarka doskonale radzi sobie na rynku wydawniczym, a jej powieści tłumaczone są na 25 języków.
Ósme przykazanie należy do cyklu powieści o Hanne Wilhelmsen, niezwykle skutecznej komisarz policji o dosyć złożonym charakterze i mrocznej osobowości. Kryminał zaczyna się mocnym akcentem w postaci obciętej głowy żony prokuratora. Mąż zostaje znaleziony nad ciałem kobiety, gdzie - jak się okazuje - spędził dwie godziny, siedząc nieruchomo… Oczywiście zostaje głównym podejrzanym, choć upiera się, że makabrycznej zbrodni dokonał człowiek, którego prokurator doprowadził niegdyś do bankructwa. Społeczeństwo, w tym policja, szybko wydaje wyrok na męża zamordowanej, jednak intuicja Hanne podpowiada, że w całej sprawie jest drugie dno, a sprawca być może pozostaje na wolności.
Autorka nie poprzestaje na zbudowaniu mrocznej i wciągającej zagadki kryminalnej, ale prowadzi ją równolegle z wątkiem życia osobistego naszej bohaterki. Holt nie jest pisarką, która zadowala się kreowaniem postaci jedynie na tle ich pracy. Buduje całą sieć powiązań między bohaterami, daje im skomplikowane życie osobiste i nader często wplątuje w prawdziwe dramaty. W tej części cyklu bohaterka przechodzi prawdziwe załamanie nerwowe, wynikające z wypalenia zawodowego i choroby miłości swojego życia.
Równie ciekawe, jak śledztwo i kolejne morderstwa, staje się życie główne bohaterki. Złożone relacje, łączące ją z innymi ludźmi, stają się zagadką równorzędną wobec tej kryminalnej. Autorka potrafiła stworzyć fascynującą postać kobiety żyjącej swoją pracą i zaniedbującej przez to wszystko inne. Inteligentna i dociekliwa na posterunku, jest jednocześnie bezradna w życiu codziennym - szczególnie, gdy trzeba rozmawiać o emocjach i stawiać czoła wyzwaniom dnia codziennego. Holt stworzyła bohaterkę, która (…) ma mnóstwo siły, jeśli tylko jest sama. Byle nikt nie wiedział co naprawdę robi ani o czym myśli. Zamknięta w sobie i uciekająca przed innymi, jest niezwykle trudna do polubienia, ale ma w sobie coś, co sprawia, że czytelnik pragnie dowiedzieć się, jak Hanne radzi sobie z kolejnym wyzwaniem.
Śledztwo toczy się powoli i badający sprawę policjanci natrafiają na mnóstwo przeszkód, przy okazji ukazując mroczne oblicze Oslo i jego mieszkańców. Akcja rozgrywa się w latach dziewięćdziesiątych, przez co nie mamy do czynienia ze spektakularnymi odkryciami, dokonanymi przy pomocy komputerów i badań w laboratorium. To opowieść o żmudnym śledztwie, prowadzonym przez ludzi dręczonych przez własne demony, co niebagatelny wpływ ma na ich pracę.
Kolejne elementy układanki tworzą dosyć przerażający i pesymistyczny obraz kraju ogarniętego korupcją, która sięga najwyższych szczebli. Holt udało się stworzyć mocny i niepokojący kryminał, który wciąga od pierwszej do ostatniej strony.
http://ksigarz-sprzedawca.blogspot.com/2013_05_01_archive.html
Trzecia część znakomitego cyklu o detektyw Hanne Wilhelmsen. W prowadzonym przez Armię Zbawienia domu dziecka zostaje brutalnie zamordowana wychowawczyni...
Norweska mistrzyni kryminałów. Zima 2004 roku. W okolicach Oslo dochodzi do serii brutalnych zabójstw. Odnajdywane są kolejne zbezczeszczone zwłoki norweskich...