Recenzja książki: Opium w rosole

Recenzuje: Patrycja044

"Opium w rosole" to kolejna część Jeżycjady - cyklu powieści Małgorzaty Musierowicz o mieszkańcach poznańskiej dzielnicy Jeżyce. Akcja tej części toczy się w 1983 roku, a jej głównymi bohaterami są Maciek i Janina Krechowicz (Kreska), ale należy wspomnieć tu także o Genowefie, która odegra niemałą rolę w życiu pozostałych bohaterów książki.

 Wśród rodziny i znajomych Kreski i Maćka możemy dostrzec wiele ciekawych osobowości. Na szczególną uwagę zasługuje postać małej dziewczynki, Genowefy, która jest gościem w prawie wszystkich mieszkaniach kamienicy, a dzięki temu podczas lektury czytelnik zyskuje możliwość poznania prawie każdego lokatora. Dziewczynka, która każdej z poznanych rodzin przedstawiała się innym nazwiskiem (tj. Lompke, Pompke, Trombke, Bombke, Sztrompke, Zombke, Fombke), naprawdę nazywała się Aurelia Jedwabińska. Jej mamą była Ewa Jedwabińska, która zupełnie nie rozumiała swojej córki i nie wiedziała o tym, że chodzi do obcych ludzi na obiady. Matka była osobą o zimnym charakterze, która nie potrafiła okazywać uczuć. Nie opiekowała się córką jak należy i nie otaczała jej matczyną miłością- stąd wszystkie ucieczki i postępowanie małej Aurelki jest w pełni uzasadnione. Dziewczynka nie była szczęśliwa w domu, którego wystrój przypominał szpital. Matka nie zezwalała jej na posiadanie zabawek, gdyż były „niehigieniczne". Zdarzeniem, które najbardziej rozjuszyło dziewczynę, było wyrzucenie przez matkę jej zabawki- pluszowego pieska. Po ponownym wyrzuceniu zabawki dziewczynka uciekła z domu. Matka po długich poszukiwaniach, znalazła ją i dowiedziała się całej prawdy o zaistniałych zdarzeniach.

Książka - na marginesie interesującej fabuły - opowiada także o czasach PRL-u, tak odległych dla nas, młodych czytelników. Czytając ją jednak, możemy bez problemu dostrzec, że wtedy młodzież zmagała się z podobnymi problemami jak i dzisiaj. Przeżywała swoje pierwsze miłości, brak akceptacji wśród rówieśników czy też problemy szkolne.

"Opium w rosole" jest dobrą książką, uświadamia młodemu pokoleniu, że nie zawsze było tak dobrze, jak teraz i pokazuje, że w trudnych chwilach czasem bywamy sami, ale często znajdzie się osoba w podobnej sytuacji lub taka, na której można się wesprzeć.

Choć więc powieść Musierowicz mnie nie zachwyciła, jest bowiem nieco mniej wciągająca niż inne książki z cyklu, polecam tę książkę wszystkim, którym podoba się Jeżycjada i sposób pisania Małgorzaty Musierowicz.

Kup książkę Opium w rosole

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Opium w rosole
Książka
Opium w rosole
Małgorzata Musierowicz
Inne książki autora
Czerwony helikopter
Małgorzata Musierowicz0
Okładka ksiązki - Czerwony helikopter

Opowiadanie to pojawiło się też w tomie "Znajomi z zerówki" oraz "Hihopter"....

Tygrys i Róża
Małgorzata Musierowicz0
Okładka ksiązki - Tygrys i Róża

Książka opowiada o czternastoletniej Laurze Pyziak, zwanej Tygryskiem. Dziewczyna wkraczając w trudny okres dojrzewania zapewnia swojej mamie oraz całej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Szepty jeziora
Grażyna Mączkowska
Szepty jeziora
Tropem miłości
Izabela M. Krasińska
Tropem miłości
Psy gończe
Joanna Ufnalska
Psy gończe
W jedną noc dookoła świata
Małgorzata Starosta
W jedną noc dookoła świata
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy