Recenzja książki: Ona pierwsza

Ona pierwsza to niezwykła książka, która łączy kilka gatunków literackich. Autorka, Maggie O’Farrell, stworzyła obraz, w którym przeplatają się dwie historie, mające wspólne elementy. I właśnie te wspólne czynniki są najbardziej zastanawiające i interesujące. Brytyjska pisarka, która słynie z powieści obyczajowych, serwuje tym razem czytelnikom mieszankę emocjonującej fabuły, która wciąga i - rzecz jasna - fascynuje.

 

Zagadkowy zarys fabuły, zagadkowa okładka i wrażenie, że nie wiadomo, czego można się po powieści spodziewać. Wrażenie to potęguje dodatkowo zagadkowy ton narratora, który opowiada obie historie, nie zdradzając w żaden sposób tego, w jaki sposób połączone są obie bohaterki?  Należy przyznać, że O'Farrell potrafi operować słowem – prócz naprawdę dobrej narracji postarała się o fabułę intrygującą i wciągającą. Powstał tym samym ciekawy thriller psychologiczny, który dodatkowo zawiera elementy powieści obyczajowej czy romansu. Mieszanka, która potrafi zawrócić w głowie.

 

Pod względem fabuły Ona pierwsza jest ogromnie oryginalna. Powieść łamie wszelkie stereotypy i pozbawiona jest schematów, co naprawdę rzadkie jest w przypadku współcześnie wydawanych powieści. Dzięki temu książka zaskakuje na każdym kroku. Nie ma tu niemiłych niespodzianek ani miejsca na uczucia deja vu, które w innych tytułach, powielających schemat, pojawia się wielokrotnie. Ona pierwsza to tytuł jedyny w swoim rodzaju, który wywołuje najrozmaitsze odczucia, ale również okazuje się zaskakująco udany.

 

W powieści O'Farrell może odnaleźć się każdy miłośnik dobrej lektury. Choć fabuła skupia się na historiach dwóch kobiet, nie oznacza to jednak, że książka kierowana jest wyłącznie do pań. Mamy tu niezwykle interesujący Londyn z lat pięćdziesiątych, mamy niełatwą próbę czasu i zmagania bohaterów z przeszłością. 

 

Ona pierwsza, mówiąc krótko, to lektura pełna wrażeń i zaskakujących zwrotów akcji. Historie dwóch bohaterek niesamowicie wciągają i nie pozwalają oderwać się od lektury aż do finału. Finału, który z pewnością skłoni wielu czytelników do sięgnięcia po inne książki Maggie O'Farrell.