Szukanie zgubionych zabawek to codzienność każdego malucha. Gdzie zapodział się biały samochodzik? A gdzie może być drewniana lokomotywa? A gdyby tak na chwilę zapomnieć o zagubionych przedmiotach i poszukać odpowiedzi na nurtujące maluchy pytania w specjalnie z myślą o nich przygotowanej książce? Odkryj, gdzie… Guido van Genechtena to świetny pomysł na mądrą zabawę z małymi odkrywcami.
Gdzie niedźwiedź polarny szuka jedzenia? Gdzie ślimak ma domek? I gdzie ptasia mama karmi pisklęta? To tylko kilka zagadek, jakie mały czytelnik znajdzie na stronach kolorowej książeczki Odkryj, gdzie… Zadaniem dziecka jest znalezienie odpowiedzi na pytania, dotyczące różnych sytuacji, w których przedstawiono kolejne zwierzęta. Na stronach książeczki zamieszczono kolejne pytania (np. „Gdzie ptasia mama karmi pisklęta?”). Wystarczy otworzyć zagięte strony, by odkryć obrazki, będące ilustrowanymi odpowiedziami na zadane wcześniej pytania (w tym przypadku - rysunek ptasiej mamy z robakami w dzióbku). Pytania są proste, jednak gama odpowiedzi wydaje się być bardzo szeroka, co z pewnością pozwoli młodym czytelnikom rozwijać wyobraźnię i kreatywność.
Ilustracje z zamieszczonym w książce bardzo krótkim tekstem stanowią nierozerwalną całość. Mały odbiorca z pomocą rodziców zapozna się z pytaniem i będzie miał okazję samodzielnie na nie odpowiedzieć. Jeśli pomysły się skończą albo jeśli padnie prawidłowa odpowiedź, warto otworzyć zagięte „okienko” i upewnić się, że dane nasza propozycja jest właściwa.
Zamieszczone w książce ilustracje przygotowane zostały w charakterystycznej dla autora konwencji. Wyraźne kontury postaci mocno kontrastują z barwnym, utrzymanym raczej w jasnej kolorystyce, wypełnieniem. Gama kolorystyczna jest miła dla oka. Zwierzęta i sytuacje przedstawione na rysunkach są bardzo czytelne i łatwe w interpretacji przez najmłodszych odbiorców.
Odkryj, gdzie… to książka, która nie pozwoli małemu czytelnikowi się nudzić. Publikacja - dzięki niewielkim rozmiarom - zmieści się do torebki każdej mamy i przyda się podczas dłuższych spacerów bądź wakacyjnych wyjazdów. Może stanowić też inspirację do wymyślania własnych pytań i znajdowania na nie najdziwniejszych nawet odpowiedzi. Najważniejsze, by zaczynały się od słowa: „gdzie”.
Mała biała rybka bardzo lubi się bawić. Na szczęście ma wielu przyjaciół! Bawią się razem w berka i w chowanego. Lubią też puszczać bańki. Zabawa daje...
Pewnego ranka mały chłopiec obudził się i zobaczył, że ma na głowie rogi. Najprawdziwsze jelenie rogi! I co teraz? Ukryć? Odpiłować? Wykorzystać jako wieszak...