Często na rynku wydawniczym pojawiają się albumy, które w tytule zawierają przymiotnik „Najsłynniejsi…”. Opublikowaną nakładem Arkad publikację „Najsłynniejsi malarze. Ich inspiracje i oddziaływanie” wyróżnia spośród tej grupy albumów nietypowe rozwiązanie autorskie, a następnie edytorskie, opierające się na omówieniu na sąsiadujących ze sobą stronach całości dorobku artysty, jego życiorysu, inspiracji oraz wpływu, jaki wywarł na późniejszych twórców.
David Gariff prezentuje w swojej publikacji 50 malarzy. Warto jednak podkreślić, że nie zawsze są to twórcy najbardziej popularni czy rozpoznawalni. Wybór dokonany przez Fariffa wydaj się mocno subiektywny, choć autor uzasadnia swe decyzje znaczeniem i wpływem danego artysty na historię sztuki i przyszłych twórców. Odnajdujemy więc wśród „Najsłynniejszych malarzy…” Leonarda da Vinci, Rembrandta czy Pabla Picassa, mogąc jednak poczytać również o Masacciu czy Marku Rothko. Nie zawsze też autor decyduje się zamieścić w albumie reprodukcje najbardziej popularnych dzieł. Nie mogło zabraknąć tu wprawdzie „Mona Lisy” czy „Dam dworu”, jednak obok nich znalazły się mniej znane dzieła Van Gogha czy Salvadora Dali.
Podstawowym elementem prezentacji artysty i jego twórczości jest bardzo specyficzna oś czasu. Pierwsza jej część stanowi opis źródeł inspiracji charakteryzowanego twórcy. Poniżej Gariff zaznacza najważniejsze fakty z życia artysty, a dalej stara się ukazać wpływ, oddziaływanie, jakie dany malarz wywarł na artystów epok późniejszych. Typowy tekst poświęcony artyście jest bardzo skrótowy, przypomina raczej notkę, niż rozbudowaną historię jego życia i twórczości. Gariff stara się również zaprezentować wnikliwą analizę wybranego dzieła każdego z twórców. Elementy obrazu autor stara się ukazać na tle epoki, omawiając warsztat, kolor, światło czy technikę. Czasem też Gariff kusi się o interpretację dzieła, nie narzucając jej jednak czytelnikowi.
Jednak najważniejsze jest tu zestawienie ze sobą dwóch bardzo podobnych dzieł, stworzonych jednak w pewnym odstępie czasowym. Autor chce w ten sposób ukazać, że historia sztuki jest nierozerwalną całością, że twórcy nieustannie czerpali z dorobku innych, choć zdarzało się, że bardzo daleko odbiegali od prawideł, konwencji czy norm przyjętych w danej epoce. Zabieg ten jest bardzo interesujący, jednak z drugiej strony może okazać się zgubnym, bowiem ujawnia on pewną słabość artystów i sztuki jako takiej. Gdyby pójść o krok dalej, moglibyśmy dojść do wniosku, że w sztuce nie ma niczego oryginalnego. Tymczasem przecież tak nie jest. Prawda ta, oczywista dla ludzi interesujących się malarstwem, może nie dotrzeć do osób, które potraktują „Najsłynniejszych malarzy…” jako wstęp do wielkiej przygody z tą dziedziną sztuki. Lektura albumu Gariffa sprawdzi się więc doskonale jako sposób na uzupełnienie dotychczas zdobytej wiedzy. Natomiast książka ta, traktowana jako pierwszy „podręcznik” wiedzy o sztuce, może prowadzić do wniosków zbyt pochopnych i nieprawdziwych.
Są więc „Najsłynniejsi malarze…” publikacją bardzo interesującą, fascynującym przewodnikiem po świecie inspiracji i powiązań między dziełami sztuki. Z pewnością album to nietypowy, o wiele łatwiejszy w odbiorze od większości publikowanych dziś podręczników historii sztuki. Jest on bardzo przejrzysty, funkcjonalny, łatwo odnaleźć w nim informacje, jakich potrzebujemy. „Najsłynniejsi malarze…” sprawdzą się też doskonale jako przewodnik po świecie malarstwa, jako źródło informacji dla przyszłych studentów czy osób poszukujących konkretnych informacji – chociażby pod kątem prezentacji maturalnych.