Recenzja książki: Muzyczny pojedynek

Recenzuje: mrowka

Do napisania cyklu „Szkoła Gwiazd” zainspirowały Cindy Jefferies przygody jej dzieci, próbujących swoich sił w przemyśle rozrywkowym. Niepowodzenia, wzloty i upadki pociech przyczyniły się do stworzenia serii, która zyskuje rzeszę wiernych czytelniczek. Książki będące kolejnymi częściami „Szkoły Gwiazd” nie tylko zawierają realizację „amerykańskiego” snu o sławie, ale i ukrytą analizę psychiki młodych bohaterów.

„Muzyczny pojedynek” to tom, w którym akcja przenosi się z londyńskiego kampusu w Rockley Park. Tym razem tłem wydarzeń będą Włochy. Zespół „Oddech Dzikiej Małpy, Który Spłoszył Konie” zaklasyfikowany został do międzynarodowego konkursu, a w kolejnym etapie będzie reprezentować nie tylko swoją szkołę, ale i własny kraj. Nie dość, że młodzi artyści będą mogli zwiedzić Włochy, to jeszcze mają szansę zrobić karierę, nieźle się przy tym bawiąc. Próbują do perfekcji dopracować napisaną przez Tarę piosenkę, ćwiczą więc godzinami i wciąż wprowadzają drobne poprawki. Niestety, w czasie podróży ginie bagaż wokalistki, Chloe. A razem z nim – idealna do występu piękna suknia. Chloe wie, że bez odpowiedniego stroju występ będzie niepełny i może się skończyć katastrofą. Jak wygrać konkurs bez szczęśliwej sukni? Zrozpaczona Chloe wraz z opiekunką i Tarą poszukuje pasującej do piosenki kreacji, ale poszukiwania te kończą się fiaskiem. Na szczęście w Rockley Park zostały niezawodne przyjaciółki, bliźniaczki Lolly i Pop, które jako modelki poznały genialną projektantkę i mogą pomóc biednej Chloe. Konkursowy występ jest coraz bliżej – Chloe musi zapanować nad emocjami i wypracować odpowiednie sceniczne zachowania.

„Muzyczny Pojedynek” nie sprowadza się do jednego wątku zagubionej sukni. To cała opowieść o ciężkiej pracy i uczuciach towarzyszących bezwzględnej rywalizacji. Także o nawiązywaniu nowych przyjaźni. Tu niespodzianka następuje po niespodziance, katastrofa goni katastrofę. Ten tom jest mniej przewidywalny w warstwie drobnych przygód (za to równie tendencyjny jak pozostałe w sferze ogólnej, przypomina nieco filmy familijne dotyczące drużynowej rywalizacji), ciekawszy staje się też przez przerzucenie miejsca akcji z nudnego na dłuższą metę Rockley Park do innego kraju. Nie ma w „Muzycznym Pojedynku” wyraźnej warstwy dydaktycznej – emocjonalne zachowania bohaterki nie podlegają krytycznym ocenom, a także nie prowadzą do moralizatorskich wniosków.

Tym razem Cindy Jefferies skupiła się na prezentowaniu tych postaw, które mogą się przyczynić do osiągnięcia sukcesu. Dążenie do zajęcia pierwszego miejsca nie jest powiązane z brakiem krytycyzmu czy zadufaniem, a opiera się na ciężkiej pracy. Perfekcjonizm jako źródło powodzenia, plus kilkanaście dobrych rad dla tych, którzy chcą wejść na szczyt – to podstawowe wartości dziesiątego tomu „Szkoły Gwiazd”. Zwłaszcza że uwagi autorki (także te zebrane na końcu książki w listę podpowiedzi) przydadzą się nie tylko młodzieży chcącej zabłysnąć w show-biznesie, ale także ludziom dążącym do spełniania marzeń. Historia napisana przez Cindy Jefferies z jednej strony pozwala oderwać się od codzienności i z dystansem spojrzeć na „zwykłe” przyziemne problemy, z drugiej – uczy, jak postępować, by odnieść sukces. Spodoba się młodszym nastolatkom.