Recenzja książki: Mężczyzna doskonały

Recenzuje: Katarzyna Krzan

Za każdym razem, gdy mam okazję przeczytać bestsellerową amerykańską powieść, jestem pełna podziwu, jak historyjkę, którą da się streścić w dwóch zdaniach, można rozciągnąć na 300-400 stron tekstu. Tym razem jest podobnie: on jest zaniedbanym geekiem szukającym żony, ona – seksowną właścicielką agencji matrymonialnej. I już wszystko wiadomo – będzie romans. Perypetie obejmą ponad trzy setki stron, będziemy śmiać się, płakać i marzyć o mężczyźnie tak doskonałym jak Natan Ellison Raymond Dunkle.

 

Facet jest... konstruktorem rakiet, pracował w NASA, teraz działa dla prywatnej firmy. Nie szuka przelotnego romansu, ale żony, która da mu dzieci, będzie jego przyjaciółką i partnerem. Sam o sobie mówi: obejrzałem mnóstwo komedii romantycznych i musicali, żeby lepiej zrozumieć, czego pragną kobiety. Wow!

 

Do tego przystojny trzydziestolatek czytuje regularnie "Cosmopolitan", kolorowe magazyny kobiece, wypełnia zawarte w nich ankiety i stara się tym samym spełniać wszelkie statystyczne oczekiwania. Jego problem to tylko brak czasu na normalne randkowanie i zaniedbany wygląd specjalisty od komputerów. Nate staje się zatem wyzwaniem dla pięknej właścicielki biura matrymonialnego, która postanawia "podrasować" jego wygląd i szanse na rynku małżeńskim. Zaczyna od metamorfozy wyglądu – wizyty u stylisty, kosmetyczki, co owocuje gładką skórą, wydepilowanymi brwiami i obciętymi kudłami. I tak rodzi się bożyszcze. Swatka coraz bardziej zaczyna się ku niemu skłaniać, choć to bardzo nieprofesjonalne...

 

De facto bohaterka tworzy sobie idealnego mężczyznę, a on jest bardzo pojętnym uczniem. Przy okazji ośmieszone zostają porady zawarte w kobiecych czasopismach, które zamiast pomagać, raczej wszystko komplikują, sprowadzając uczucia do abstrakcyjnych zasad.

 

Widzicie tu miejsce dla Jennifer Aniston i Bena Afflecka w filmowej wersji tego dzieła (albo dla innej atrakcyjnej pary)? Wszystko toczy się zgodnie ze schematem. On randkuje z kolejnymi kobietami podsuwanymi przez swatkę. Ona coraz bardziej cierpi, choć on wciąż wyznaje jej miłość... I tak to się toczy. Można pominąć środkowych dwieście stron i skoczyć na koniec, bo przecież wiadomo, że i tak oboje się zejdą po licznych przeszkodach i nieporozumieniach. Pytanie tylko: jak? Cała sztuka to zaskoczyć czytelnika w chwili, gdy i tak spodziewa się szczęśliwego zakończenia. Bo przecież nie może być inaczej.

 

Pochwała należy się tłumaczce, Iwonie Żółtowskiej, za potoczny język bohaterów, elementy slangu i zwroty, które sprawiają, że styl staje się luźniejszy, bliższy polskiej mentalności.

 

W sumie – przyjemna lektura. Choć nie wnosi niczego nowego, przynosi jednak wytchnienie od codzienności i sporą porcję rozrywki. O to chyba chodzi w tym gatunku, prawda? 

Kup książkę Mężczyzna doskonały

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Mężczyzna doskonały
Książka
Mężczyzna doskonały
Probst Jennifer
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy