Życie niezwykłego człowieka w ciekawych czasach
To nie jest typowa, pełna szczegółów biografia sławnego człowieka: polityka, generała, artysty czy autorytetu moralnego. Wypełniona pikantnymi plotkami i faktami, datami i ciekawostkami. To prosta opowieść o skromnym człowieku, któremu przyszło żyć w przysłowiowych "ciekawych czasach". Niniejsza książka jest wersją skróconą wydanej w 1986 roku pozycji "Życie proboszcza z Ars" - również autorstwa Marca Joulina.
Celem książki jest pokazanie tego wymiaru życia Jana Marii Vianneya, który związany jest z jego posługą kapłańską. Poszukiwanie odpowiedzi na pytanie: dlaczego ten prosty człowiek i żyjący w skrajnej ascezie ksiądz stał się słynnym mieszkańcem małej i biednej mieściny o nazwie Ars? Jak to się stało, że do słabo wykształconego chłopa ludzie ciągnęli z fascynacją i zaufaniem, którego często nie okazują wielkim, wyrafinowanym umysłom?
Historia życia Jana Marii Vianneya jest związana z wyjątkowo burzliwymi czasami, okresem rewolucyjnego wrzenia we Francji i Europie. Większości z nas rewolucja, propagandowo wybielana w najlepszych słownych proszkach, kojarzy się tylko z czymś dobrym, pozytywnym. Tak jest również w przypadku Wielkiej Rewolucji Francuskiej - także i ona kojarzyć się będzie większości czytelników przede wszystkim ze zmianami na lepsze. I owszem, często owoce rewolucji były dobre, korzystne, lecz wcześniej zwykle miały miejsce dotkliwe lata pleniącego się zła, śmierci i terroru. Przy okazji rewolucyjnych przewrotów i wojen dochodzi bowiem często do niezwykle krwawych rozliczeń w których głos zabiera to, co najgorsze w człowieku: podłość, nienawiść i żądza krwi. Nie ominęło to zjawisko Rewolucji Francuskiej, której symbolami obok ładnie brzmiącego i słusznego hasła „wolność, równość, braterstwo” są też terror, szafot i gilotyna. Gilotyna, którą zaprojektował lekarz - humanista w ramach usprawnienia i przyspieszenia procesu usuwania ze społeczeństwa tysięcy nieodpowiednich, wrażych jednostek. Duch owej krwawej rewolucji zaciążył na całym życiu prostego proboszcza z Ars.
Rewolucje niosą ze sobą w krótkoterminowej konsekwencji przede wszystkim nędzę i lęk. Po latach może się to zmienić na lepsze, ale taki jest zawsze początek. Dotykają przede wszystkim ludzi biednych, niezaangażowanych, próbujących spokojnie żyć i pracować. To oni płacą największą cenę za realizację wymyślonych przez kogoś haseł i idei. Nierzadko tym prostym ludziom przychodzi płacić za tak zwany postęp własną krwią.
Książka podzielona jest na wiele małych rozdziałów zamykających poszczególne epizody z życia świętego. Zgrubnie, prosto, bez nadmiaru słów ukazana jest jego droga życiowa i realizacja powołania. Ten prosty, niewykształcony człowiek, któremu nauka sprawiała wiele trudności, stopniowo staje się sławny. Poprzez swoją postawę i czyny, poprzez swoje proste, ubogie, skrajnie ascetyczne życie. Poprzez dobroć w stosunku do wszystkich, szczególnie - wyrzuconych na margines społeczeństwa. Autor nieustannie cytuje wypowiedzi osób, które znały Jana Marię Vianneya oraz badaczy jego biografii. Cytuje też słowa samego proboszcza w formie krótkich myśli dotykających wielu życiowych spraw.
Postawa Vianneya tak silnie kontrastuje z powszechną w owych czasach nienawiścią. Jego życie to rezygnacja z wygód, dóbr doczesnych i zaszczytów - z czegoś, czego nie odrzucali najwybitniejsi przywódcy rewolucji. To praca, nieustanna praca dla innych. Słowa mogą zachwycać, ale to czyny pociągają. Wiara w rozum człowieka może kusić, ale niepoparta konkretnymi czynami - rozczarowuje. Poparta zaś rewolucyjnym terrorem, nienawiścią i pogardą - odstręcza. Vianney wykonywał pracę na pozór beznadziejną. Pozytywistyczną pracę u podstaw. Walczył o wykształcenie biednych wieśniaków - nie tylko chłopców, ale i dziewcząt. Nawoływał do działania na rzecz poprawy ich losu, zapewnienia im lepszych warunków i perspektyw życia. Pragnął usunięcia z ich życia zagrożeń takich, jak alkohol i swoboda obyczajowa, które krótkowzrocznie wydają się wprawdzie wolnością, ale niosą ze sobą jakże wiele tragicznych w skutkach konsekwencji.
Książka próbuje odpowiedzieć na pytanie o fenomen świętego, o źródła jego wiary i postawy życiowej. Niektórym wydawać może się zbyt prosta, zbyt mało wyrafinowana - tak, jakby prostota nie była istotą prawdy i piękna. Lekturze towarzyszą czarno-białe fotografie miejsc związanych z życiem i posługą Jana Marii. Z tyłu książki mamy załączoną bibliografię - także wybranych pozycji w języku polskim.
Jako książka, która ma nas zachęcić do poznawania fascynującej osobowości, pozycja ta całkowicie spełnia swoją rolę. Wszyscy bardziej zainteresowani tematem mogą sięgnąć po istniejące i wskazywane w książce bardziej szczegółowe opracowania. To, które mamy w rękach, jest przeznaczone dla zwykłego czytelnika, który chciałby po prostu poznać zarys dziejów sławnego proboszcza z Ars.
Teresa Martin, która została karmelitanką w wieku piętnastu lat, a zmarła, mając zaledwie dwadzieścia cztery, poruszyła serca milionów ludzi...