Kobieta-skrajność to określenie jak ulał pasujące do głównej bohaterki biografii Maria Konopnicka. Rozwydrzona bezbożnica autorstwa Iwony Kienzler. W swojej publikacji niestrudzona popularyzatorka historii powraca do wieku dziewiętnastego, by przyjrzeć się życiu i twórczości jednej z najbardziej niejednoznacznych artystek tamtych czasów.
Publikacja Iwony Kienzler podzielona jest na pięć zasadniczych rozdziałów, w których przybliża sylwetkę Marii Konopnickiej. W pierwszej części książki biografka opisuje dzieciństwo i młodość Marii Stanisławy Wasiłowskiej. Autorka pozwala sobie także na krótkie zarysowanie biografii poszczególnych członków rodziny przyszłej pani Konopnickiej.
Iwona Kienzler rozpoczyna swoją opowieść rozpoczyna od narodzin Wasiłowskiej w Suwałkach. Nawet ten moment, wobec którego każdy człowiek pozostaje bezwolny, okazuje się podlegać kontroli Konopnickiej, która – jak wskazuje Kienzler – konsekwentnie podawała niewłaściwą datę swoich urodzin, odmładzając się dokładnie o 4 lata.
Smaczków tego typu w biografii stworzonej przez Iwonę Kienzler pojawia się znacznie więcej. Biografka stawia wiele pytań, nie na wszystkie udaje się jej zaś znaleźć odpowiedzi. Problem ten pojawia się zwłaszcza w przypadku pytań niewygodnych, o których dżentelmenom, a już przede wszystkim damom, rozmawiać nie wypada. Pokazuje to bardzo dobrze, jak tajemniczą i intrygującą postacią wciąż pozostaje Maria Konopnicka.
W rozdziale drugim Iwona Kienzler wspomina o małżeństwie Marii z Jarosławem Konopnickim, wspomina o początkowym zauroczeniu przez poetkę swoim nowym stanem cywilnym, a później – powolnym rozkładzie małżeństwa Konopnickich. Iwona Kienzler jasno wskazuje przyczyny rozpadu związku, nie oszczędzając żadnej ze stron. Jeszcze mieszkając wraz z mężem, Konopnicka rozpoczyna swoje pierwsze poważne próby literackie, by później wyjechać do Warszawy, dokonując niejako separacji z Jarosławem i życiem, jakie dotychczas prowadziła. Pobyt w stolicy rozpoczyna zupełnie nowy etap w życiu poetki, co opisane zostaje w kolejnych rozdziałach publikacji Iwony Kienzler.
Biografka w interesujący sposób pisze o próbach literackich Marii Konopnickiej, nie idealizując życia na własną rękę, jakie ta prowadzi w Warszawie. Kienzler pokazuje trud codzienności oraz krytykę, z jaką zmagać musiała się pisarka. Chociaż rozdziały pozornie podzielone są tematycznie, tak naprawdę nieustannie spaja je chronologiczny ciąg zdarzeń. Tym samym biografka stara się o najważniejszych zdarzeniach z życia Konopnickiej przynajmniej wspomnieć, nawet jeśli tematem głównym rozdziału jest rodzicielstwo czy relacja z Marią Dulębianką.
Bo, oczywiście, także i owianego sławą związku między twórczynią Mendla Gdańskiego a Pietrkiem nie brakuje. Iwona Kienzler wskazuje na niejednoznaczność więzi, jaka łączyły obie kobiety. Zdaniem biografki, do dziś w stu procentach nie można odpowiedzieć, czy obie artystki łączyła relacja oparta na eros, pewne jest jednak, że były sobie nawzajem niezwykle bliskie.
Zabierając się za lekturę Rozwydrzonej bezbożnicy, warto wziąć pod uwagę, że książka Iwony Kienzler nie stanowi kompletnego opracowania, jakiego poszukiwać mogą np. literaturoznawcy. Nie jest to także monografia skupiająca się na jednym, konkretnym epizodzie z życia Marii Konopnickiej, a tak naprawdę szybka „przebieżka” po życiu polskiej poetki.
Autorka korzysta ze znanych i szeroko dostępnych źródeł bibliograficznych, opisując życie Konopnickiej w sposób jasny i przystępny. Rozwydrzona bezbożnica zainteresuje więc z całą pewnością tych czytelników, którzy poszukują przystępnie i atrakcyjnie napisanej biografii poetki.
Władysława Jagiełłę znają wszyscy Polacy, jako jednego z najwybitniejszych władców w naszej historii, pogromcę Krzyżaków pod Grunwaldem i założyciela...
Zadziwiające, jak często bagatelizowana jest rola uczuć w historii: Poznaj sekrety romansu, który w znaczący sposób wpłynął na dzieje naszej ojczyzny!...