Recenzja książki: Manipulatorka

Recenzuje: Andżelika Arendarska

Aleksander i Amelia zwana Lorą spotykają się po pięciu latach od ostatniego spotkania. Oboje nie są już tymi samymi osobami, ale nie potrafią zapomnieć o przeszłości. Czy obecne kłopoty ich połączą czy ponownie rozdzielą?

"Manipulatorka" to kolejny tom z serii, ale powracający do bohaterów z pierwszego tomu. Poznajemy ich losy po kilku latach i odrazu wpadamy w kłopoty, których dorobił się Aleksander. Z biegiem czasu mężczyzna popadł w rozpacz, co doprowadziło go do wpadnięcia w kłopoty, które niszczą jego wizerunek. Jednak na pomoc zostaje ściągnięta Lora Zhang specjalista od wyciągania swoich klientów z problemów. Nikt się nie spodziewał również, że tą osobą okaże się Aurelia, która z biegiem lat stała się silniejsza, pewna siebie, a przede wszystkim odporniejsza psychicznie. Tym razem to ona staje się bestią a nie ofiarą.

Trzeci tom to ukazanie problemów bohaterów, powrotów do przeszłości, ale przede wszystkim oczyszczenia relacji. Możemy poznać zarówno stronę Aurelii i Aleksandra i zaobserwować ich zmiany, które zaszły pomiędzy nimi w ciągu tych kilku lat. Książka ta jest bardziej oparta na rozwiązaniu problemów bohaterów, ale wątki erotyczne również się pojawią, dlatego ta część jest również dla osób powyżej 18 lat

Jak dla mnie ta część jest najciekawsza, gdyż odnajdujemy tu dużo odpowiedzi na pytania, które zostają po przeczytaniu pierwszej części.

Moja ocena: 9/10

Tagi: #temptationclub #erotyk #romans