Jak muuuło przeczytać książkę...
Krowy nie umieją czytać. Krowom NIE WOLNO czytać! Krowy mają siedzieć sobie w oborze! Kra! Takie jest zdanie Pana Wrony. Mama Mu myśli jednak inaczej. Dla niej książki są fajne, a żeby móc je czytać, musi ona poznać litery i sztukę ich składania w wyrazy i zdania. Musi się wiele nauczyć. Cóż to jednak dla prawdziwej książkowej krowy!
Duży format, wspaniałe ilustracje, feeria barw, humor słowny i obrazkowy - książka Mama Mu czyta autorstwa Juuji Wieslandera i Svena Nordquista zawiera to, co dzieci naprawdę lubią. To kolejna już, szósta z kolei pozycja z cyklu książeczek o Mamie Mu i Panu Wronie publikowanego nakładem wydawnictwa Zakamarki.
Autorzy w atrakcyjny sposób łączą z sobą dwa światy: ten realny i ten fantastyczny, oparty na wyobraźni. Zwierzęta mówią i zachowują się jak ludzie, choć jednocześnie zachowują swój naturalny wygląd. Dzieci lubią takie połączenia, lubią identyfikować się ze zwierzętami, a poznając je w ten sposób, uczą się szacunku i pozytywnego stosunku do nich. Mama Mu - dojrzała krowa ma zresztą w sobie coś z dziecka: otwarty umysł, ciekawość świata, radość z uczenia się i poznawania czegoś nowego.
Autorzy zawsze starają się w książkach w ciekawy sposób promować wartą uwagi ideę. W tym przypadku jest to zachęta do czytania książek. Dwie postacie prowadzą ze sobą spór, reprezentują różne stanowiska. Mama Mu i Pan Wrona mają odmienne charaktery, pozostają w opozycji wobec siebie i zmuszają się nawzajem do uzasadniania własnych poglądów. Pokazują też, że można się przyjaźnić, zachowując swoją odrębność.
Połączenie zabawy, nauki, humoru i ciekawostek - to wszystko czeka na dziecko, biorące do rąk książkę Mama Mu czyta. Można polecić ją czytelnikom potrafiącym już czytać lub do wspólnej lektury z kimś starszym, kto wyjaśni pojawiające się czasami nieliczne trudniejsze słowa. W pamięci na pewno pozostaną na dłużej pełne uroku i ciepła duże ilustracje.
Mama Mu na pewno znowu planowała jakąś nową wesołą zabawę, ale wszystko potoczyło się inaczej. Właśnie gdy miała przeskoczyć ogrodzenie, by wymknąć się...
Smakowite dialogi, szybkie zwroty akcji, niebanalny humor i świetna konstrukcja postaci – tak pisze Jujja Wieslander. Bogate w szczegóły, genialne...