Magdy Gessler chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. To gwiazda „Kuchennych Rewolucji”, jurorka kulinarnego show „Master Chef” czy wreszcie restauratorka z wieloletnim doświadczeniem i znakomitym wyczuciem smaku. W swojej kolejnej książce, Magda i dzieciaki, autorka zachęca czytelnika do wspólnego gotowania z dziećmi, do eksperymentowania i zabaw w kuchni. Jak twierdzi bowiem Magda Gessler, nic tak nie zacieśnia rodzinnych więzów, jak wspólnie przygotowane i spożywane smaczne – choć niekoniecznie skomplikowane – posiłki.
Magda i dzieciaki to typowa książka kucharska, w której znalazło się około sześćdziesięciu przepisów na przystawki, zupy, dania główne i desery. Wiele przepisów Magda Gessler okrasza krótkimi wspomnieniami z dzieciństwa, z wielką nostalgią powracając do zapamiętanych z domu rodzinnego potraw czy smaków. Jednak przeważająca część przepisów opublikowanych w książce to receptury na dania tradycyjne, nieco tylko zmodyfikowane i „podrasowane” przez znaną restauratorkę. Przepisy są raczej proste, nie wymagają zaawansowanych umiejętności z zakresu gastronomii. Także niezbędne do przygotowania dań składniki są ogólnie dostępne i zazwyczaj sprzedawane w akceptowalnych cenach. Jedyny zarzut, jaki można postawić zaprezentowanym w publikacji przepisom, jest brak informacji o liczbie porcji, którą uzyskamy, o czasie przygotowania dania oraz stopniu jego skomplikowania. O ile informacje takie bywają pomijane w innych książkach kucharskich – prezentujących przede wszystkim dania główne i przystawki, o tyle ich brak w przypadku pieczenia ciasta czy wielkości potrzebnej do wypieku blachy bądź formy może skutkować zupełnym zepsuciem skrzętnie przygotowywanego deseru.
Każdemu przepisowi towarzyszy zdjęcie. Niestety, podczas uważnej lektury receptury danego dania okazuje się, że niektóre fotografie nie przedstawiają potraw omawianych w sąsiadujących z nimi recepturach.
Oprócz zdjęć potraw w książce zamieszczono fotografie z sesji zdjęciowej z udziałem Magdy Gessler i dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Fotografie przedstawiają wspólną zabawę – „pracę” – w kuchni podczas przygotowywania, wałkowania i wykrawania ciasta. Zdjęcia stanowią ciekawe i niebanalne uzupełnienie publikacji.
Założeniem książki było – a przynajmniej takie można odnieść wrażenie po wstępie autorki i opisie wydawniczym – gotowanie razem z dziećmi. Zaprezentowane przepisy, choć niespecjalnie skomplikowane, nie są typowymi daniami, o których myślimy, planując gotowanie z dzieciakami. Brak też choćby i krótkiej informacji dotyczącej tego, w jaki sposób można zaangażować dziecko w przygotowanie danej potrawy, co sprawi mu frajdę, co okaże się ciekawym wyzwaniem, a nie tylko nudnym obieraniem ziemniaka ze skórki.
Magda i dzieciaki to więc przede wszystkim tradycyjna książka kucharska, która śmiało zagościć może na półkach wielu gospodyń domowych. Ciekawie urozmaicone tradycyjne dania odświeżą znane smaki i sprawią, że gotowanie – być może wspólne z dzieckiem, albo nawet z całą rodziną – okaże się miłym pomysłem na wspólne spędzanie czasu.
Magda Gessler i górale - to mieszanka pełna temperamentu i... smaku. Gwiazda Kuchennych rewolucji zrealizowała swoje marzenie o restauracji...
W swojej pracy podróżuję po Polsce pełnej smaku. Odnajduję w niej prowadzone przez całe rodziny restauracje i hotele. Serdecznością właścicieli...