Recenzja książki: Łowcy duchów. Lodowaty trop

Recenzuje: mrowka

Tomek nie znosi chodzić do piwnicy. Nie ma przecież nawet dziesięciu lat, a w najciemniejszych zakamarkach piwnicy jego domu czają się okropne pająki. I żeby tylko! W piwnicy Tomka zamieszkał najprawdziwszy duch! Duch zostawia na podłodze ohydną kleistą maź, wypełnia pomieszczenie charakterystyczną wonią, jest zimny i nieprzyjemny w dotyku i sprawia, że żarówki rozpryskują się z hukiem. Poza tym oczywiście, jak na ducha przystało, straszy. Niestety mama Tomka nie wierzy w istnienie piwnicznych upiorów, a Lilka – starsza siostra – bezlitośnie wyśmiewa się z chłopca. Jej duchy się nie pokazują. W opowieści Tomka wierzy tylko babcia – i ona jedna traktuje historię o tajemniczym mieszkańcu piwnicy z należytą powagą. Kieruje chłopca do swej przyjaciółki, pani Leokadii Parzydło – znawczyni zaświatowych istot. Pani Leokadia rozpoznaje z relacji Tomka gatunek ducha – to PODUN, czyli POśledni DUch Niesamowity. Nic strasznego. Z wyproszeniem przybysza z piwnicy poradzi sobie nawet mały i niezbyt dzielny chłopiec...

 

Tak zaczyna się pierwszy tom z cyklu opowieści o Łowcach Duchów. Tomek stosuje się do wskazówek starszej pani, prawie odnosi sukces, kiedy… duch nagle zaczyna płakać. Opowiada chłopcu swoją historię. Już wkrótce Tomek, pani Leokadia Parzydło i PODUN stworzą dzielną grupę do walki z niechcianymi zjawami. Ich pierwszym zadaniem będzie pomoc PODUNowi w odzyskaniu własnego lokum.

 

Cornelia Funke stworzyła cykl miniopowieści dla najmłodszych. Jest tu wszystko, co spodoba się małym czytelnikom: wyraziste postacie, wartka akcja, szybkie tempo narracji, moc niebezpiecznych przygód, fantazja i wyobraźnia, dreszczyk emocji i historie o duchach – pod którym to szyldem ukrywają się „kryminalne” i sensacyjne doświadczenia nieustraszonych Łowców, mrożące krew w żyłach wydarzenia, sporo strachu ale i śmiechu przy okazji. Pani Leokadia Parzydło jest doświadczoną łowczynią – wie, co najlepiej działa na dany gatunek ducha, potrafi bezbłędnie rozszyfrować, z jaką zjawą ma do czynienia, nie lęka się niczego. Tomek dopiero wkracza w świat łowienia duchów – ale z kolejnymi zadaniami będzie nabierał pewności siebie i wiary we własne możliwości. PODUN pomoże z kolei w sytuacjach najtrudniejszych. Z taką trójką trudno byłoby się nudzić. Samodzielnie żadnemu z członków drużyny Łowców Duchów nie udałoby się złapać nawet jednego malutkiego upiora. Kiedy jednak działają razem – drżyjcie duchy!

 

Książka pomaga przełamywać lęki – napisana jest z humorem, uczy, że nie ma się co bać wytworów własnej wyobraźni. W końcu duchy bywają też sympatyczne… Zwłaszcza PODUNy... Książka przynosi mnóstwo zabawy najmłodszym.

Kup książkę Łowcy duchów. Lodowaty trop

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Łowcy duchów. Lodowaty trop
Książka
Inne książki autora
Atramentowa śmierć
Cornelia Funke0
Okładka ksiązki - Atramentowa śmierć

Od czasu niezwykłych wydarzeń opisanych w "Atramentowej krwi", kiedy to opowieść "Atramentowe serce" w czarodziejski sposób wciągnęła Meggie, Mo...

Reckless. Kamienne ciało
Cornelia Funke0
Okładka ksiązki - Reckless. Kamienne ciało

Jakub Reckless przez wiele lat żył po drugiej stronie lustra. Znajdował schronienie i dom w świecie, w którym nawet najposępniejsze baśnie są rzeczywistością...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy